Tekst zawiera spoilery.
Witold von Everec to młodszy brat Olgierda. Jego rodzicami byli Krystyna oraz Bogumił. Prowadził awanturnicze życie, jednak los nie okazał się dla niego szczęśliwy. Podczas jednej z bójek stanął przeciw pięciu oponentom. Witold upadł tak fatalnie, że nie było dla niego ratunku. Mimo to nieśmiertelny von Everec szybko zaczął wmawiać ludziom, że jego młodszy brat sam rzucił się na przeważające siły, bohatersko walcząc aż do końca. Regularnie odwiedza grób Witolda, gdzie przy alkoholu wspomina dawne czasy, gdy jako dzieci chowali się w okolicach rodowego młyna.
Tak naprawdę Witold zazdrościł Olgierdowi praktycznie wszystkiego. Jego starszy brat wcześniej nauczył się czytać, lepiej walczył i zdobywał wszystkie kobiety, jakie tylko sobie wymarzył. Do tego lepiej jeździł konno i tańczył, przez co opisywany mógł się zadowalać jedynie tym, czego nie chciał sławniejszy z von Evereców.
Olgierd chce, aby Geralt pomógł Witoldowi wybawić się za wszystkie czasy z nadzieją, że wiedźmin nie podoła temu zadaniu. Geralt użycza swojego ciała podczas wesela przyjaciółki Shani, gdzie szybko daje się poznać jako człowiek porywczy, ale przy tym pewny siebie i nie uciekający przed problemami. Szlachecka postawa nie przypadła zbytnio do gustu zarówno młodej parze, jak i kilku wieśniakom, co kończy się bitwą na sztachety.
Chociaż Witold próbuje szczęścia z obecnymi na weselu kobietami, to wciąż obsypuje komplementami Shani i całuje ją niespodziewanie podczas tańca. Chociaż twierdzi potem, że pomagał w ten sposób wiedźminowi, to tak naprawdę urzeczywistnia własne pragnienia zaciągnięcia ślicznej medyczki do łóżka.
Umowa z Geraltem obowiązuje do północy, jednak wojowniczy duch Witolda nie chce opuścić ciała członka cechu wilka. Niespodziewanie pojawia się Gaunter o'Dim, który przepędza von Evereca, uprzednio zadając mu ból. Zapytany o los Witolda, Pan Lusterko odpowiada, że wrócił tam, gdzie jego miejsce, czyli najprawdopodobniej do krypty pod rodową posiadłością.
Dopiero rozmowa z doktorem Szezlockiem ujawnia smutną prawdę. Olgierd za cenę majątku i nieśmiertelności musiał kogoś poświęcić. Witold zginął dokładnie dzień po tym, jak jego starszy brat zawarł pakt z Panem Lusterko.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz