

Wszystko wskazuje na to, że kolejna odsłona "Pieśni Lodu i Ognia" nieprędko trafi w nasze ręce. Sam George R. R. Martin na swym blogu poinformował, że "Wichry Zimy" wciąż dalekie są od ukończenia, zaś perspektywy na zmianę tego stanu rysują się dość mizernie.
Chcieliście aktualizacji? No to macie aktualizację. Nie spodoba się wam. "Wichry Zimy" nie są skończone. Nie tylko wy jesteście zawiedzeni. Moi redaktorzy i wydawcy są zawiedzeni, HBO jest zawiedzione, moi agenci, tłumacze i zagraniczni wydawcy również... Jednak nikt nie jest bardziej zawiedziony ode mnie.
Zawiedzeni? Na pewno. Zaskoczeni? Niekoniecznie, choć jak dotąd oczekiwano premiery w okolicy października. Dlaczego jednak Martin męczy się aż tak bardzo? I jak ma się wciąż niepełna treść nowej części książkowej sagi do nadchodzącego sezonu serialu HBO, którego premiera nadejdzie już 24 kwietnia?