Sam byłem zdziwiony patrząc, że od premiery "Blade Runner 2049" minęło już tyle czasu, ale jeśli nadal mało wam świata "Łowcy androidów", to platforma Amazon szykuje kolejny duży serial o rozpoznawalnej marce. Co więcej, szefowie koncernu obiecują, że po drugiej stronie kamery zobaczymy nie pierwszego lepszego reżysera. Sam projekt ma mieć nazwę "Blade Runner 2099", stąd też słusznie podejrzewamy przeskok czasowy 50 lat w odniesieniu do historii pokazanej w ostatnim filmie.
Platforma Amazon Prime postanowiła podgrzać delikatnie atmosferę przed poniedziałkową publikacją pierwszego konkretnego zwiastuna “Władca Pierścieni: Pierścienie Mocy” i wypuściła garść fotek prosto z planu zdjęciowego. Serial, który jawi się jako najdroższe przedsięwzięcie w historii przemysłu telewizyjno-filmowego (stworzenie całego sezonu miało kosztować 500 mln dolarów), będzie miał swoją premierę 2 września i opowie o wydarzeniach sprzed trylogii kinowych.
Trzeba przyznać, że fotosy ociekają bogactwem i pieczołowitością, więc można uwierzyć, że sporo z tej kasy poszło właśnie na kostiumy, rekwizyty oraz scenografię.
Dziś w sieci opublikowano zwiastun "Podpalaczki" będącej filmową adaptacją książki Stephena Kinga o tym samym tytule. Zobaczymy na nim Charlie, która odkrywa w sobie dar pirokinezy, który będzie musiała wykorzystać w celu obrony własnej rodziny. Gorące powitanie pojawia się wtedy, gdy główna bohaterka traci nad sobą kontrolę pod wpływem emocji. Efekt na pewno zostanie zapamiętany na dłużej, choć na bezpośrednią relację świadków raczej nie ma co liczyć.
Zgodnie z zapowiedziami poznaliśmy dzisiaj nominacje do jednych z najważniejszych nagród w przemyśle filmowym – Oscarów. Co nie jest dla nas specjalnym zaskoczeniem, w tym roku Akademia postanowiła docenić ekranizację prozy Franka Herberta – “Diuna”. Megaprodukcja w reżyserii Denisa Villeneuve'a otrzymała aż 10 nominacji, w tym wielce prestiżowa – za najlepszą ścieżkę muzyczną (Hans Zimmer), scenariusz adaptowany, a także za najlepszy film.
Jak co roku, w przeddzień nominacji oscarowych, swoje karty odkrywa malinowa akademia, która hołduje najgorszym filmowym produkcjom, które ukazały się na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy. Tym razem wybitnie postanowiono docenić dokonania Bruce'a Willisa, który otrzymał własną kategorię za najgorszy występ, gdzie znalazło się miejsce dla ośmiu filmów, w jakie się zaangażował w 2021 roku. Na marginesie warto zaznaczyć, że wśród nich znalazły się dwa tytuły fantastyczne. Mowa tutaj o “widowiskach” sci-fi – “Kosmiczny grzech” i “Apex”.
Całkiem sporo, albowiem cztery nominacje, zgarnął film “Kosmiczny Mecz: Nowa Era”. Wyróżniono autora projektu, LeBrona Jamesa, który znalazł się na liście najgorszych aktorów pierwszoplanowych, a także w kategorii za najgorsze ekranowe niedopasowanie razem z animkami. Oprócz tego obraz może zgarnąć statuetkę za najgorszy film i remake.
Najnowsze przygody niejakiego Petera Parkera, czyli "Spider-Man: Bez drogi do domu", wkrótce trafią na dyski Blu-ray. Wydawca obiecywał 100 minut dodatkowych scen oraz ciekawostek zza kulis, dzięki którym fani bohatera mieli wydać swoje ciężko zarobione pieniądze. Właśnie wyciekła lista wszystkich nowych materiałów i choć część z nich to typowe elementy promocyjne, to na pewno interesująca może być dłuższa wersja rozmowy Petera Parkera z jego niespodziewanymi "kolegami".
Nagradzany reżyser, znane nazwiska w obsadzie oraz bezpieczeństwo budżetu spod znaku Marvela to nie wszystko, aby zrobić kasowy film. Przekonało się o tym boleśnie "Eternals", które zwróciło koszty produkcji, ale włodarze komiksowego uniwersum oczekują konkretnych sum na koncie. Ostatni obraz Chloé Zhao nie spisał się zbyt dobrze za oceanem, plasując się w czołówce... najsłabiej sprzedających się filmów i notując najgorsze otwarcie spośród wszystkich filmów Marvela z 2021 roku.
18 lutego kinowa premiera wyczekiwanej adaptacji serii przygodowych gier akcji "Uncharted". Czasu zostało niewiele, w sieci zagościł więc finałowy zwiastun produkcji. Dla niezaznajomionych z cyklem – śledzić będziemy losy poszukiwacza skarbów Nathana Drake'a w nieco odmłodzonej wersji w stosunku do oryginału (w tej roli Tom Holland). Chłopak jest potomkiem słynnego korsarza i obieżyświata, sir Francisa Drake'a, nic więc dziwnego, że ciągnie go ku niebezpiecznym przygodom. Tym razem awanturnik dąży do odnalezienia mitycznej krainy złota – El Dorado. W wyprawie towarzyszyć mu będzie zaufany przyjaciel Victor Sullivan (również odmłodzony – wcieli się w niego Mark Wahlberg) oraz dziennikarka Elena Fisher (casting jeszcze nieznany).
Film, który narobił mnóstwo szumu przed premierą i dorzucił sporą dozę nadziei na odrodzenie marki, która na stałe wpisała się złotymi zgłoskami w klasykę kina kopanego, a także stanowiła sztandarowy przykład tego, że da się zrobić przyjemną ekranizację gry komputerowej. Wyszło jednak jak zawsze, czyli po opublikowaniu obrazu (równocześnie w kinach, jak i na platformie streamingowej HBO Max) przeważało kręcenie nosem i powszechne rozczarowanie, a tych pozytywnych komentarzy było jak na lekarstwo.
Mimo to film na siebie zarobił i zrobił wystarczająco dużo szumu, aby wytwórnia New Line Cinema zdradziła, że pracuje nad kontynuacją filmowego “Mortal Kombat”.
Fani Marvela, Gwiezdnych Wojen i szeroko pojętej animacji mogą w końcu zacząć zacierać ręce lub przestać kombinować z obejściem regionalizacji. Disney oficjalnie zapowiedział, że platforma streamingowa korporacji zadebiutuje w Polsce w tegorocznym okresie letnim. Potencjalni subskrybenci otrzymają dostęp do bogatej biblioteki filmów i seriali w naszym rodzimym języku (choć spora część z nich już posiada stosowne napisy i można tak oglądać daną produkcję na obczyźnie – dziwne).
Niestety, póki co dokładna data premiery serwisu w naszym kraju, cennik czy potencjalne plany abonamentowe nie zostały ujawnione. Wspomniane informacje mamy poznać w bliżej niezdefiniowanym “wkrótce”.
- 136 stron
- « Pierwsza
- ←
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- →
- Ostatnia »