Książki fantastyczne

"Władca piasków" na Game Exe!

Dodała: , · Komentarzy: 0
władca piasków, okładka

Czy bogowie egipscy mogą się odrodzić? Powieść Elizy Drogosz pokazuje, że nie jest to niemożliwe. Co więcej, zabiera nas w podróż, która pokaże nie tylko zawiłości historii, lecz także ludzkich charakterów. Warto? Odpowiedzi muszą udzielić czytelnicy.

Eliza Drogosz za sprawą swojej debiutanckiej powieści, "Władca Piasków", postanowiła zabrać nas w świat starożytnych bogów. Razem z główną bohaterką wyruszamy zatem do Egiptu na specjalnie zorganizowany obóz, gdzie poznajemy nie tylko historię mitycznych istot, ale także innych uczestników wyjazdu. Tajemnica goni tajemnicę, a Sonia zostaje wplątana w bardzo niecodzienną intrygę. Nie chcę za dużo zdradzić, ponieważ ciekawy pomysł na fabułę to najmocniejsza strona tego utworu, a skoro autorka bardzo długo czekała z udzieleniem czytelnikom jakichkolwiek informacji, to kim jest recenzent, żeby te działania zepsuć?

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

"Okaleczone oko" w księgarniach!

Dodał: , · Komentarzy: 0
okaleczone oko

18 lutego w księgarniach pojawiła się kolejna, trzecia powieść Brenta Weeksa pt. "Okaleczone oko" z serii "Powiernik światła".

"Starzy bogowie się przebudzili, satrapie się rozpadają, a Chromeria gorączkowo szuka jedynego człowieka, który nadal może zakończyć wojnę domową, nim pochłonie cały znany świat. Niestety, Gavin Guile wpadł w ręce dawnego wroga i został niewolnikiem na galerze pirackiej. Co gorsza, stracił coś więcej niż tylko moc Pryzmata – w ogóle nie może posługiwać się magią.

Bez ochrony ze strony ojca Kip Guile stawi czoło panu cieni, kiedy jego dziadek postanowi wybrać nowego Pryzmata i przejąć władzę. Czy, dysponując tylko pomocą Teii i Karris oraz własnym sprytem, Kip przetrwa w sekretnej wojnie między rodami arystokratycznymi, frakcjami religijnymi, buntownikami i potężnym stowarzyszeniem tajnych zabójców zwanym Zakonem Złamanego Oka?

Książki fantastyczne

"Ścieżki przeznaczenia" na Game Exe!

Dodał: , · Komentarzy: 0
ścieżki przeznaczenia

Nie od dziś wiadomo, że los naprawdę dziwne drogi może ułożyć. Ponoć są tacy, co takowe dróżki z daleka zobaczą i przestrzegą po nich kroczących, ale któż zagwarantuje, że potem znienacka nie pojawi się kolejny zakręt? I coś mi się wydaje, że pewien Czarny Rycerz raczej dobrze wie, o czym mówię – ostatecznie będąc na jego miejscu nie można być niczego pewnym. Ale o tym już opowie wam Tamc. w pachnącej świeżością recenzji!

Rozgrywające się zdarzenia datowane są na Rok Pański 1189. Resztki wojsk krzyżowców, którym udało się ujść cało z klęski pod Hittin, zaciekle toczą rozpaczliwą walkę o odzyskanie utraconych zamków i miast Królestwa Jerozolimskiego. Jednak Czarny Rycerz ma swą własną misję. Oszukany przez asasynów, stara się ocalić z ich rąk Arkę Przymierza – największą z relikwii, zapewniającą władzę nad światem. Problem w tym, że najpierw musi uciec ze skrytej w górach An-Nusarija fortecy, z której nikt bez woli szajcha Sinana Ibn Salmana wydostać się nie może.

Czytaj dalej...

Futu.re

Informacja prasowa

right, dimitrij, future, futu.re

Pamiętacie serię Metro? Ostatnią jak na razie książką projektu było Dziedzictwo przodków. Tym razem rosyjski autor wydał nową powieść – co ciekawe, nie post-apokaliptyczną.

FUTU.RE jest opowieścią o świecie, w którym śmierć została pokonana; badania naukowe, prowadzone jeszcze przez nasze pokolenie, zapewniły kolejnym nieśmiertelność, zatrzymały starzenie się i sprawiły, że ludzkość weszła w posiadanie Graala, poszukiwanego przez nią od zarania dziejów. Ziemię zaludniają wiecznie młode, zdrowe i piękne istoty. Jednak każda utopia ma swoje cienie. Przeludniony świat pęka w szwach. Środki potrzebne do życia muszą być ściśle racjonowane – dotyczy to również mieszkań: Europa, Ameryka, olbrzymie połacie pozostałych kontynentów zostały zabudowane ogromnymi wieżowcami, których najniższe kondygnacje przykryły znany nam świat, a najwyższe sięgają ponad chmury. To w nich, w koszmarnie ciasnych kubikach, gnieździ się ludzkość, zmagająca się z niedoborem środków i legislaturą, która ma utrzymać przeludnienie w ryzach.

Książki fantastyczne

"Muzyka milczącego świata" na Game Exe!

Dodał: , · Komentarzy: 0
muzyka milczącego świata

Są tu fani "Imienia wiatru"? Nie tak dawno premierę miała książka osadzona w świecie wspomnianego tytułu, oczywiście napisana przez Patricka Rothfussa. Czy warto się nią zainteresować? Czy "Muzyka milczącego świata" udowadnia, że sukces autora nie był dziełem przypadku? Tego dowiecie się z recenzji!

Tradycyjnie w tym momencie powinien pojawić się akapit zarysowujący fabułę. Problem jest taki, że dostajemy jedynie szczątki mogące przypominać historię i pretendować do jej miana. Wiemy, że Auri czeka na gościa, którym najpewniej jest Kvothe. Do jego przyjścia zostało siedem dni – z jednej strony dużo, bo dziewczyna nie może się doczekać spotkania ze swoim przyjacielem. Z drugiej mało, ponieważ w tym czasie musi znaleźć dla niego prezent. Odpowiedni (inne w grę nie wchodzą). „Muzyka milczącego świata” to więc wędrówka po Podspodziu (z chwilowymi wyjściami na powierzchnię), poszukiwanie podarku oraz... ustawianie rzeczy na właściwych miejscach. Stworzenie ciekawej książki z tych niezbyt atrakcyjnych tematów graniczyło z cudem...

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Osobliwość niedługo w księgarniach!

Dodał: , · Komentarzy: 0
osobliwość

Już niedługo, bo 17 lutego w księgarniach pojawi się nowa pozycja z serii Horyzonty Zdarzeń. Mowa tutaj o Osobliwości autorstwa Dariusza Domagalskiego. Nie jest to jego debiut, na swoim koncie ma klasyczne powieści historyczne Vlad Dracula i Piraci Północy: Bractwo, powieść science fiction Silentium Universi i kryminał Cherem. Jeśli jednak nie znacie serii, w której najnowsza pozycja zostanie opublikowana, nic straconego – możecie przeczytać ich recenzje na GE! Łatwo być bogiem, Aposiopesis czy Światło cieni.

Statek zwiadowczy Selene podąża do gromady kulistej 47 Tucanae. Zwiadowcy mają ocenić, czy znajdują się tam zasoby, które warto wydobywać, oraz nadające się do kolonizacji planety. W trakcie wyprawy zachodzi jednak podejrzenie, że 47 Tucanae nie jest rejonem dziewiczym i Federacja Solarna wysyłała tam już swoje statki, z których żaden nie wrócił. Podczas prac badawczych ginie jeden z członków zespołu i wygląda na to, że to dopiero początek dziwnych zgonów. Nadchodzi czas ostatecznej konfrontacji z obcą rasą.

Książki fantastyczne

Wyprawa skrytobójcy – recenzja

Dodała: , · Komentarzy: 0
wyprawa skrytobojcy

Królestwo Sześciu Księstw upada pod rządami samozwańczego władcy, wciąż atakowane przez najeźdźców z Wysp Zewnętrznych. Młody skrytobójca Bastard wyrusza na poszukiwanie króla Szczerego, który powinien objąć tron. Posłuszny nieubłaganemu przeznaczeniu podąża trudnymi ścieżkami do krainy Najstarszych, gdzie od pokoleń nie postała ludzka stopa. Poznaje, co znaczy poświęcenie, lojalność i odwaga – za tę naukę przyjdzie mu zapłacić wysoką cenę.

Wyprawa skrytobójcy” nie jest udanym zwieńczeniem trylogii – to trzeba powiedzieć wprost, bez owijania w bawełnę. Książka została maksymalnie rozciągnięta niczym guma (lub – jak kto woli – filmowy „Hobbit”). Prawda jest okrutna. Autorka zupełnie nie miała pomysłu na historię. Trzeci tom to ciąg przewidywalnych wydarzeń i krótkich epizodów, w których Bastard daje się poznać z tej złej strony.

Czytaj dalej...

Książki fantastyczne

Mag startuje z nową serią!

Dodał: , · Komentarzy: 3
uczta wyobraźni

Coś się kończy, coś się zaczyna. Wydawnictwo MAG niedawno zapowiedziało zakończenie słynnej serii Uczta wyobraźni.

Na szczęście to nie definitywny koniec. Miejsce zakończonej na pięćdziesiątym tomie zajmie seria Artefakty, która, podobnie jak poprzedniczka, charakteryzować się będzie podobną szatą graficzną dla wszystkich tytułów. Wydawana w niej będzie fantastyka, hity, które przeszły bez echa i tomy opowiadań, ale również i klasyka tego gatunku.

Jeśli chcecie przypomnieć sobie ostatnie tytuły, zajrzyjcie do naszych recenzji – Pusta przestrzeń czy Cudzoziemiec w Olondrii, zobaczycie jak oceniają książki nasi redaktorzy.

W rozszerzeniu prezentujemy okładki i najbliższy terminarz.

Książki fantastyczne

"Nieskończoność" tuż-tuż!

Dodał: , · Komentarzy: 0
nieskończoność, okładka

I choć ostatnio mowa była o całkiem innych Kronikach, to wydawnictwo Jaguar nie ma zamiaru na nich poprzestać. Już 13.02.2014 światło dzienne ma ujrzeć książka pt. "Nieskończoność", stanowiąca jednocześnie pierwszy tom cyklu "Kroniki Nicka". Nie wiem, jak Wy, ale osobiście uważam, że zapowiada się całkiem interesująco. Dlatego też wyglądajcie recenzji i konkursu – z pewnością pojawią się na łamach GameExe wcześniej niż później!

"Nazywam się Nick Gautier, oto historia mojego życia. Zacznijmy od sprawy zasadniczej, czyli jak się wymawia moje nazwisko: "Go-szej", a nie "Go-ti-ee" czy "Goa-czej". W moim nazwisku brakuje "h", bo – jak twierdzi moja mama – jesteśmy biedni i nie stać nas na dodatkową literę. Nie jestem jakimś ekstrawaganckim francuskim projektantem mody. Jestem zwykłym chłopakiem... którego mama jest striptizerką, a ojciec zawodowym przestępcą."

Nick Gautier ma 14 lat i jest zwyczajnym chłopkiem, który wpadł w nieodpowiednie towarzystwo. Gdy jednak przychodzi co do czego, Nick postanawia nie zejść na ścieżkę przestępstwa i odmawia napaści na niewinnych turystów. Koledzy zwracają się wtedy przeciwko niemu. Już się wydaje, że życie Nicka dobiega końca? gdy jednak rozpoczyna się nowe. Kyrian z Tracji nie jest zwykłym pogromcą wampirów, lecz Mrocznym Łowcą, który wprowadza Nicka w nieznany, niewyobrażalny świat. Nick musi teraz stawić czoła innym wrogom, w porównaniu z którymi starzy wyglądają jak mięczaki?

Książki fantastyczne

"Hell-P" na GameExe!

Dodał: , · Komentarzy: 0
hell-p

Trafić na porządną książkę lub film o fabule związanej z mitami Cthulhu to rzecz równie trudna, co ominięcie rolniczej blokady w drodze do Warszawy. Zwłaszcza w wypadku powieści utrzymanie konwencji H. P. Lovecrafta bez naśladowania jego stylu przerasta siły większości autorów. Nie przeszkadza im to oczywiście w pisaniu, na pewno nie tak jak czytelnikom w lekturze. Na naszym rodzimym podwórku udaną krótką formą w tym stylu popisał się choćby Marcin Rusnak w Opowieściach Niesamowitych. Czy Eugeniusz Dębski w pierwszym tomie "Hell-P – Moherfucker" spisał się równie dobrze?

I co, do diabła, mają wspólnego mackowate pomioty Cthulhu i moherowe berety?! Jeśli chcecie poznać odpowiedź, przeczytajcie naszą recenzję i weźcie udział w konkursie, w którym czekają na Was – podpisane przez autora – egzemplarze właśnie tej powieści!

"Łączenie powieści sensacyjnej z horrorem opatrzonym szyldem wielkiej marki i nazwiskiem kultowego autora wydaje się być wyjątkowo karkołomną formą literackiego samobójstwa. Jaki sens może mieć nawiązywanie do Lovecraftowskiej mitologii Cthulhu we współczesnej narracji grozy i akcji? Autor takich zabiegów skazany jest z góry na niezrozumienie ze strony odbiorców nieobeznanych z gatunkiem stanowiącym dlań punkt odniesienia, zaś ze strony "starych wyjadaczy" na standardowy pokaz krzywych min, protekcjonalnych uśmiechów oraz sarkania, że coś jest nie tak jak "powinno". Skazuje się więc... Czy może raczej skazujemy go my – bezgranicznie oczytani, pseudo eksperccy lub przeciwnie, "casualowi" aż do przesady? Wszak wszystko widzieliśmy, czytaliśmy, nic nas nie wzrusza ani nie przeraża, a już na pewno nie prastare, trącące glonami ktulowe kotlety z ubiegłego stulecia horroru."

Czytaj dalej...

Wczytywanie...