Arenanet rozstała się z dużą grupą pracowników, co ma być elementem restrukturyzacji w firmie. Sami wiemy, że tego typu działania często prowadzą do upadku, stąd też fani serii "Guild Wars" szybko wyrazili swoje obawy względem sieciowego świata. Czy słusznie?
Twórcy serii "Guild Wars" uspokajają fanów twierdząc, że zwolnienia są jedynie efektem ubocznym planowanej fuzji działu wydawniczego Arenanet oraz NCsoft. Podobno kolejny sezon Living Story pozostaje niezagrożony, płynnie przechodząc do dalszych wydarzeń po dramatycznym "All or Nothing". Tego typu zapewnienia to norma, stąd też Tyrię może spotkać los gorszy niż walka ze Starożytnymi Smokami?