Pewnie trochę przesadziłem z tytułem newsa, ale najbardziej pasował do całej akcji promocyjnej organizowanej przez BioWare. Marketingowcy z Edmontonu wpadli na pomysł, by przed premierą trzeciej części przygód komandora Sheparda wysłać w powietrze kilka balonów meteorologicznych, na pokładzie których znajdować się będą oryginalne i pochodzące prosto z tłoczni egzemplarze "Mass Effect 3". Wysyłane będą one z takich miast jak San Francisco, Las Vegas, Nowy York, Londyn, Paryż i, uwaga, Berlin, więc przy sprzyjających wiatrach kilka egzemplarzy mogłoby bezpiecznie wylądować w naszym kraju.
Akcja rozpoczęła się już wczoraj i pierwsze balony meteorologiczne wystartowały z San Francisco, co oznacza, że mieszkańcy Starego Kontynentu mogą póki co pomarzyć o zgarnięciu darmowych i przedpremierowych egzemplarzy. Przykładowo, ostatni w kolejce Berlin swoje balony meteorologiczne wyśle za pięć dni, 29 lutego. Wszystkich zainteresowanych odsyłam na specjalną stronę, na której można również śledzić ruch niespodzianek BioWare.
Warto wspomnieć również o tym, że na pokładach wysłanych w powietrze "statków" znajdować się będą również inne upominki oraz prezenty. Trzeba przyznać, że akcja promocyjna przygotowana przez BioWare jest naprawdę oryginalna. Boję się jednak, że już niedługo w mediach usłyszę o tym, że na miejscu lądowania balonów doszło do konfliktów spowodowanych zbyt małą liczbą egzemplarzy promocyjnych. ;-) Każdy fan chciałby przecież zagrać w długo oczekiwany tytuł na tyle dni przed premierą.
Zamieszczam jeszcze video z unboxingu, na którym widać, że zastosowano specjalną okładkę typu unisex, dzięki której możemy mieć również panią komandor na pudełku z grą.
Komentarze
Dodaj komentarz