World of Warcraft
world of warcraft, kinect

Chyba nigdy nie zrozumiem fenomenu Kinecta i innych tego typu kontrolerów ruchowych. Ostatnie czego pragnę po ciężkim dniu w pracy lub godzinach spędzonych na uczelni, jest robienie wygibasów przed telewizorem, gestykulując przy tym niczym naćpany raper. Chcę rozsiąść się wygodnie na moim obrotowym krzesełku, napić się czegoś mocniejszego i zrelaksować się, jak Bóg przykazał, przy jakimś dobrym cRPG. Jak mam ochotę pobiegać czy poćwiczyć, to wychodzę na zewnątrz albo idę na jakąś siłownię, a nie robię z siebie idioty przed monitorem. Mam nadzieje, że to tylko chwilowa moda i koncept ten umrze tak samo, jak te słynne wirtualne hełmy. Póki co, jestem skazany na to cudo i muszę o nim informować. Parszywa robota, ale tematu czasem się nie da ominąć.

Do niedawna Kinect był kojarzony z prostymi, familijnymi gierkami, które nie grzeszyły jakąś głębią czy rozbudowaniem. Nie wszystkim taki stan rzeczy się podobał i szybko znalazło się kilku zapaleńców, którzy przy pomocy odpowiednich „hacków”, zaczęli wykorzystywać urządzenie i dobrodziejstwo jego oprogramowania do własnych, często szalonych celów. Jednym z dobrych przykładów takich działań, jest praca grupki amerykańskich naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego, którzy postanowili zaprezentować jak w przyszłości może wyglądać gra w „World of Warcraft”.

Inne

Nie grajcie w gry MMORPG!

Dodał: , · Komentarzy: 21

Nigdy, przenigdy. Wasza babcia może z tego powodu ucierpieć...

Plik wideo nie jest już dostępny.

Ha! Przynajmniej już wiem dlaczego jestem taki popaprany! Szczęśliwie ten gatunek mnie tak strasznie nie kręci, dlatego moja dobroduszna babunia jest jeszcze cała i zdrowa. Bogu dzięki jest doktor Sambor, który mnie w porę przestrzegł i pokazał mi właściwą drogę.

Trzeba się jednak mieć na baczności, kto wie jaki szatan siedzi w cRPG. W końcu sami potentaci tego gatunku potwierdzają, że Geralt to alchemiczny ćpun, a naciskając jeden przycisk podczas potyczki w „Dragon Age II” stanie się „coś niesamowitego”. Shepard też nie jest święty (promuje libacje alkoholowe), że już nie wspomnę o Nowym Vegas, bo tam to jest kompletna Sodoma i Gomora. Jeszcze zacznę brać narkotyki i wyrżnę pół osiedla, aby podskoczyć na kolejny poziom doświadczenia. Gra nie warta świeczki.

Filmy fantastyczne

Styczeń w kinach

Dodał: , · Komentarzy: 4
megamocny, film

Ciągle tylko te podsumowania mijającego roku, ale przecież nie tylko patrzymy na to, co było, ale także na to, co będzie. Z myślą o takich ludziach, do tego będących miłośnikami kina, powstał ten news. Pora na filmowe zapowiedzi stycznia.

Rozpoczynamy, jak to ostatnimi miesiącami bywa, od filmu animowanego. Megamocny (Megamind) opowiada historię tytułowego złoczyńcy, Ooberminda, który ostatnie 20 lat poświęcił na próby podboju Ziemi. Wszystkie jego plany pokrzyżował Metro Man, ale za którymś z kolei razem wszystko się zmienia. Oobermind zabija swojego przeciwnika i dochodzi do strasznego odkrycia – nie ma na świecie nikogo, kto będzie w stanie mu przeszkodzić. Wykorzystuje swoją ponadprzeciętną inteligencję i tworzy nowego przeciwnika – większego i silniejszego od Metro Mana. Problem pojawia się w momencie, gdy jego twór postanawia zniszczyć świat. Oobermind musi zdecydować, czy wspomoże go w tych planach, czy też stanie po drugiej stronie barykady, stając się bohaterem.

Ten nowy obraz twórców "Shreka", "Madagaskaru" i "Kung Fu Pandy" zadebiutował na ekranach kin 28 października. W Polsce pojawi się 6 stycznia. W tej wersji usłyszymy głosy Tomasza Borkowskiego, Katarzyny Glinki oraz dwóch Marcinów – Dorocińskiego i Hycnara. Więcej o filmie dowiecie się z jego oficjalnej strony.

Dragon Age II
zevran, dragon age: początek

Zaskoczeni?

Kwestia homoseksualizmu w grach powraca niczym aborygeński bumerang, ponownie za sprawą postępowych chłopców z BioWare. W końcu kogo obchodzi inny system walki czy nowe podejście do rzemiosła? Ważne jest to, czy facet z facetem, będzie mógł się umówić na intymne randez-vous w namiocie. Ech... no co poradzić? Taka branża, taki okres, to takie tematy.

Jak zdradza główny scenarzysta „Dragon Age II” i autor kilku powieści opartych na tym uniwersum, David Gaider, taka opcja z pewnością się pojawi. Hawke ma być bardziej otwarty na związek osób tej samej płci, inaczej niż ten kosmiczny homofob – komandor Shepard.

„Tak długo jak jakiekolwiek romanse w grze będą opcjonalne, do tego momentu przeciwnicy związków homoseksualnych nie mają racji bytu...

Game Exe

Podsumowanie ankiety

Dodał: , · Komentarzy: 3

Czas podsumowań wciąż trwa, dlatego też zanim poleją się litry szampana i wystrzelą fajerwerki, wypadałoby pożegnać się ze starą ankietą. W końcu nie godzi się wchodzić w nowy, perspektywiczny 2011 rok z dość mocno sfatygowaną częścią składową naszego serwisu. Wszystko musi być dobrze naoliwione, lśnić niczym najdoskonalszy diament i tym podobne wypielęgnowane rzeczy.

Zatem, o co my ostatnio pytaliśmy… Ach, tak! O statyczne tło. Trzeba otwarcie przyznać, że to kwestia dość ważna z estetycznego punktu widzenia i oczywistym jest, że nie mogliśmy być w podejmowaniu jej samolubni. Zatem, jaki macie pogląd na ten problem?

ankieta

Vox populi, vox dei. Skoro pragniecie statycznego tła, to naszym nadrzędnym obowiązkiem jest Wam je zapewnić. Trzeba rozwikłać jeszcze kilka kwestii technicznych, więc musicie uzbroić się w niewielką dawkę cierpliwości. Do końca przyszłego roku powinniśmy się z tym uporać ;)

Tymczasem zapraszamy do wzięcia udziału w nowej ankiecie, którą znajdziecie, niespodzianka, tam, gdzie zawsze.

Game Exe

„TRON: Dziedzictwo” – recenzja

Dodał: , · Komentarzy: 0

Fani filmu „Tron” musieli czekać aż 28 lat na kontynuację swojego hitu. Cierpliwość jest jednak cnotą, która często zostaje wynagrodzona. Czy dzieło debiutanta w branży filmowej, Josepha Kosinskiego, sprosta wysokim oczekiwaniom maniaków cyfrowego świata? Czy opłacało się w ogóle tyle czekać? Czy nastąpi kolejny przełom, który wstrząśnie gatunkiem fantastyki naukowej i przyniesie nową falę fanatyzmu? Zapraszam do zapoznania się z recenzją, która pojawiła się dziś na łamach GameExe.

tron: dziedzictwo
Mass Effect 2

Przytulisz Sarena?

Dodał: , · Komentarzy: 6

Facetowi by to zapewne nie zaszkodziło. Może dzięki temu nie byłoby tej całej draki z Suwerenem i Gethami?

Turianie, te szorstkie i antypatyczne skurczybyki, które zabiły wielu dobrych ludzi podczas „Wojny Pierwszego Kontaktu”. Saren Arterius, czyli gość uważający nas za podrzędny gatunek. Z dziką rozkoszą zatańczyłem na jego grobie, trzymając w jednej ręce kufel złocistego trunku, a drugą strzelając na wiwat. Garrus Vakarian – niby gra przyjacielskiego i zapewnia, że oddałby życie za naszą sprawę, ale zauważyliście, że nie chce kompletnie z nami gadać? Ciągle wykręca się potrzebą kalibracji sprzętu, jakby się nas brzydził. To dwulicowa gnida i moja przemożna chęć związania tego gagatka oraz zostawienia go na łasce Miażdzypaszczy, rosła z miesiąca na miesiąc.

Niestety ktoś niecnie spaczył mój umysł i teraz uważam Turian za słodziutkie bestie. Pokazał mi ich wewnętrzne piękno. Jak tego dokonał? Spójrzcie tylko!

garrus vakarian, mass effect 2saren arterius, mass effect

Och… Teraz mam ochotę przytulić tych drani. Wyjdź z mojej głowy czarujący obrazie!

Grojkon 2011

Akredytuj i (wy)Groj

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Akredytacja na Grojkonie 2011 właśnie ruszyła! Już teraz można zarejestrować się na konwencie wchodząc na: akredytacja.grojkon.com. Pamiętaj że rejestrując się teraz otrzymasz Grojkonową Koszulkę! Pierwsza osoba, która ukończy cały proces akredytacji dostaje drugą wejściówkę gratis!

Informacje o naszym programie bonusowym znajdziecie w poprzednim newsie. Regulamin przedpłat znajduje się w dziale Informacje -> Regulaminy.

Pamiętaj: Jesteś tylko klika kliknięć od Grojkonu 2011!

Czasopisma

Nowa Fantastyka 01/2011

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

nowa fantastyka 01/2011

Szanowni Państwo,

W styczniowym numerze "Nowej Fantastyki" robimy podsumowanie minionej dekady. Redakcja, współpracownicy i przyjaciele typują dziesięć najważniejszych filmów, książek i wydarzeń fantastycznych pierwszych dziesięciu lat XXI wieku.

Ponadto świętujemy 75-te urodziny Lecha Jęczmyka, pierwszego redaktora naczelnego NF i jednej z najważniejszych postaci polskiej fantastyki.

Oprócz stałego felietonu Łukasza Orbitowskiego od tego numeru pojawia się na naszych łamach Jakub Ćwiek z nowym, zakskaującym cyklem tekstów. W dziale literatury m.in. Adam Przechrzta, Wojciech Zembaty i Petr Schink.

Ponadto w magazynie "Funky Koval", recenzje, zapowiedzi, konkursy.

Zapraszamy do lektury,

Redakcja NF

Filmy fantastyczne

Zwiastun polskiego filmu fantasy

Dodał: , · Komentarzy: 12
drużyna

Powiało grozą, nie?

Polski film fantasy to od lat niedoścignione marzenie. Coś nienamacalnego, poza granicami ludzkiej wyobraźni. Trudno nie określić ekranizacji „Wiedźmina” mianem abstrakcji, nie wspominając już o „Wilczycy”, która była… albo lepiej nie będę się nad nią pastwił, bo jeszcze dostanę naganę za używanie nieparlamentarnego słownictwa, a i nie powinno się kopać leżącego. Sęk w tym, że zawsze biorą się za to nieodpowiedni i niepoważni ludzie, którzy kompletnie nie czują klimatów fantastycznych.

Dlatego, gdy niedawno usłyszałem informację o produkcji rodzimego filmu fantastycznego, w jednej z telewizji śniadaniowych (!), miałem uzasadnione obawy. Później okazało się, że to projekt „offowy” – robiony przez pasjonatów dla pasjonatów na zasadzie „non-profit”. To dawało pewne nadzieje, gdyż fani nie raz pokazywali, że za prawdziwe grosze potrafią zrobić coś naprawdę wielkiego. Czekałem, czekałem… i w końcu się doczekałem!

Niestety, pierwszy zwiastun filmu „Drużyna” przyprawia mnie o mieszane uczucia.

Wczytywanie...