Dostępny jest już Mark of the Assasin, czyli kolejny DLC do drugiej części Dragon Age.
Możemy go nabyć za pomocą strony społecznościowej BioWare, poprzez Xbox Live oraz na amerykańskim PlayStation Network. Od jutra powinni się z niego cieszyć także użytkownicy europejskiej usługi spod znaku Sony.
Chociaż o Znaku Zabójcy, bo tak brzmi polska nazwa tego fabularnego dodatku, pisaliśmy na łamach GameExe całkiem sporo, to jeszcze mała ściągawka dla tych, którzy słyszą o nim po raz pierwszy. Tak więc naszym bohaterem będzie Hawk. Pamiętacie go jeszcze, prawda? Do pomocy dostaniemy jednak partnera, a raczej partnerka, gdyż Tallis to elfia zabójczyni.
Rzeczona dwójka musi zdobyć skarb Heart of the Many, który znajduje się w krypcie należącej do orlezjańskiego barona. Jak się pewnie każdy domyśla, nie wystarczy tam po prostu wejść i zgarnąć zawartość dla siebie. Na drodze staną nam strażnicy w postaci magicznych zaklęć oraz małej armii żołnierzy. Rzecz jasna natkniemy się również na dodatkowe "atrakcje", czyli różnego rodzaju monstra oraz zastawione pułapki.
Teraz nieco mniej przyjemna wiadomość, czyli cena. Za to cudo przyjdzie nam zapłacić 800 BW (punktów BioWare/Microsoftu), lub też wysupłać niespełna 10 dolarów. Należy przy tym zauważyć, że Dziedzictwo kosztowało tyle samo.
Z racji premiery DLC udostępniono także pilotażowy odcinek miniserialu Dragon Age: Redemption. Możemy liczyć na sześć epizodów a pierwszy z nich poniżej.
Plik wideo nie jest już dostępny.
Komentarze
Patrząc na to, muszę pozostać przy poprzednim stanowisku że lepsze fabularnie i stylistycznie filmiki promowały Mortal Kombat (o zgrozo, naparzankę), niż silącego się na następce BG dragona
klikam "lubię to"
z niecierpliwością oczekuję następnych epizodów
Dodaj komentarz