Aion

Zgodnie z oficjalnymi doniesieniami od samego NCSoft, wydany w 2009 roku Aion od nowego roku przechodzi na system Free-To-Play.

aion

To jednak nie koniec dobrych wiadomości. Chociaż system F2P kojarzy nam się raczej z pozornie darmową rozrywką, gdzie co prawda nie ma abonamentu ale większa część opcji i niektóre tereny wciąż pozostają płatne, to jednak tym razem gracze mają otrzymać całą zawartość gry, zaliczając do tego także przyszłe aktualizacje oraz klasy postaci.

NCSoft nie zapomina o tych, którzy do tej pory wiernie opłacali abonament. Jeśli choć raz skusiliście się na ten krok, to możecie być pewni otrzymania kont typu Veteran. Wyróżniać się będą możliwością nabycia specjalnych mikstur przyspieszających zdobywanie punktów doświadczenia oraz faktem, że przydzielone zostaną do samego konta gry na stałe. Jeśli zaś już wykupiliście abonament na pewien okres czasu, to po nowym roku pieniądze za opłacony czas zostaną wam zwrócone.

Coraz mocniej zastanawiam się, czy aby EA i BioWare nie nazbyt ryzykują z abonamentem w swojej najnowszej grze, podczas gdy trend odchodzenia od comiesięcznego haraczu jest coraz silniejszy.

Star Wars: The Old Republic

Zgodnie z zapowiedzią, możliwy będzie tzw Early Access do gry, czyli opcja przepremierowej zabawy w Star Wars: The Old Republic. Wreszcie poznaliśmy dokładne szczegóły.

star wars the old republic

Od godziny 15.00 polskiego czasu rozpocznie się procedura udzielania dostępu wszystkim tym, którzy zdecydowali się na zakup pre-ordera. Zgodnie z czasem zawartych w tych ostatnich kluczach, stosowne maile mają być rozsyłane każdemu z zainteresowanych. Senior Community Manager Stephen Reid potwierdził w oficjalnym komunikacie, że dostępne mają być wszystkie typy serwerów, a więc PvP, PvE, RP-PvE oraz RP-PvP, bez zastosowania żadnych ograniczeń.

Dla zniecierpliwionych fanów przytaczamy słowa ze wspomnianego oficjalnego komunikatu: "Nie pytajcie, kiedy wejdziecie. Wpuścimy jutro „wielu” ludzi – lecz nie wszystkich. Jeśli się nie załapiesz, nie szalej".

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Chyba nic tak dobrze nie oddaje działań polityki CD Projekt, jak słowa komendanta Flotsam Bernarda Loredo z Wiedźmina 2 – "Nie znoszę złodzei". Okazuje się bowiem, że wydawca wspomnianej gry wypowiada wojnę piratom. Ci ostatni mogą spodziewać się wezwań do zapłaty.

witcher 2, wiedźmin 2

Z początku działania twórców gry, mające zniechęcić do pobierania gry z nielegalnych źródeł, mogły poniekad bawić. Ot nieśmiertelne kurczaki czy też śmierć na szubienicy we wspomnianej już temerskiej faktorii. Teraz jednak przyszła pora skończyć zabawę i przejść do konkretów. Wynajęta przez CD Projekt firma prawnicza to efekt akcji rozpoczętej w kilku krajach europejskich. Prawnicy namierzają IP pirata, następnie dokonują jego identyfikacji, potem zaś "szczęśliwcowi" przesyłane jest wezwanie do zapłaty. Problem w tym, że wymieniana kwota to 1230 dolarów lub około 900 euro, czyli dużo więcej niż wynosi cena gry z legalnego źródła (obecnie to około 24 dolarów).

Szef CD Projekt, Maciej Iwański, podawał, że druga część przygód Geralta została spiracona przez ponad 4,5 mln graczy. Trudno sobie wyobrazić, że do każdego trafi takie wezwanie zapłaty. Jeszcze trudniej wyobrazić sobie sytuację, gdy takie żądanie trafia do kogoś, kto gry nawet nie zna. Póki co nie wiemy, co się stanie z tymi, którzy odmówią zapłacenia za grę. Prawnicy mogą co prawda skorzystać z drogi sądowej, ale od adresu IP do ustalenia faktycznego pirata droga wcale nie jest taka krótka i prosta.

Szkoda dzieła firmy CD Projekt tym większa, że sami twórcy zdecydowali się na usunięcie zabezpieczeń DRM. Okazja czyni złodzieja?

Dungeons&Dragons

Utrzymanie w mocy Maszyny

Dodał: , · Komentarzy: 1

Kolejna odsłona rubryki Legends and Lore na łamach oficjalnej strony Wizards of the Coast rozwija pytanie dotyczące roli Mistrza Gry, a właściwie opinii, jakoby ograniczała się ona do rzutu kośćmi za potwory.

legends and lore, monte cook, dungeons

W swoim artykule Mone Cook podobny tok myślenia nazywa wręcz "przerażającym". Dla niego Mistrz Gry to coś więcej niż tylko dodatkowy rzut kośćmi. System gry zbudowany jest jednak na takiej zasadzie, by nie pozostawiać głównemu kreatorowi opowiadanej historii dużego pola do interpretacji – z pewnymi rzadkimi, ale jednak, wyjątkami. Cook tłumaczy, że takie myślenie o D&D jest nieco przestarzałe – gra wciąż się zmienia. Jednak nadal niektórzy uważają arbitraż Mistrza Gry za coś złego. Jeśli tylko ten ostatni musi podjąć jakąś decyzję, to z grą dzieje się coś niedobrego i Mistrz Gry najzwyczajniej przekracza swoje uprawnienia.

Inny pogląd Mistrza Gry widzi w roli opowiadającego historię. Oczywiście, bycie Mistrzem Podziemi wiąże się z prowadzeniem jakiejś historii, jednak kiedy ktoś mówi mi, że Mistrz Gry to jedynie opowiadająca historię figura to muszę mu przerwać, gdyż zgodnie z prawdą, to cała grupa tworzy i opisuje pewne wydarzenia. Co prawda Mistrz Gry tworzy takie elementy jak świat czy postacie, ale żadna historia nie zostanie w pełni opowiedziana tak długo, jak nie zaangażują się w nią wszyscy gracze.

Monte zawsze lubi myśleć o Mistrzu Gry jako o swego rodzaju przewodniku pomiędzy graczami a fantastycznym światem. Jest jego oczami i uszami, opisując wszystko to, co widzi, ale jest też arbitrem odnośnie tego, co może (lub nie może) wpływać na wykreowany świat.

Gry planszowe i karciane

Indywidualne Mistrzostwa Polski Veto

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

kuźnia gier, veto, indywidualne mistrzostwa polski

Tradycyjnie w styczniu odbywają się Indywidualne Mistrzostwa Polski Veto za rok poprzedni. Podsumowanie vetowego roku 2011 będzie miało miejsce za niewiele ponad miesiąc, w dniach 14-15 stycznia w Warszawie (klub Grawitacja, ul. Browarna 6).

Dwudniowy turniej odbędzie się w dwóch formatach – wybranieckim i kwarcianym – do tego przewidziane są liczne dodatkowe atrakcje, jak np. nieustające rozgrywki wybranieckie, pojedynki z członkami design teamu Veto, czy wspólna biesiada graczy w sobotni wieczór. koszt wejściówki to przy zgłoszeniu i wpłacie do 23 grudnia 2011 – 60 zł, przy zgłoszeniu i wpłacie do 5 stycznia 2012 – 75 zł. Wszystkie niezbędne informacje znaleźć można na forum Kuźni Gier w tym wątku.

Guild Wars 2

W końcu mamy oficjalne potwierdzenie – Mesmer będzie ostatnią dostępną klasą postaci w nadchodzącym Guild Wars 2. Tym samym profesja ta dołączyła do wcześniej pokazanego Wojownika, Łowcy, Nekromanty, Inżyniera, Guardiana, Złodzieja oraz Elementalisty.

guild wars 2, mesmer

Długo musieliśmy czekać na ujawnienie ósmej i zarazem ostatniej dostępnej w grze klasy postaci. Fani od pewnego czasu podejrzewali, że będzie to Mesmer. W końcu postacie o tej profesji widziane były w oficjalnych materiałach z gry, tak więc właściwie była to kwestia czasu i nazwy – Mesmerzy pojawiają się przecież już w "jedynce" i pozostaje pytanie, jak też ta klasa postaci zostanie zmieniona pod kątem drugiej odsłony gry. Wiemy przecież, że ArenaNet właściwie łączy znane z Guild Wars profesje, więc tym razem może to będzie coś na wzór Mesmera i... Patrona?

Dotychczasowi Mesmerzy to właściwie dla wielu jedna z najbardziej fascynujących profesji, potrafiąca skupiać się na przerywaniu ataków, karaniu za wykonanie określonych czynności przez wroga czy też bardzo dobra opcja dla tych, którzy lubią zadawać masę obrażeń, nie wspominając już, że czary Mesmera w dużej mierze ignorowały pancerz przeciwnika.

Póki co musimy poczekać do jutra, kiedy też pojawi się oficjalny opis nowego Mesmera. Zaskoczeni, że to Mesmer a nie na przykład wariacja na temat bardzo popularnego w "jedynce" Rytualisty?

Dungeons&Dragons

Jak zapewne pamiętacie, prawo do wydawania produktów firmy Wizards of the Coast od nowego roku przejmuje CD Projekt. Na łamach serwisu Poltergeist ukazał się wywiad z Arturem Machlowskim, w którym pytano o dalsze plany rodzimego dystrybutora w związku z markami takimi jak karciane Magic: The Gathering czy RPG Dungeons& Dragons.

cd projekt, dungeons

Oczywiście nie ma co się łudzić, że już teraz zdradzono jakieś dokładniejsze informacje zarówno o asortymencie, jak też cenach produktów dostępnych od nowego roku. Machlowski potwierdza jednak, że "Na pewno będziemy dystrybutorem produktów anglojęzycznych", co jest zawsze jakimś pocieszeniem. Pozostają jeszcze ci, którzy pragną widzieć na domowych półkach produkty w pełni zlokalizowane. W tej materii pozostaje jedynie enigmatyczne "CD Projekt to bardzo duża spółka dysponująca możliwościami nieosiągalnymi dla większości firm i wydawnictw, które dotychczas działały w polskiej branży". Mówiąc krócej – wiemy tyle, co prawie nic.

Filmy fantastyczne

„Mroczny Rycerz Powstaje” – świeżutki plakat

Dodał: , · Komentarzy: 1

Nie ulega wątpliwości, że Bane to jeden z najgroźniejszych superzłoczyńców w historii komiksu. To w końcu jemu udało się poważnie pokiereszować Batmana i w pewnym momencie dalsze losy tego słynnego herosa stały pod dużym znakiem zapytania – taki wyczyn zasługuje na ogromne uznanie. Niestety, Joel Schumacher oraz Akiva Goldsman w filmie „Batman i Robin”, uważanym zgodnie za najgorszą adaptację komiksu w dziejach kinematografii, straszliwie skrzywdzili poczciwego zbrodniarza. Trudno wybaczyć twórcom, że postać z tak ogromnym potencjałem sprowadzili do rangi bezmózgiej kupy mięśni na smyczy Trującego Bluszczu. Tak się nie robi – za ten obmierzły i niegodziwy czyn powinni smażyć się w piekle przez tysiąclecia.

mroczny rycerz powstaje, bane, zguba

Czy „Mroczny Rycerz Powstaje” ukaże „Zgubę” w lepszym świetle i odkryje głębię tej postaci? Wiele wskazuje na to, że tak. Materiały teaserowe oszczędnie serwowane przez Christophera Nolana wydają się nieśmiało zdradzać początek filmu…

Gra o tron

„Wojna Pięciu Królów” zbliża się z każdym dniem, więc możnowładcy kończą właśnie ostatnie przygotowania przed śmiertelnym tańcem. Stawką jest Żelazny Tron i możliwość decydowania o przyszłości tysięcy dusz w całym Westeros, dlatego też przyszedł czas na bardziej zdecydowane działania. Prawda, dobra groźba czy cwana intryga jest skuteczniejsza niż najsilniejszy cios, ale często trzeba odwołać się do mniej finezyjnych metod i wyciągnąć z pochwy ostry miecz. W końcu w tej grze wygrywasz albo giniesz.

gra o tron, stannis baratheon

Stannis Baratheon jest prawowitym spadkobiercą korony Siedmiu Królestw, jednakowoż szybko musi przełknąć gorzką pigułkę, gdy okazuję się, że niewielu jest zainteresowanych przestrzeganiem prawa zwyczajowego. Stark z północy walczy o autonomię, z kolei Lannisterowie okupują Żelazny Tron za pomocą fałszu i machinacji. Nawet jego młodszy brat Renly wbił mu nóż w plecy i zgłosił swoje roszczenia, mając ogromne poparcie południowych lordów. Nie zapominajmy również o jednym magnacie, który w wojennej anarchii widzi okazję do ukrojenia swojego kawałka tortu i powrotu do starych tradycji. W Westeros panuje tylko jedna zasada – jedynie ten kto ma siłę i poparcie może sprawować rządy.

Wczytywanie...