

Od trzeciego tomu "Monstressy" minęło już dobre półtora roku. Przez ten czas Marjorie Liu i Sana Takeda pracowały, aby jak najszybciej dostarczyć czytelnikom dalszą część historii.
W czwartej odsłonie zatytułowanej "Wybranka" Marjorie Liu skupia się na losach Kippy oraz Maiki Półwilk i Corvina. W tle zawiązują się intrygi prowadzące do wojny, której mało kto chce zapobiec.
Przy okazji recenzji wcześniejszych tomów wskazywałem na skłonność scenarzystki do długich dialogów i ogólnego przeciążania czytelnika rozbudowaną warstwą tekstową, dodatkowo wzmacnianą przez wyjątki z wykładów profesor Tam Tam. W dużej mierze ten mankament nie dotyczy "Wybranki" – dzieje się bowiem zaskakująco dużo, bohaterki ocierają się o różne niebezpieczeństwa i nawet bierność demona kryjącego się w ciele Maiki nie spowalnia tempa wydarzeń.