Jeśli jesteś ciekawy jak wygląda praca w Centrum Obsługi Klienta, zwanym potocznie supportem oraz masz chwilę czasu, serwis Massively przeprowadził dla Ciebie wywiad z Edwardem Walshem III – kierownikiem działu.

"Community Detective will continue to probe the scary depths of various game communities going forward, but I'll also occasionally take time to talk to the folks behind the screen in order to give a clearer picture of the whole. Without further delay, join me after the break for a question-and-answer session with Funcom Customer Service Manager Edward Walsh III.

Przeczytaj pełen wywiad na Massively.com!

Magicka to gra tworzona przez studio Arrowhead Studios i Paradox Interactive, w której wcielamy się w maga. Niby nic nadzwyczajnego, ale twórcy zastosowali pewien trik, którym na zawsze zaskarbią sobie przychylność graczy – postanowili zakpić ze stereotypów i zrobić grę z przysłowiowym 'jajem'. Więcej informacji znajdziecie na stronie studia.

Plik wideo nie jest już dostępny.

Twórcy oznajmili właśnie, że Magicka, po licznych trudach i bólach, wchodzi w fazę beta! Co za tym idzie, potrzebni są betatesterzy. Jeśli macie ochotę spróbować swoich sił, to... wystarczy "polubić" na Facebooku stronę gry i strzelić sobie kilka fotek w magicznych szatach (nawiązując tym samym do wyglądu głównych bohaterów), po czym wrzucić efekt naszej pracy na wskazaną ścianę. Nazwy strojów prezentują się na tyle egzotycznie, że nie odważymy się nawet próbować ich tłumaczyć i zostawimy to już waszej własnej inwencji ("bath robe, smoking robe, house robe, Snuggie"). Jeśli traficie w gusta twórców, to po 2-3 tygodniach dostaniecie zaproszenie do testów. Zatem aparaty w dłoń i do dzieła!

Wszechmogący siódmego dnia odpoczywał, lecz bogowie branży gier komputerowych, Obsidian Entertainment, zdają się być potężniejsi od niego i pracują nawet w niedzielę. Widać muszą wyrobić nadgodziny po okresie lenistwa, orgii i spożywania napojów alkoholowych, który miał być przeznaczony na beta-testy. Hehe... kogoś zrzucili z Olimpu po tych wiadrach pomyj wylanych przez graczy, co?

Poprzednia informacja o pierwszym DLC do „Fallout: New Vegas” nie kipiała od pikantnych szczegółów, a emocji wzbudzała tyle co teledyski Rickiego Martina. Cieszy fakt, że tym razem Chris Avellone postanowił zdradzić kilka smaczków związanych z „Dead Money”.

Wiecie co? Myślałem, że mnie już dzisiaj nic nie zaskoczy. Żyłem w tej błogiej nieświadomości, że w tą leniwą, wyborczą niedziele nikt nie wyskoczy z informacją, która spowoduje, że aż mi kapcie spadną z zaskoczenia. No cóż, znów Pana nie doceniłem, Panie Boll.

Otóż moi drodzy, nasz niestrudzony reżyser po ukończeniu prac nad filmem „Bloodrayne 3”, postanowił wziąć się za kolejną ekranizację gry komputerowej. Zgadnijcie na co padło tym razem? Trzy małe podpowiedzi – Hack'n'slash, Ehb i Jason Statham.

Bardzo mi miło poinformować, że wraz z tą chwilą na Game Exe pojawił się nowy artykuł. Wszystko za sprawą naszego redaktora, Thorina, który pograł i specjalnie dla Was zrecenzował grę "Arcania: Gothic 4", a więc tytuł, na jaki czekali nie tylko, co oczywiste, wszyscy fani serii Gothic, ale również reszta miłośników cRPG'ów. Jeśli zastanawiacie się, czy gra spełniła stawiane oczekiwania, przeczytajcie świeżutką recenzję i przekonajcie się!

"„Arcania: Gothic 4” jest kolejną próbą przywrócenia do świetności kultowej serii gier o przygodach Bezimiennego. Po bardzo słabym i niezwykle chłodno przyjętym dodatku do trzeciej części cyklu, wydawcy postanowili zatrudnić do tego zadania zupełnie nowego dewelopera. Wybór padł na niemiecki Spellbound – autorów takich produkcji, jak „Desperados: Wanted Dead or Alive” czy „Robin Hood: The Legend of Sherwood”. Nowa odsłona serii miała kontynuować tradycję cyklu „Gothic”."

Jak zapewne wiecie od kilkunastu dni, Edycja Kolekcjonerska „Two Worlds II” w naszym pięknym kraju jest zwyczajnie niedostępna. Na próżno szukać jej na półkach sklepowych czy ofertach wirtualnych sprzedawców, dystrybutor wycofał te wydanie ze swojej oferty. Powód? Przyczyny niezależne od niego. Czy tylko tyle CD Projekt ma na swoją obronę? Każdy gracz słyszał już taką kiepską śpiewkę milion razy i dość ma już tego typu nonszalanckich wyjaśnień – on żąda konkretów. Co dokładnie zawiniło? Niekompetencja dystrybutora czy może totalne zlekceważenie nadwiślańskiego rynku przez zachodniego wydawcę?

Redakcji Polygamii udało się pociągnąć za język i namówić na szersze wyjaśnienia w tej sprawie Michała Gębickiego z CD Projektu. Co więc zawiniło?

Informacja prasowa

Jedną z głównych cech nadchodzącej gry typu Hack’n’Slash Mythos jest kompleksowy System Rzemiosła (Crafting System). Przedmioty zrabowane z niebezpiecznych lochów lub wydarte paskudnym potworom mogą być przez graczy rozebrane na poszczególne części, które można wykorzystać do tworzenia nowych, potężniejszych elementów ekwipunku. Gracze mają do wyboru trzy Drzewka Rzemiosła (crafting trees): „Tworzywo” (Terran), „Biomateria” (Sylvan) i „Metafizyka” (Ethereal), które będą mogli rozwijać. Wykorzystując premie wzmacniania oraz inwestując Punkty Rzemiosła (crafting points), gracze są w stanie fabrykować coraz bardziej potężne przedmioty w grze.

Informacja prasowa

Z niecierpliwością oczekiwany tytuł TERA postawi w 2011 roku cały znany świat gier MMO na głowie. Dalszy ciąg prezentacji klas i ras TERA przedstawia lud Amani oraz klasę Lancer. Dodatkowo, wyjątkowy System Osiągnięć, oferujący nowe rozwiązania dla znanego z tego gatunku gier modelu klasycznego.

Prezentacja rasy: Amani

Ze względu na potężną posturę oraz gadzie cechy, rasy Amani nie można pomylić z żadną inną. Po długich latach niewoli i cierpień z rąk olbrzymów, Amani cenią wolność bardziej niż inne ludy. Znane ze swej szczerości nie przebierają w słowach i otwarcie mówią swemu rozmówcy, co myślą. Niełatwo jest zdobyć zaufanie tych potężnych istot, jednak warto się o nie postarać, gdyż Amani jako wrogowie są przerażającymi przeciwnikami. Prostolinijny sposób bycia tej rasy wyczuć można nawet w ich okrzyku bojowym: „Przeciwnik nie dźgnie się nożem sam!”

Więcej w rozwinięciu.

Chociaż nad grą Two Worlds 2 od początku zbierały się ciemne chmury – od mało entuzjastycznego podejścia graczy na wiadomość o tworzeniu tytułu spowodowanego zapewne doświadczeniami z Two Worlds, poprzez ciągłe opóźnienia premiery oraz poinformowanie o braku dostępu edycji kolekcjonerskiej dla Polaków – to wreszcie 12 listopada gra ujrzała światło dzienne i zebrała na starcie wysokie noty nie tylko od rodzimych stron, ale również zagranicznych portali.

Ciesząca się sławą jednej z najlepszych powieści fantasy traktujących o politycznych intrygach i dworskich machinacjach "Gra o Tron", pierwszy z siedmiu tomów sagi "Pieśń Lodu i Ognia", autorstwa George'a R. R. Martina, po karcianym erpgu i planszowej taktycznej grze (o Tron) doczekała się przeniesienia na ekrany. Telewizorów.