Komiksy
jazz maynard

Pierwszy "Jazz Maynard" zabrał czytelników do El Raval, szemranej i biednej części Barcelony, w której wraz z przyjaciółmi wychowywał się tytułowy bohater. W drugim tomie udajemy się z nim w mroźniejsze rejony – do Islandii.

Co zaprowadziło muzyka-włamywacza na północ Europy? Za sowitą zapłatę ma odnaleźć Złote Oko, irański artefakt. Na miejscu wplącze się także w sprawę rasistowskich ataków na mieszkańców Reykjaviku. Nim jednak do tego dojdzie, razem z przyjacielem Teo będą musieli posprzątać bałagan spowodowany aresztowaniem Judasa Melchiota, niedawnego bossa przestępczego półświatka El Raval. Niedługo po tym, jak trafił do więzienia, jego miejsce na szczycie podziemnego świata przejął niejaki Caligula, a okoliczna społeczność na własnej skórze doświadczyła prawdziwości porzekadła "z deszczu pod rynnę".

Komiksy
green class

Co by nie pisać, Egmont wstrzelił się z publikacją "Green Class". Codziennie docierają do nas informacje o nowych skutkach rozprzestrzeniania się wirusa SARS-CoV-2, a tymczasem wydawnictwo publikuje komiks o... pandemii.

Grupa nastolatków z Kanady kończy dwutygodniową "Zieloną szkołę". Wraz z nauczycielem opuszczają tereny Luizjany i wracają autokarem na lotnisko. Po drodze zostają zatrzymani przez wojsko i dowiadują się, że podczas ich krótkiego pobytu w miejscu odciętym od świata wybuchła tajemnicza epidemia, stopniowo przekształcająca zarażonych w potężne i agresywne stwory pozbawione człowieczeństwa. Jeden z uczniów przejawia objawy zakażenia wirusem, a na domiar złego strefa z zakażonymi zostaje otoczona ogromnym murem i kordonem wojskowym pilnującym odizolowanych dwadzieścia cztery godziny na dobę – oczywiście z nabitą bronią. Czy grupie uczniów uda się przetrwać i wydostać z kwarantanny?

Komiksy

Zmarł Albert Uderzo

Dodał: , · Komentarzy: 1

Z nieskrywanym smutkiem informujemy, że w wieku 92 lat zmarł Albert Uderzo. Francuski rysownik oraz scenarzysta, jeden z najbardziej zasłużonych członków panteonu komiksu europejskiego. Swoją przygodę z historiami obrazkowymi rozpoczął niedługo po zakończeniu II Wojny Światowej, lecz prawdziwą sławę przyniosła mu współpraca z René Goscinnym, która zaowocowała narodzinami przygód sympatycznych Galów. Perypetie Asteriksa oraz Obeliksa nadal cieszą się ogromną popularnością, a Rzymianie – jak byli, nadal są głupi.

albert uderzo

Artysta zmarł we śnie, w domu rodzinnym, niedługo po przebytym ataku serca, bez związku z szalejącą pandemią koronawirusa.

Komiksy

The Goon. Tom 3 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
the goon

Trzeci album z serii "The Goon" kontynuuje obraną wcześniej drogę – historia zdecydowanie podąża drogą dramatu, choć ubarwionego niewybrednymi żartami, przemocą, gangsterami i zombie.

Do tej pory głównym przeciwnikiem Zbira i jego sprzymierzeńców był Kapłan Zombie. Sytuacja się zmieniła. Po kontrowersyjnych i nieudanych próbach pokonania bohatera dotychczasowy antagonista staje się ofiarą kogoś silniejszego od siebie... I z tym kimś w trzecim tomie mierzy się Zbir.

Bez żadnych przydługich wstępów Eric Powell przedstawia ciąg dalszy walki między ekipą Zbira a ich różnego rodzaju wrogami. W ferworze problemów nie zostają jednak zapomniane kwestie osobiste. Główny bohater jest cierpiętnikiem, w którego życiu nie zabrakło femme fatale, a do tego Franky'ego zajmują ostatnio relacje damsko-męskie. To okazja do poczynienia zabawnych spostrzeżeń, które nie tylko mają walor komediowy, bo zarazem budują przyjaźń między dwójką postaci. Zbir i Franky to zabójczy duet oparty m.in. na przeciwieństwach – pierwszy z mężczyzn jest ponurym mruczkiem, drugi za to posiada prawdziwie gorący temperament. Tym samym przyjemnie czyta się ich rozmowy.

Komiksy
odrodzenie

Nie raz i nie dwa widywaliśmy sytuacje, kiedy to śledczy sam staje się zwierzyną łowną. Ten motyw wykorzystał także Tim Seeley w siódmym tomie "Odrodzenia".

"Naprzód!", zawierający materiały z zeszytów #36-41, ponownie zabiera nas do Wisconsin. Tym razem jednak Dana Cypress nie prowadzi śledztwa w imieniu wymiaru sprawiedliwości, lecz działa na własną rękę. Wraz z siostrą Marthą ukrywają się przed policją i podkomendnymi generał Louise Cale, oddelegowanej do mroźnego regionu, aby zaprowadzić porządek i nie dopuścić do rozpierzchnięcia Odrodzonych poza Wausau.

World of Warcraft: Malfurion
world of warcraft malfurion

"Blizzard Legends" to seria, która krzewi opowieści i legendy ze świata Azeroth na niwie literatury. Na kartach uwiecznia wydarzenia w tym świecie. Niekoniecznie te najważniejsze. Te mniej znane – przypadek recenzowanego "World of Warcraft: Malfurion" pióra Richarda A. Knaaka – są nie mniej epickie.

Gdy Azeroth była jeszcze młoda planetą, trafiła pod opiekę tytanów i ich wysłanników. Ci zaś podjęli długie i trudne starania, by uczynić krainy tego świata wspaniałymi i pełnymi życia. A choć liczne wojny i katastrofy zmieniły jego oblicze nie do poznania, nadal jest jedno miejsce, będące pamiątką tej perfekcji – Szmaragdowy Sen, domena królowej zielonych smoków, Ysery. Jednak nawet to miejsce nie jest wolne od niebezpieczeństw.

Komiksy

Śpioch #1 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
śpioch

Ed Brubaker i Sean Phillips od lat dostarczają nowych komiksów czerpiących z konwencji czarnego kryminału. Szpiegowski "Śpioch" nie jest wyjątkiem od reguły.

Jest to kolejny tytuł wydany przez Egmont pod szyldem "DC Black Label". Na przeszło czterystu stronach albumu zbiorczego nabywcy otrzymują kilkudziesięciostronicowe wprowadzenie do świata, gdzie niektórzy ludzie są obdarzeni supermocami. Nie są to jednak zdolności godne Supermana. Główny bohater dalszej części komiksu, Holden Carver, może pochwalić się chociażby niewrażliwością na ból i czynnikiem gojącym uszkodzenia fizyczne. Przydatne? A jakże, zwłaszcza kiedy uwzględnimy fakt, że Carver wiedzie żywot podwójnego agenta. Na zlecenie szefa, niejakiego Johna Lyncha, ma dostać się w szeregi organizacji przestępczej piekielnie inteligentnego Mao. Sęk w tym, że Lynch zapada w śpiączkę, a tylko on wie o zadaniu Holdena. Od teraz szpieg jest zdany jedynie na siebie.

Adept

Adept – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 1
adept

Napisanie książki w konwencji historical fantasy jest zwodniczo proste. Autor wrzuca bohaterów i swoją wizję wydarzeń w jakiś okres historyczny. Patent jest efektywny, znacząco ułatwia konstrukcję świata i pewnie dlatego stał się modny. Wymaga jednak od autora niezłej wiedzy historycznej lub sprawnego researchera. Inaczej rodzą się pełne niezamierzonych anachronizmów, śmieszne potworki.

Na szczęście "Adept" Adama Przechrzty potworkiem nie jest. Akcja dzieje się na początku XX wieku, na terenie zaboru rosyjskiego (wtedy Królestwo Polskie). To okres bardzo burzliwy. Rywalizacja mocarstw narasta z każdym dniem. Nieuchronnie zbliża się Wielka Wojna, a wszystko to w Warszawie pod butem cara.

World of Warcraft: Kronika. Tom I
world of warcraft: kronika. tom i

Uniwersum Warcrafta w ciągu dwóch dekad urosło do ogromnych rozmiarów. Całe tysiąclecia historii pełne doniosłych wydarzeń, pamiętnych czynów i wielkich bohaterów. Jednakże, ponieważ początkowo nikt nie spodziewał się takiego obrotu zdarzeń, przyrost informacji odbywał się chaotycznie i w zbyt szybkim tempie, w wyniku czego pojawiło się wiele nieścisłości oraz sprzeczności. Patroni zatem postanowili raz jeszcze wezwać swą władzę nad Zamiecią i uporządkować ten bałagan. W wyniku tego powstało dzieło o tytule "World of Warcraft: Kronika. Tom I".

Wczytywanie...