"The Walking Dead" jest oparty na podstawie komiksów Roberta Kirkmana. Serial zdobył niemałą popularność, więc oczywistą rzecz stanowi decyzja o stworzeniu kolejnej ekranizacji dzieła cenionego twórcy – wybór padł na "OutCast". Głównym bohaterem jest Kyle Barnes. Mężczyzna przez całe życie jest nękany przed demony. Postanawia jednak odkryć przyczynę utraty normalności, dzięki pomocy Wielebnego Andersona.
Proszę, proszę. Nie tak dawno Zack Snyder wraz z Benem Affleckiem krytykowali filmy Marvela, jednak wielu zarzuciło im, że DC na razie nie ma się czym pochwalić – ich uniwersum opiera się zaledwie na jednej produkcji, która spotkała się z mieszanymi opiniami. Zwiastun najnowszego i najgorętszego tytułu Warner Bros., którym jest "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości", każe jednak zastanowić się, czy Snyder nie miał racji, a superbohaterskie kino powinno dążyć do prezentowania mrocznych i dojrzałych historii zamiast stawiać głównie na popcornową rozrywkę.
W sieci, za sprawą firmy Ubisoft, pojawił się film animowany, mający promować nadchodzącą część serii "Assassin's Creed", czyli "Syndicate". Produkcja zrealizowana w komiksowej konwencji wprowadza widzów w tło fabularne gry, prezentując nam nasze przyszłe ofiary.
"Assassin's Creed: Syndicate" trafi do sprzedaży 23 października 2015 roku na Xboksa One i PlayStation 4. Edycja komputerowa ukaże się w późniejszym – nieznanym jeszcze – terminie.
Mamy dwie wiadomości od firmy Warner Bros. Interactive Entertainment. Dobrą i – wynikającą z niej – złą, przynajmniej dla największych fanów gry "Batman: Arkham Knight". Otóż po ostatnich sporych kłopotach z nową częścią przygód Batmana, studio postanowiło wyciągnąć wnioski i zmienić wewnętrzne procedury sprawdzania swoich przyszłych tytułów – oznacza to zapewne większe zaangażowanie w testy gier. To jest ta dobra wiadomość.
Niedaleka przyszłość. Mieszkańcy Los Angeles znajdują się pod okupacją tajemniczej siły, obcych. Zamierzają oni wkrótce podbić całą Ziemię, ale serial skupia się przede wszystkim na bohaterach próbujących przetrwać w tych niecodziennych okolicznościach. Nie dowiemy się, kim są najeźdźcy – za to będziemy obserwowali życie zwykłych ludzi (co tak, śmierdzi nudną, rodzinną dramą). Inspiracją jest nazistowska okupacja Paryża podczas II wojny światowej.
Na Comic-Conie w San Diego zaprezentowano dwa interesujące zwiastuny dla fanów zombie od stacji AMC – pierwszym jest trailer nowej produkcji, "Fear The Walking Dead", a drugim czterominutowa zapowiedź szóstego sezonu "The Walking Dead". Jak widać, losy Ricka wciąż przyciągają przed ekrany tłumy widzów. Podobnie jak wcześniej, seria będzie liczyła 16 odcinków, a po pierwszych 8 epizodach nastąpi przerwa w emisji, która potrwa do lutego.
Stacja Syfy od jakiegoś czasu stara się zbudować swoją markę na świetnych serialach s-f, co niestety wychodzi jej średnio – na razie do udanych produkcji może zaliczyć jedynie "12 małp", a i te nie przyczyniają się do zachwytów. Prawdziwa ofensywa dopiero jednak się zacznie. Szczególnie istotnym tytułem jest "The Expanse" posiadający największy budżet z dotychczasowych tytułów Syfy.
Stacja wiąże z nim duże nadzieje – nie bez powodu zresztą. Serial oparty jest na podstawie "Przebudzenia Lewiatana" Jamesa S.A. Coreya, które chwali sam George R. R. Martin. W Polsce ukazał się tylko jeden tom (dodatkowo podzielony na dwie części) wydany Fabrykę Słów.
"Damien" kontynuuje historię zapoczątkowaną horrorem pt. "Omen", który powstał w 1976 roku. Główny bohater ma już 30 lat i pracuje jako fotograf. Nie pamięta swojej przerażającej przeszłości wiążącej się z Szatanem. Twórca produkcji, Glen Mazzara (znany ze scenariusza do "The Walking Dead") zapowiada, że Damien nie będzie negatywną postacią – to normalny człowiek prowadzący rutynowe życie. Jednak wokół niego zaczynają się dziać makabryczne wydarzenia...
Pierwszy zwiastun "Legends of Tomorrow" niewątpliwie wielu osobom narobił ochoty na zobaczenie serialu. Przypomnę, że to spin-off "Arrowa" i "Flasha", w którym drużyna bohaterów będzie musiała ocalić świat. Nowy zwiastun produkcji w komiksowym stylu pokazuje najważniejsze postacie nadchodzącego tytułu stacji CW.
Po niezbyt udanej części pierwszej liczyłem się z tym, że podczas czytania kontynuacji będę przeciągle i wibrująco wył, niczym ten biedny wilkołak, od którego wszystko się zaczęło. Zdaję sobie oczywiście sprawę, iż Ksin narodził się wiele lat temu i obecnie powinno się go traktować raczej jako ciekawostkę, może świadectwo tego, jak prezentowała się polska fantastyka lat dziewięćdziesiątych. Niemniej autor dokonał licznych poprawek i zmian w tekście, co sugeruje okładka oraz ostateczna data, którą powieść jest zakończona – 2013.
W związku z powyższym, oprócz szansy dla młodego pokolenia na zapoznanie się z pionierskimi dokonaniami, powinniśmy otrzymać produkt przystosowany do naszych czasów. Przystosowany, czyli pozbawiony warsztatowych niedoróbek oraz młodzieńczych błędów.
