Minęły już 2 dni od Halloween, a w "Borderlands 2" zabawa nadal trwa. Kilka dni temu "Gearbox Interactive" udostępnił skiny dla każdej postaci z okazji Halloween, jednak producent postanowił przedłużyć żywotność skórek. Ekipa postanowiła się przebrać na żółto, a ich wizerunki możecie zobaczyć w rozszerzeniu "niusa".
Wiemy już, kiedy pakiet "Mass Effect Trilogy" zostanie wydany na PlayStation 3. Zadebiutuje on już 7 grudnia.
Producent zdradził wcześniej, że kompilacja ukaże się na PC i Xboksie 360 ponad miesiąc wcześniej – 6 listopada. Warto wspomnieć, że w jego skład wejdzie pierwsza odsłona cyklu, która nie miała jeszcze premiery na platformie Sony.
Mamy dobrą wiadomość dla fanów serii "The Elder Scrolls". Dziś do polskich sklepów trafiła pudełkowa wersja pierwszego DLC zatytułowanego "Dawnguard".
Cenega informuje na łanach strony internetowej, że "Dawnguard" doczekał się polskiej wersji językowej. W pudełku znajdziecie instrukcję instalacji oraz kartę z kodem, który uprawnia do ściągnięcia na dysk rozszerzenia poprzez steama. Wydawca również potwierdził za ile będzie można nabyć grę – dodatek kosztuje 69.90 złotych.
Światowa premiera "Dawnguard" w wersji na PC odbyła się równo trzy miesiące temu. Polscy gracze nie mogli skorzystać z oferty z powodu tzw. blokady regionalnej. Odnotujmy również, że w międzyczasie zadebiutowało rozszerzenie "Hearthfire", którego polska wersja nadal nie została zapowiedziana, jednak wydanie "Dawnguarda" dobrze wróży dla najnowszego dodatku.
Informacja prasowa
Cenega z przyjemnością informuje, że już 16 listopada 2012 oferta Pomarańczowej Kolekcji Klasyki poszerzy się grę "Gearbox Enternaiment" – "Borberlands"! Gra będzie dostępna w podwójnej, polskiej i angielskiej wersji językowej do wyboru. Produkt będzie kosztował, podobnie jak inne pozycje z serii, 29,90 złotych.
Pomarańczowa Kolekcja Klasyki to:
Więcej o serii znajdziecie na naszej stronie internetowej poświęconej Pomarańczowej Kolekcji Klasyki.
Konsorcjum Aspis nie daje za wygraną i szuka zysku w każdym możliwym miejscu, a co jest lepszym punktem handlowym od Riddleport, siedliska korsarzy i morskich wilków oraz trzeciego co do wielkości miasta w Varisii? Nowopowstała placówka stała się celem i polem treningowym dla nowych członków organizacji Pathfinder. Zadaniem nowicjuszy jest przedostanie się w szeregi Aspis, wykonując dla nich szereg pomniejszych zleceń. A gdy zdobędą wystarczające zaufanie, by pozyskać cenne informacje, przyjdzie czas na dywersję.
"Severing Ties" to scenariusz przeznaczony dla 1-5. poziomowych postaci, autorstwa Rona Lundeen.
Jak zapowiadałam niecały tydzień temu – zaczynamy zabawę! Niestety cukierków jest trochę mniej, ponieważ musieliśmy zapłacić Eirin duży haracz, żeby nie wygadała się ze wszystkich naszych wstydliwych historii... Ale mamy nadzieję, że i tak będziecie się dobrze bawić!
Shoutbox już czeka, na filmowe wrażenia. Jeżeli ktoś chce cały czas czekamy na trochę większą drużynę do rozgrywek w Team Fortressa 2. W tym roku Valve w ramach Halloween zaproponowało modyfikację ich najnowszego trybu gry "Mann versus Machine" czyniąc go "Mann versus Zombie". Sama jeszcze nie próbowałam, ale z chęcią bym się tam pobawiła. Zwłaszcza, że zawsze jest szansa na zdobycie fajnej czapki! Do tego Wiktul stworzył specjalnie na tę okazję kółko opowieści z dreszczykiem: "Strach się bać".
Ale to jeszcze nie wszystko!
Od pewnego czasu było wiadomo, że cieszące się ogromną popularnością "Angry Birds" doczeka się kolejnego rozszerzenia, tym razem osadzonego w świecie "Star Wars". Tak, moi drodzy, oznacza to ni mniej, ni więcej, jak strzelanie kulistym Wookie do "świniovaderów" lub podobnych stworów. Chcecie zobaczyć, jak będzie to wyglądało?
Informacja prasowa
26 października do księgarń trafiła nowa książka z serii "Uczta wyobraźni" – "Córka żelaznego smoka. Smoki Babel" wydana przez wydawnictwo MAG. Czy szykuje się kolejna ciekawa powieść fantastyczna? O tym dowiecie się niebawem, tymczasem zapraszam do przeczytania fragmentu książki, który znajdziecie pod tym linkiem.
Córka żelaznego smoka
„W dniu, gdy dzieci spotkały się, by uknuć śmierć nadzorcy, w głowie dziewczynki-podmieńca zrodziła się decyzja, by ukraść smoka i uciec. Wtedy jednak jeszcze o tym nie wiedziała”.
Tymi słowy Michael Swanwick wprowadza nas w niezwykłą krainę najmroczniejszej fantasy, erotycznych snów i przemysłowych czarów – równając się skoncentrowaną siłą i unikatowością wizji ze swoim nagrodzonym Nebulą arcydziełem "Stacje przypływu". Jane jest ludzkim podrzutkiem dojrzewającym w świecie pełnym przemocy i potworów. Maltretowana i dręczona, trudzi się obok trolli, krasnoludów, zmienników i fejów w ciemnych, styksowych czeluściach fabryki parowych smoków. Pomaga budować gigantyczne, czarne, żelazne maszyny, za pomocą których elfi władcy świata prowadzą wojny. Mała Jane perspektywy ma ponure, a przyszłość wydaje się pozbawiona nadziei – póki zimny, choć kuszący wewnętrzny głos nie naszepcze jej o górskich jeziorach, jesiennych gwiazdach… i wolności.
Goniec z wynikami konkursu związanego z czasopismem Coś na progu w końcu dotarł do nas. Co prawda spodziewaliśmy się go wcześniej, jednak biedak mówił coś o zaspach śnieżnych i ogromnych pająkach, które chciały wyprać mu mózg.
Biedak może uważać się za szczęściarza, ale przecież najważniejsze są same wyniki. W konkursie do wygrania były cztery egzemplarze trzeciego numeru Coś na progu. Wystarczyło tylko odpowiedzieć na trzy proste pytania. W pierwszym rzecz jasna należało zaznaczyć, iż do tej pory ukazały się trzy numery, autorem sławnego "Drakuli" jest rzecz jasna Bram Stoker, zaś sam tytuł czasopisma pochodzi z opowiadania H. P. Lovecrafta.
Szczęśliwcami, do których wędruje trzeci numer czasopisma, są:
Zwycięzcom gratulujemy, zaś pozostałym dziękujemy za udział. Może uda się wygrać Czas silnych istot. Tom 2? Zwłaszcza, że z racji zbyt małej liczby zgłoszeń sam konkurs został przedłużony do 3 listopada.
Jeśli myślicie, że EA jest złe, to ciekawe, co powiecie o Ubisofcie.
Mikrotransakcje w grach free-to-play to częstość. Nie oszukujmy się – producenci muszą w jakiś sposób zarabiać. Ubisoft, chcąc zwiększyć swoje dochody, wpadł jednak na pomysł objęcia mikrotransakcjami wszystkie swoje produkcje. Czy może to się sprawdzić w pełnopłatnych grach?
