
Marka "Borderlands" podbiła serca tłumów graczy z całego świata i rozwija się w zaskakująco szybkim tempie. Studio Gearbox nie ukrywa, że konsumenci nadal chętnie sięgają po drugą część serii (wydaną, bagatela, blisko półtora roku temu), a serwowane do niej dodatki sprzedają się tak świetnie jak białoruskie konserwy na potencjalną apokalipsę.
Krokiem oczywistym jest więc błyskawiczne wypuszczanie kolejnych rozszerzeń, przeznaczonych dla graczy spragnionych zakręconych przygód na postapokaliptycznej Pandorze. Skoro Walentynki już za pasem, to przyszedł najwyższy czas na intrygę, w którą zamieszana jest pierwsza kusicielka uniwersum – Mad Moxxi.