
Na Reddit'cie pojawił się post, w którym znalazło się sporo nowych konkretów na temat "Mass Effect: Andromeda". Podobno źródło dostarczyło dowody, które potwierdzają, że jest ono związane ze studiem BioWare – informacje są więc raczej pewne.

Na Reddit'cie pojawił się post, w którym znalazło się sporo nowych konkretów na temat "Mass Effect: Andromeda". Podobno źródło dostarczyło dowody, które potwierdzają, że jest ono związane ze studiem BioWare – informacje są więc raczej pewne.
"Waleczne Piksele 2" są kontynuacją taktycznej gry karcianej dla dwóch osób, autorstwa D. Brada Taltona Jr., wydaną przez Wydawnictwo Portal. Gracze ponownie obejmują dowództwo nad mierzącymi się ze sobą formacjami, jednak otrzymują do dyspozycji kompletnie nowy zestaw Jednostek oraz Dowódców. Co więcej, w tym wydaniu pojawia się świeży smaczek w postaci zagrywania Taktyk oraz możliwość połączenia obu tytułów i zabawy wspólną talią bądź w czwórkę. Jak "dwójka" wypadła na tle "Walecznych Pikseli"?
Pod względem zawartości w "Walecznych Pikselach 2" nic się nie zmieniło. Ponownie dostajemy dwie identyczne talie, składające się z 25 kart każda oraz stertę rozmaitych żetonów. Nie zmieniła się też ogólna zasada – w zależności od tego, którą stroną w górę trzymamy kartę, jest ona albo Jednostką, albo Dowódcą. Jako że producenci zaserwowali nam odświeżony zestaw postaci, na początku trzeba będzie się wczytać i na spokojnie zapoznać z nimi wszystkimi.
Gdy skończyłem czytać powieść Johna Brunnera, musiałem na chwilę ironicznie się uśmiechnąć i cicho pozłorzeczyć na los. „Na fali szoku” to Artefakt, opatrzony numerem szóstym, a więc wchodzący na rynek w niemal idealnym momencie. Wystarczająca liczba poprzedników ugruntowała pozycję serii, a nie zdążyła jeszcze znużyć lub przytłoczyć odbiorców. Brunner także nie wyskoczył nagle niczym przysłowiowy Filip – skąd więc moje narzekania na krzywe szczęście? Ano stąd, iż „Na fali szoku” to prawdopodobnie najsłabsza pozycja z dotychczas wydanych.
Boli podwójnie, gdyż smak rozbudził we mnie genialny, niemalże idealny „Przedrzeźniacz”. Boli jeszcze bardziej, gdyż koncept wydawał się znakomity, jak na tamte realia wręcz pionierski i dający niemal nieograniczone pole do popisu. Mamy XXI wiek. Człowiek bez nazwiska, stale zmieniający tożsamości, będący jednocześnie wyrzutkiem społecznym, kaznodzieją i wysokiej klasy specjalistą od informatyki. Ścigany przez ogromną, narodową korporację za zdradę, znajduje oparcie w nieznajomej kobiecie, która bezinteresownie pragnie mu pomóc. Czy razem zdołają przeciwstawić się bezdusznemu systemowi?
Wiemy już, że ukaże się kolejny dodatek do gry "Path of Exile". Studio Grinding Gear Games podało, że rozszerzenie "Ascendancy" ukaże się na początku 2016 roku i przyniesie ze sobą między innymi tytułowe "Trials of Ascendancy", po których pokonaniu będziemy musieli zmierzyć się z Lord's Labyrinth – losowo generowanymi lokacjami.
Co jeszcze czeka nas w "Ascendancy"?
Zgodnie z obietnicą dziś będzie bardziej klasycznie niż ostatnio. To znaczy będą cRPGi! Szczerze mówiąc – tylko one. Myślę, że nikogo to specjalnie nie zmartwi, bo sądząc po ostatnim odzewie fanow FPSów ci u nas niedostatek. Kolega redaktor – krzyslewy - nie jest takim starym dziadkiem jak ja czy Lionel, dlatego też skupił się na klasykach z minionej dekady.
Nie pozostaje mi nic innego, niż zaprosić Was do lektury tekstu "Gry budzące sentyment – krzyslewy". Życzę udanej lektury oraz przypominam, w rozszerzonej części tej zapowiedzi, znajdziecie linki do recenzji gier wspomnianych przez krzyslewego.
Kolejne nowe artykuły zawitały do naszego działu "Wiedźmin 3: Serca z kamienia". To trzy kolejne opisy postaci, które możesz spotkać podróżując po świecie Wiedźmina. Któregoś z NPCów z wiedźmińskiej trylogii stworzonej przez CD Projekt RED lubicie szczególnie? Dajcie nam znać na forum!
Firma Bethesda opublikowała oświadczenie, w którym postanowiła podziękować graczom za ich wsparcie oraz zapewniła, że sama nie zrezygnuje ze wsparcia dla gry "Fallout 4", która bez wątpienia wymaga jeszcze poprawek i aktualizacji. Według słów wydawcy, pierwsze poprawki pojawią się najpierw jako beta patch na platformie Steam, następnie zostaną wydane w zwykłej wersji na PC, a dopiero na końcu na konsolach.
Wspomnianego beta-update'u możemy spodziewać się już w przyszłym tygodniu.
Artystyczność i artyzm to pojęcia właściwie niedefiniowalne. Szczególnie dzisiaj, kiedy namnożyła nam się masa pretendentów, chcących za artystów uchodzić. Z przykrością jednak konstatuję, że obecnie wystarczy zrobić coś zupełnie bezsensownego lub głupiego, aby owym artystą, przynajmniej w szerokim rozumieniu tego słowa, zostać. Nie wierzycie, posłuchajcie muzyki współczesnych gwiazd lub popatrzcie na dzieła w galeriach sztuki. To jest artyzm totalny, bowiem nietykalny. Ktoś krytykuje – prostak, burak lub głupiec (najczęściej trzy w jednym), nie rozumie wielkiej sztuki. Liczą się jedynie pochwały – no bo wówczas odbiorca oświecony, uświadomiony, taki jaki być powinien. Wygodna postawa, nie powiem.
Skąd wzięły się moje rozważania? Boć „Wróżenie z wnętrzności” Wita Szostaka jest książką bardzo specyficzną. Trudną. Niejednoznaczną. Niby współczesną, a jednak uniwersalną.
Już 20 listopada! Ależ ten czas leci! Dawno nie było u nas żadnego konkursu, dlatego aby umilić czas przed naszym Jubileuszem, chcemy dać Wam możliwość zdobycia kolejnych nagród! Zadanie konkursowe jest związane z książką "Imperium mrówek", a mianowicie trzeba odpowiedzieć na pytanie "Jak ułożyć cztery trójkąty równoboczne z sześciu zapałek"?
Czas macie do 3 grudnia, zgłoszenia należy wysyłać na adres mailowy konkurs@gameexe.pl, podając również swoje dane korespondencyjne. Życzymy powodzenia!