Deus Ex: Mankind Divided oficjalnie zapowiedziane!

2 minuty czytania

Wygląda na to, że Square Enix znowu dało ciała i nie potrafiło dostatecznie dobrze zabezpieczyć swoich materiałów. Najpierw nasi przyjaciele zza wschodniej granicy wyciągnęli jak z kapelusza paczkę obrazków związanych z bezpośrednią kontynuacją "Buntu Ludzkości", a potem całość potwierdził miesięcznik Game Informer, który zamieścił okładkę dedykowaną grze.

deus ex, mankind divided

To pewne, jeden z najbardziej charakterystycznych bohaterów ostatnich lat, Adam Jensen – powraca.

Gra przeniesie nas do 2029 roku, czyli dwa lata po wydarzeniach, które miały miejsce w "Buncie Ludzkości". Nasz bohater powraca do czynnej służby i brata się z nową elitarną jednostką Interpolu, której zadaniem jest polowanie oraz likwidowanie terrorystów, wykorzystujących cybernetyczne ulepszenia do swoich własnych egoistycznych celów. Misja o tyle istotna, iż świat stanął na krawędzi wojny. Społeczeństwo podzieliło się na dwie skrajne klasy, a zwykli obywatele są przerażeni coraz większymi wpływami idei transhumanizmu i możliwościami osób posiadających augmentyczne modyfikacje.

deus ex, mankind divided

Tak jak w poprzedniej części serii, fabuła będzie przerzucała nas z jednego regionu świata na drugi. Jednym z potwierdzonych miejsc jest stolica Republiki Czeskiej – Praga. Oczywiście, nie wpadniemy tam na Pilznera, lecz w celu poukładania kilku spraw z niejakim Victorem Marczenko, jednym z przedstawicieli "Augmented Rights Coalition". Nowe triki oraz ulepszenia, które zostały zaimplementowane Jensenowi, mocno zwiększą wachlarz jego możliwości i tak jak poprzednio, każdy problem można rozwiązać na kilka sposobów – brutalnie, po cichu lub dzięki interakcjom społecznym.

Nowe talenty Adama pozwolą mu nie tylko na widzenie przez ściany czy skanowanie pomieszczeń w poszukiwaniu broni palnej oraz amunicji, lecz również hakować na odległość (motyw zapożyczony z "Watch Dogs"). Ekwipunek protagonisty został powiększony o cichą kuszę (zamontowaną w augmentycznej ręce, obok dobrze znanego ostrza), która w połączeniu z umiejętnością zasłony dymnej i dawką rentgenowskiego wzroku, ma czynić prawdziwe spustoszenie na polu bitwy. Natomiast o jego bezpieczeństwo zadba specjalna nano-tarcza, chroniąca na kilka sekund przed pociskami.

deus ex, mankind divided

Heh... żeby nie było jednak tak łatwo, znakomita Sztuczna Inteligencja znana z poprzedniej części gry, została także mocno usprawniona. Stopniowa eliminacja przeciwników może okazać się tym razem trudnym zadaniem. Wrogowie świadomi naszej obecności będą ze sobą mocno współpracować, dbać o własne tyły oraz razem sprawdzać zakątki pomieszczenia, które uważają za podejrzane.

Niestety, są też złe wieści. Eidos Montreal nie przewidział możliwości eksportu zapisów z "Buntu Ludzkości", więc żadne z czterech możliwych zakończeń tamtej gry nie jest kanoniczne. Twórcy określili jedyną słuszną drogę, jaką przebył Jensen i wielu może mieć to im za złe – absolutnie zasłużenie. Tym bardziej, że kilka kluczowych postaci, które mogliśmy uratować w pierwszej części, w kontynuacji raczej nie powróci.

SPOILER

Jedną z nich jest prawdopodobnie sympatyczna pani pilot z Sarif Industries, Faridah Malik.

deus ex, mankind divided

Data premiery "Mankind Divided" nie jest jeszcze znana. Gra trafi na komputery osobiste, Xbox One oraz PlayStation 4.

Źródło: www.gameinformer.com

Komentarze

0
·
Czy "trójka" Deus Ex ma szansę spodobać się fanowi Fallouta? Myślę o zakupie Human Revolution, ale czytałem, że to taka bardziej strzelanina - tzn. bossowie i te sprawy. Zastanawiałem się nad Metro: Last Light, ale wymagania sprzętowe tej gry są kosmiczne.
0
·

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Silverhair dnia środa, 8 kwietnia 2015, 08:40 napisał

Czy "trójka" Deus Ex ma szansę spodobać się fanowi Fallouta? Myślę o zakupie Human Revolution, ale czytałem, że to taka bardziej strzelanina - tzn. bossowie i te sprawy. Zastanawiałem się nad Metro: Last Light, ale wymagania sprzętowe tej gry są kosmiczne.


Dobrze wpierw zajrzeć do naszej recenzji. To gra akcji z RPG, więc myślę, że powinna ci się spodobać.
0
·
Human Revolution to dobra rzecz - nie ma się nad czym zastanawiać, tylko trzeba grać;p
0
·
Dobrze powiedziane, gra z klimatem. Podoba mi się stylizacja tej produkcji, sama fabuła też jak na grę akcji jest na poziomie. Fallout to to nie jest, szybciej porównywałbym z Mass Effectem, choć to też dwa zupełnie różne uniwersa, jednak model rozgrywki oraz poziom RPG i akcji w grze jest zbliżony.

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...