Plotki się potwierdziły i nową grą BioWare jest właśnie „Mass Effect 3”. Niby powinienem skakać z radości, bo kocham tę serię z całego serca, ale miałem nadzieje na coś ambitniejszego, niż międzygalaktyczny „Dragon Age: Początek”. Zamiast elfów i krasnoludów, prosimy o pomoc w walce ze złem rasy Cytadeli i Quarian. W rolę Arcydemona i Mrocznych Pomiotów, wcielą się Żniwiarze i Zbieracze. Natomiast walczyć będziemy nie w Fereldenie, a na Ziemi. Ojej… ależ oryginalnie. Miejmy jednak nadzieje, że magicy z Kanady ponownie poczarują przy scenariuszu tak, że tego nie wyczujemy.
Premiera? Gwiazdka 2011.
Komentarze
Swoją drogą - grając w ME zastanawiałem się, czemu nie ma możliwości odwiedzenia Ziemi. Trochę żałowałem, ale widać tradycji musiała stać się zadość.
Nie będzie ziemianin bronił galaktyki na jakimś odległym wy*iździejewie ;p
PS przynajmniej raz rozróba nie zaczyna się w Ameryce Północnej;p
Taaa to miło,że skupili się na naszej Europie ;P
Pytanie do kompetentnych: czy Bioware zapowiedział termin ujawnienia wymagań sprzętowych? Bo ja tu się jaram, że premiera tak stosunkowo blisko, a pewnie komputer nie będzie mógł podźwignąć czegoś takiego (miałem wrażenie, że ME2 to był już szczyt możliwości;p)
A jeśli juz mówimy o rozwaleniu Ziemi to nawet jakby była taka opcja to bym z niej nie skorzystał. Znacznie bardziej byłbym zadowolony z widowiskowej śmierci Ashley lub Kaidana w ME3
No i na jednym polu bitwy gethy, flota quarian, kroganie (coś jeszcze pewnie, ale wątpię by cytadela się dołączyła).
Ciekawi mnie, czy i w jakim stopniu wspomogą nasze wysiłki rachni oraz to, czy walka ze Żniwiarzami to będzie otwarta wojna, czy działania na tyłach wroga i próba unieszkodliwienia Zwiastuna - bądź co bądź z jednym Suwerenem ledwie dano sobie radę, a co dopiero z całą armadą.
Swoją drogą - chyba można założyć nową podsekcję w dziale nt. Mass Effect;p
Użytkownik Krix dnia niedziela, 12 grudnia 2010, 18:29 napisał
Każde jest kanoniczne. Przecież od tego szczytujesz save'y z poprzednich części.
Cytat
Sądzę, że chodziło mu o to, jakie skutki w Me3 ma zakończenie z Me2 w przypadku, gdy nie wczytujemy save'a, tylko zaczynamy rozgrywkę nową postacią, tak jak w przypadku Me2 wyglądało zakończenie z jedynki.
A skoro przyszli na Ziemię to oznacza jedno: It's a killing time hehe
Dodaj komentarz