W poniższym artykule przedstawię wam na przykładzie jednego z questów możliwości rozwoju fabuły w grze „Wiedźmin”.
Otóż Geralt otrzymuje zadanie od grupy nieludzi. Polega ono na otwarciu bramy, aby ich wóz mógł wyjechać z miasta. Bramy pilnuje dwóch strażników, których musimy się pozbyć tak, aby nie zdążyli wezwać posiłków.
Na początek warto dowiedzieć się co nieco na temat straży. Tak się składa, że w okolicy szwęda się pijak. Zagadujemy do niego i pytamy się o strażników. Musimy go troszkę zachęcić do odpowiedzi dając mu trochę grosza. Powie on nam o lokalnej kurtyzanie oraz o grupie bandytów czającej się w okolicy. W tej chwili wszystko zależy od nas, bo zadanie można rozwiązać na 3 sposoby.
Sposób pierwszyPijak wspomniał coś o kurtyzanie będącej w okolicy. Idziemy do niej i rozmawiamy. Możemy ją namówić, aby odciągnęła jednego ze strażników w celach rekreacyjnych. Oczywiście musimy jej za to zapłacić.
Lecz kurtyzana nie może zacząć swojej pracy w tej chwili, bo do bramy przyszedł patrol straży. Jest to zdarzenie losowe, może zajść, ale nie musi. Jednak warunkuje to zachowanie innych NPC-ów.
Gdy patrol pójdzie dalej, kurtyzana odciągnie jednego ze strażników.
Teraz możemy starą metodą (czyt. zabić) pozbyć się drugiego strażnika i otworzyć bramę. Zadanie wykonane.
Sposób drugiMożemy porozmawiać ze strażnikami i zobaczyć jakie mamy opcje. Idziemy do pierwszego i zagadujemy. Jeśli wcześniej przepytaliśmy pijaka, wiemy, że w okolicy czają się bandyci.
W opcjach rozmowy widzimy, że możemy o tym powiedzieć strażnikowi.
Słysząc to, facet pobiegnie o tym zameldować i poprosi nas o przejęcie jego stanowiska na pewien czas.
Teraz idziemy do drugiego strażnika i zagadujemy. Stwierdza, że noc jest cholernie zimna i oddałby wszystko za trochę alkoholu. My oczywiście takowy posiadamy.
Po kilku razach strażnik ma już dość i idzie spać. Wiedźmin jest bardziej odporny na alkohol i pozostaje w miarę trzeźwy. W ten pokojowy sposób pozbywamy się drugiego strażnika i otwieramy bramę.
Sposób trzeciJeśli mamy bardzo złą reputację pośród ludzi, możemy pogadać z bandytami. W innym wypadku zaatakowaliby nas.
Jeśli damy im trochę złota, pójdą z nami i pomogą skopać tyłki strażnikom. Idziemy pod bramę i zaczyna się walka.
Gdy poradzimy sobie ze strażnikami, otwieramy bramę i kończymy zadanie.
Jak widzicie, zadania w grze „Wiedźmin” nie są liniowe. Wiele zależy tutaj od naszej reputacji oraz od siły pieniądza. Jak mówią autorzy, w grze będzie można ukończyć każde zadanie na kilka sposobów.
Komentarze
Dodaj komentarz