Wirtualna Tyria otwiera swoje podwoje przed użytkownikami platformy Steam. Od dzisiaj można zagrać w sieciowe "Guild Wars 2" poprzez dodanie gry za darmo do swojego konta. Haczyk polega na tym, że dostajemy w swoje ręce "podstawkę", a więc nie dane nam będzie zakosztować kolejnych sezonów Living Story ani nie zgłębimy nowości, jakie wprowadziły dwa oficjalne dodatki. Za te ostatnie będziemy musieli dodatkowo dopłacić w ramach jednego z dostępnych pakietów.
Już 7 czerwca rozpoczyna się doroczny festiwal Dragon Bash, w którym będą mogli uczestniczyć wszyscy mieszkańcy sieciowego świata "Guild Wars 2". Ustanowiony na pamiątkę zwycięstwa nad Zhaitanem, ponownie zawita do Holebreak. To właśnie w najważniejszym z miast nornów będziemy mogli ponownie ustawiać zakłady podczas wyścigów moa, polować na specjalne piniaty oraz spróbować swoich sił podczas drużynowych zmagań na Smoczej Arenie.
Za nami premiera trzeciego dodatku do sieciowej gry MMO "Guild Wars 2", czyli "End of Dragons". Wzorem poprzednich rozszerzeń, czekało nas długie pobieranie danych, następnie błędy techniczne wynikające z przeciążenia serwerów lub niedostatecznych testów, by w końcu, po dwóch sporych aktualizacjach, Kintaj bezproblemowo otworzył swoje podwoje przed podróżnikami z kontynentu.
Tak jak w przypadku "Herat of Thorns" oraz "Path of Fire", po zakupie możemy od razu rozpocząć nową linię fabularną, która wzywa nas do Oka Północy na rozmowę z Aurene. Przebywająca tuż obok Taimi odkryła coś nowego i zarazem niepokojącego, zaś przywódca Dragon's Watch nigdy nie zostawia przyjaciół w potrzebie.
Wielkimi krokami zbliża się premiera trzeciego dużego i płatnego dodatku do "Guild Wars 2", stąd też dla nieco zagubionych przygotowano specjalny trailer, na którym starano się wymienić i przez chwilę pokazać wszystkie nowości przygotowane z myślą o nabywcach przepustki do wirtualnego Kintaju. "End of Dragons" idzie śladem poprzednich rozszerzeń, oferując kolejne tereny, specjalizacje czy też elementy ekwipunku, ale na tym lista przygotowanych na koniec lutego atrakcji wcale się nie kończy.
ArenaNet przyspiesza kampanię marketingową już trzeciego rozszerzenia do sieciowego świata "Guild Wars 2". W pierwszej kolejności ujawniono skamieniały ongiś las zajmowany przez wielkie domy Kurzicków, zaś tym razem dane nam będzie zobaczyć znajome od czasów "jedynki" Jadeitowe Morze. Niegdyś równie piękne co zabójcze świadectwo walki ze zdradzieckim Shiro, teraz stanowi ważny filar siły kintajskiego Cesarstwa.
Zgodnie z publikowanym wcześniej planem, na miłośników sieciowego świata "Guild Wars 2" czeka całe mnóstwo piniat do rozbicia w Hoelbreak oraz możliwość powrotu na Smoczą Arenę. Dragon Bash ponownie zawitał do głównego miasta wojowniczych nornów, oferuje także rozmaite aktywności ruchowe, w tym znane wcześniej starcia z hologramami, ale przede wszystkim znów będziemy musieli skonsumować masę słodyczy.
W dużym skrócie można przyjąć, że czeka nas powtórka z rozrywki, ale jeśli macie jakieś zaległe osiągnięcia, to jest okazja nadrobić. Poza tym czeka standardowa porcja nowych wyzwań także dla tych, którzy mocniej zaangażowali się w Dragon Basha w poprzednich latach.
ArenaNet ogłosiła, że 27 lipca 2021 odbędzie się stream na żywo z "Guild Wars 2", w którym deweloper podzieli się informacjami na temat nadchodzącego dodatku "End of Dragons", trzeciego dużego rozszerzenia do gry. Wiadomości mają dotyczyć fabuły, jak i okresu, kiedy gracze mogliby wziąć udział w wydarzeniach z bety. Ponadto studio podzieliło się planem jazdy na najbliższy czas, aż do streamu.
- 11 maja pojawi się aktualizacja umiejętności oraz zbalansowania profesji i ich elitarnych specjalizacji
- 25 maja gracze będą mogli nadrobić osiem lat fabuły, jako że epizody Living World będą dostępne za darmo dla wszystkich, którzy zalogują się podczas okresu promocyjnego. Epizody będą pojawiały się cotygodniowo w chronologicznym porządku i dzięki przebrnięciu przez nie będzie można odblokować unikalne nagrody, między innymi voucher na prekursor broni w "End of Dragons", stanowiący pierwszy etap w tworzeniu trzeciej generacji legendarnej broni
- 13 lipca po raz pierwszy od 2014 roku powróci ukochany boss, gdy pojawi się podkręcona wersja Twisted Marionette z pierwszego sezonu Living World. Ponadto tego dnia odpalona zostanie Legendarna Zbrojownia, stanowiąca magazyn dla legendarnych broni. Dzięki niej będziecie mogli zarządzać ulepszeniami ekwipunku. Gdy legendarna broń zostanie dodana do zbrojowni, będzie dostępna dla każdej postaci poziomu 80. na twoim koncie
Doczekaliśmy się kolejnych obchodów Lunar New Year w świecie "Guild Wars 2", które zawsze zbiegają się z okresem chińskiego nowego roku. Atrakcje powracają na na obszarze Pawilonu w Divinity's Reach, zaś tym razem naszym zwierzęciem opiekuńczym będzie bawół.
Stolica Kryty jeszcze niedawno była pokryta śniegiem, ale teraz musi ustąpić fajerwerkom oraz znanym z poprzednich lat aktywnościom, które czekają na wszystkich odwiedzających tutejszy Pawilon. Ponownie możemy pokusić się o zdobycie nowego plecaka, podjąć się któregoś z wyzwań lub też rywalizować z innymi graczami w ramach szalonej Smoczej Areny. Niektórzy nadal trzymają szczęśliwe losy z nadzieją na rzadkie znalezisko.
ArenaNet w pocie czoła szykuje trzeci dodatek do sieciowego świata "Guild Wars 2", ale to nie przeszkadza im w wypuszczaniu kolejnych części Żyjącej Opowieści. Właśnie pokazano trailer najnowszej części, czyli "Champions". Co ciekawe, choć sumarycznie przygotowano ostatni epizod tej konkretnej historii, to trafi do nas w częściach.
"Truce" jest pierwszą z nich, stanowiąc zarazem początek starcia z kolejnym smokiem – Primordusem. Fani "jedyni" na pewno pamiętają go dzięki licznym starciom z Niszczycielami. Dość zdradzić, że to przecież działania naszej postaci przyczyniły się do wybudzenia tej straszliwej siły, która dąży do pełnej dominacji. W walce nie będziemy osamotni, bowiem dołączą do nas sojusznicy, wśród których będą nawet niegdysiejsi wrogowie. Co lepiej łączy niż wspólny wróg?
ArenaNet zapowiadała, że z okazji ósmych urodzin "Guild Wars 2" szykuje dla graczy jakąś niespodziankę. Wiedzieliśmy, że twórcy pracują nad nowym rozszerzeniem, ale w końcu poznaliśmy zarówno tytuł, jak i teren, jaki przyjdzie nam przymierzać. Tym razem zawitamy do odizolowanego Kintaju.
Kintaj zwiedzaliśmy przy okazji samodzielnej kampanii "Factions" do pierwszej części gry, ale wiele czasu minęło od naszej rozprawy z Shiro i Przemienionymi. Ziemie te zostały odizolowane od reszty świata na bardzo długo, przez co niewielu zdawało sobie sprawę z losów tamtejszych mieszkańców. To ma się zmienić przy okazji najnowszego rozszerzenie do gry, które zatytułowano "End of Dragons".