
Fani Stargate z dość mieszanymi uczuciami przyjęli informację o nowym filmie. W najnowszym wywiadzie Dean Devlin tłumaczy się z decyzji o reboocie serii.
Ostatnie lata dla fanów Gwiezdnych Wrót nie były zbyt łaskawe. Wpierw zakończono produkcję Universe, potem fiaskiem zakończyła się próba stworzenia gier w tym uniwersum. Wiadomość i powstawaniu nowego filmu okazała się światełkiem w tunelu, chociaż część miłośników podróży gwiezdnych zauważyła, że owe światełko to raczej reflektory nadjeżdżającego pociągu, bowiem nowy film ma być rebootem całej serii, czyli próbą opowiedzenia wszystkiego od początku.




















