Jade Empire
dżdżysty dzień
zapomniane Jadeitowe Imperium
pustka w sercu

- zaginione haiku Bashō, odkryte w nieuporządkowanej szufladzie Tokara, Anno Domini 2015.
jade empire

Zachodni wiatr spienione goni fale, a prognozy na sequel "Jade Empire" jak były niezbyt optymistyczne, tak nadal są. Pewne rzeczy najzwyczajniej w świecie się nie zmieniają. Szkoda, tym bardziej, że coś pęka w duszy wszystkich miłośników komputerowych gier fabularnych, gdy unikalne i intrygujące spojrzenie na ten gatunek trafia po prostu do szafy.

Choć gracze kolejny raz chcieliby zawitać na fantastyczny Daleki Wschód, to studio BioWare nadal pozostaje nieugięte w tej kwestii, uderzając w te same dyplomatyczne tony, co cztery lata temu.

Mordheim: City of the Damned

Zapowiedź przygotował Niblla.

Wspaniałe Mordheim, stolica żyznego hrabstwa Ostermarku, często najeżdżanego przez maruderów chaosu. Nad nim też siedzibę miały Siostry Sigmara. Miasto wybrane. Miasto wyjątkowe. To tu pojawiła się kometa o dwóch ogonach. Wielu było pewnych, że zwiastuje to przybycie Sigmara w tych trudnych czasach, że poprowadzi on Imperium ku chwale. Każdy chciałby to zobaczyć. Więc przybyli ze wszystkich zakątków znanego świata. Byli niczym morowe powietrze niosące zarazę. Im ich było więcej, tym bardziej wypaczony stawał się gród. Coraz większe bezprawie, oszustwa, morderstwa, a ponoć nawet kult demonów. Im bliżej zapowiadanego boskiego przybycia, tym gorzej.

mordheim: city of the damned

Nic więc dziwnego, że Patron Imperium, widząc ten gnijący wrzód na mapie świata, zamiast przybyć, zrzucił na niego meteor, by unicestwić całe to zło. Oczywiście ostrzegł swe waleczne Dziewice i schroniły się one w swej twierdzy. Wkrótce po tym, jak ruiny ostygły a większość pożarów zgasła, okazało się, że w gruzach Mordheim można odnaleźć dziwny kamień, który posiada magiczne właściwości. Każdy był gotów zapłacić bajońskie sumy za choćby jego kawałek. Spowodowało to przybycie różnych ugrupowań do Miasta Potępionych.

Czytaj dalej...

Pillars of Eternity

Choć najnowsze dziecko Obsidian Entertainment wydaje się pozycją całkiem nieźle zoptymalizowaną i przetestowaną na wiele różnych sposobów, to skala produkcji oraz stopień jej skomplikowania są na tyle ogromne, że błędów najzwyczajniej w świecie nie dało się uniknąć. Sprawy nie ułatwia też mnogość konfiguracji sprzętowych i pojawiających się przy tym kuriozalnych problemów, gdzie tytuł wysypuje się na w miarę nowym sprzęcie, natomiast spokojnie sobie śmiga na komputerze, który jest już jedną nogą w muzeum techniki. Odwieczny problem PC'tów.

pillars of eterinty, art

Twórcy są świadomi problemów i starają się je zwalczyć. Na chwilę obecną zbierają dane, aby w najbliższym czasie wypuścić dużą łatkę, która powinna być remedium na wszystkie niedoskonałości. Zarówno te uniemożliwiające komfortową rozgrywkę, jak i aspekty podważające jej balans.

Darren Monahan, przedstawiciel studia odpowiedzialny za kontakt ze społecznością, obiecał, że stosowny patch trafi na serwery już w tym tygodniu. Na chwilę obecną, trzeba uzbroić się w cierpliwość. W przysłowiowym międzyczasie, zapraszamy również na nasze forum poświęcone "Pillars of Eternity", gdzie postaramy się znaleźć tymczasowy lek na dolegliwości gry.

[Aktualizacja] Doszły nas niepokojące informacje, że podwójne kliknięcie na przedmiot w ekwipunku nieodwracalnie usuwa pasywne bonusy postaci (lub działają, ale tylko nie wyświetlają się one w profilach herosów). Problem ma zostać naprawiony we wspomnianej łatce. Na wszelki wypadek, wszystkie rzeczy przenoście "zdalnie".

Dragon Age: Inkwizycja - Szczęki Hakkona

Jeżeli spokojnie czekacie na inkwizytorską wyprawę do Kotliny Mroźnego Grzbietu, a tak się złożyło, że jesteście posiadaczami platformy PlayStation 4, PlayStation 3 lub Xbox 360, to cóż... musicie uzbroić się w dodatkowe dawki cierpliwości. Pierwsze fabularne DLC do "Dragon Age: Inkwizycja" zagości na wspomnianych konsolach dopiero w maju i wygląda na to, iż studio BioWare jest w tej kwestii nieprzejednane. Trudno.

dragon age, inkwizycja, szczęki hakkona

Złośliwi napisaliby w tym momencie, że niektórzy pasjonaci dostali trochę "ekstra" czasu do przemyśleń, ponieważ poziom rozszerzenia jest dyskusyjny, ujmując to najdelikatniej jak tylko można. Game Exe spełniło swój obowiązek, sprawdziło nacisk "Szczęk Hakkona" i niestety nie było pod wielkim wrażeniem. Jednak specjalizujemy się w komputerowych grach fabularnych, nie w doradztwie finansowym, więc decyzja, co zrobicie ze swoimi oszczędnościami, jak zawsze należy do Was.

Książki fantastyczne
chór zapomnianych głosów

Wyobraź sobie, że budzisz się z kriogenicznego snu. Pobudka okazuje się wstrząsającym przeżyciem, ponieważ jesteś świadkiem nagłej śmierci dowódcy okrętu. Jednak nie on jedyny stał się ofiarą rzezi, której nie powstydziłby się Hannibal Lecter. Załoga licząca kilkuset ludzi z niejasnych przyczyn zakończyła swoje życie w dość... zróżnicowanych pozach. Okręt, mający być pomostem do nowego domu, planety, którą ludzkość by zaludniła, stał się przemierzającą kosmos trumną. Przetrwaliście tylko dwaj, ty i nawigator. Czy to on...? A może winną zbrodni jest obca rasa, tak zwane UFO? Jedno jest pewne – masz przechlapane.

W takiej sytuacji znajduje się bohater „Chóru zapomnianych głosów”, czyli astrochemik Håkon Lindberg. Powieść rzeczywiście rozpoczyna się klasycznym trzęsieniem ziemi jak u Hitchcocka i klimatem rodem z horrorów („Obcy”?). Jednak Remigiusz Mróz...

Czytaj dalej...

Warto przy okazji zaznaczyć, że razem z wydawnictwem Genius Creations odpaliliśmy dwa konkursy, w których możecie wygrać egzemplarz "Chóru zapomnianych głosów" oraz "Błędu warunkowania". Zapraszamy do zabawy i udanych łowów!

Inne

Mamy pierwsze opatentowane pole siłowe!

Dodała: , · Komentarzy: 6

To już nie pierwsza idea z filmów science-fiction, która na naszych oczach prześlizguje się do rzeczywistości. Napisanie o nich wszystkich wymagałoby pewnie oddzielnego artykułu, niemniej ta jest na tyle ciekawa, że aż żal się nią nie podzielić! Pamiętacie pola chroniące gunganów w starciu z droidami w "Mrocznym Widmie"? Firma Boeing opatentowała właśnie bardzo podobną technologię.

pole siłowe, star wars

Producent samolotów zainwestował tym razem w system ochrony, który miał pomóc w ograniczeniu ryzyka ich zniszczenia. Tak powstał "system tłumienia fali uderzeniowej za pomocą łuku fali elektromagnetycznej", który będzie chronić nie tylko obiekty stacjonarne, ale także mobilne, jak chociażby czołgi czy okręty.

Fear the Walking Dead

Fear The Walking Dead – oficjalny teaser

Dodał: , · Komentarzy: 5

Nadchodzą wspaniałe czasy dla miłośników "Żywych trupów". Choć ostatni epizod przygód Ricka Grimesa i jego paczki miał miejsce wczoraj, a na kolejne odcinki przyjdzie nam czekać do jesieni, to tym razem przerwa międzysezonowa nie powinna się nam dłużyć jak postój na farmie. Wszystko dzięki serialowi towarzyszącemu, który zadebiutuje już w wakacje. "Fear The Walking Dead" skupi się na początkach epidemii zombie i paniki z nią związanej.

fear the walking dead

Pierwszy teaser produkcji, jak to z takimi materiałami bywa, nie zdradza nam niczego konkretnego, lecz mniej więcej możemy z niego wywnioskować, co czeka nas i jej bohaterów.

Dumka na dwa głosy

Vitanee: Noire, nie widziałaś gdzieś może tych smoczych jajek od Daenerys? Wydaje mi się, że je pakowałyśmy przy przeprowadzce, więc gdzieś tu muszą być! A jakieś pisanki wypadałoby już zrobić...

Noire Panthere: Ee… Jajka…? Zdaje się, że kazałam komuś omlet na śniadanie mi przyrządzić, wiesz, taki z dużą ilością boczku, więc myślę, że możesz ich przestać szukać. Swoją drogą, masz w ogóle jakieś farbki, by te jajka upaćkać?

dumka na dwa głosy

V: Weźmie się kilka roślin z mojej szklarni, włoży do twoich starych rajstop, ugotuje z cebulą i burakami – będzie jak znalazł! A zapolowałaś już na zajączka, czy cały czas ci ucieka?

N: To ja mam rajstopy? Ciekawe, dlaczego nic o tym nie wiem. A zajączek – jakby ci to… smaczny był! Bardzo! Hej, nie patrz na mnie jakbym zbrodnię popełniła – to było silniejsze ode mnie!

Książki fantastyczne

Błąd warunkowania na Game Exe!

Dodała: , · Komentarzy: 0
błąd warunkowania, anna nieznaj

Kiedyś napisałam, że istnieje choroba drugiego tomu, czyli zjawisko objawiające się tym, że po fenomenalnej pierwszej części jakiegoś cyklu, kolejna odsłona nie spełnia oczekiwań czytelników. Należy w tym miejscu zauważyć, że wspomniane wymagania są tym wyższe, im więcej czasu dostajemy do tworzenia własnych wizji dalszych losów tego czy innego bohatera. W przypadku cyklu powieści pojawia się jeszcze inne zagrożenie, które na potrzeby tego tekstu pozwolę sobie określić mianem bolączki początków. Właśnie coś takiego spotkało i pogrążyło Annę Nieznaj.

Czytaj dalej...

Planescape: Torment

Heh... Nie. To nie kolejny wybryk chorej i wspomaganej mocnymi napojami wyskokowymi wyobraźni, lecz jak najbardziej prawdziwy projekt, który miał szansę na realizację.

torment

Choć został on ostatecznie anulowany, a samego Colina McComba w późniejszym okresie przesunięto do prac nad "Planescape: Torment" na stanowisku vice-lidera, to serwis Eurogamer po latach nie dał za wygraną i postanowił pociągnąć za język twórcę, dowiadując się kilku smakowitych faktów na temat "Planescape PSX". Zainteresowani?

Wczytywanie...