Pillars of Eternity

Przychodzi w końcu ten czas, kiedy trzeba odłożyć wszystko na bok i wziąć się za wykonanie obiecanej roboty. Zatem bez niepotrzebnego gadania – przyszła pora na zaserwowanie naszym czytelnikom części drugiej tłumaczenia działu FAQu Obsiadianowego erpega. Jeśli ktoś z was przegapił newsa, który zapoczątkował cała akcję, to proszę kliknąć tutaj. A jeszcze jedno – z racji tego, że to kontynuacja, zaczynamy od odpowiedzi na pytania numer sześć – stąd ta dziwna z pozoru numeracja. Skoro ogłoszenia już za nami, niniejszym zapraszam do lektur!

project eternity, bitwa

6. W jakim stylu graficznym będzie utrzymana gra?

Styl grafik jest całkiem realistyczny, prezentuje, szczególnie w środowisku zewnętrznym, nieco stonowaną, naturalną paletę kolorów. Proporcje postaci są również utrzymane w realistycznym stylu. Ekwipunek został tak zaprojektowany, by proporcjami odpowiadać historycznym, ziemskim odpowiednikom, z naciskiem aby ich forma nie mijała się z funkcją. Niemniej, ponieważ ta gra to fantasy, otoczenie też będzie fantastyczne, z nieziemska architekturą, niezwykłymi materiałami, olśniewającymi kolorami, a także, gdy to będzie konieczne, pięknymi zdobieniami.

EVE Online

EVE Fanfest 2013 – 10 lat EVE Online

Dodał: , · Komentarzy: 2

Dzisiaj, kilka godzin temu rozpoczął się oficjalnie EVE Fanfest, doroczny zjazd graczy i twórców EVE Online, poświęcony zarówno świętowaniu kolejnego roku istnienia gry, jak i jej przyszłości.

eve online, 10 years, the road so far

Tegoroczny, odbywający się między 25 a 27 kwietnia, jest szczególny – gra obchodzi w tym roku dziesięciolecie swojego istnienia.

W ciągu tych 10 lat gra przeszła długą drogę, być może dłuższą niż wszystkie inne MMO obecne na rynku. Światem EVE wstrząsały skandale (jak ten z pracownikiem, wspierającym swoich kolegów nielegalnie dodawanymi przedmiotami), tragedie (śmierć w ataku na amerykańską ambasadę jednego z najważniejszych dyplomatów na politycznej arenie EVE) ale i rekordy – na jednym, wspólnym serwerze grało jednocześnie najwięcej graczy na świecie, sama gra zaś posiada wygrywane trzy lata pod rząd tytuły najlepszego MMO na świecie, deklasując w ten sposób World of Warcraft. Dopiero w 2012 roku EVE zostało wyprzedzone przez świeżo wydane Guild Wars 2.

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Przez pewien czas można było sądzić, że w Wiedźminie 3: Dzikim Gonie pojawi się tryb wieloosobowy. Teraz jednak mamy ostateczną informację w tej sprawie.

wiedźmin 3: dziki gon

Multiplayera nie będzie. Nadal nie wiadomo, po co CD Projekt RED potrzebny był programista z doświadczeniem przy tworzeniu gier sieciowych, jednak wiadomo, że trzecia odsłona przygód Geralta nie uświadczy trybu dla wielu graczy. Początkowo Adam Badowski podkręcał temat z nim związany, twierdząc, że twórcy nad tym myślą, ale obecnie nie mogą nic zdradzić. Więcej informacji mieliśmy uzyskać "wkrótce", te nadeszły dopiero teraz i okazały się być negatywne. Przedstawiciele studia w wywiadzie z Forbesem wydali następujący osąd:

The Elder Scrolls Online

Malukah, znana szerszej społeczności jako autorka udanego coveru utworu Jeremiego SoulaThe Dragonborn Comes – powraca do świata Tamriel, tym razem na życzenie twórców gry mmo The Elder Scrolls Online, ZeniMax Online Studios (którego właścicielem, podobnie jak Bethsoftu, twórców Skyrim, jest korporacja ZeniMax Media). the elder scrolls online

Jak podaje serwisowi Polygon, Malukhah, po bardzo dobrej recepcji utworu przez fanów, twórcy TESa Online zwrócili się do niej z prośba o skomponowanie pieśni inspirującego się fabułą gry.

BioShock Infinite

Nasz nieoceniony Hassan' napiął muskuły intelektu i zmierzył się z najlepszą (w opinii wielu) grą pierwszej połowy tego roku. Czy okaże się być tym tytułem, który nawet po latach będzie obecny w naszych dyskusjach, tak jak dziś obecny jest Planescape: Torment? A może przebrzmi i stanie się jedynie "zagwozdką" jednego sezonu? Któż to może wiedzieć, czas pokaże. Ograniczony do perspektywy dnia dzisiejszego, mogę rzec jedno – gra jest na językach. Wielu. W tym Hassana'.

bioshock: infinite

Czy zdaniem pana redaktora to pretensjonalny gniot, antychrześcijański bubel czy wręcz przeciwnie – "dzieło" przez duże "D"? Przynajmniej na część tych pytań (mam nadzieję) znajdziecie odpowiedź w recenzji Bioshock Infinity.

(...)Wreszcie, "Bioshock Infinite" mówi: "SUCK IT, BIOWARE – TAK SIĘ ROBI ZAKOŃCZENIA!", tworząc coś, czego nie doświadczyłem w grze od dawna – epilogu, który jednocześnie mnie zaskoczył, wzruszył, dał do myślenia i pozostawił z uczuciem gorącej satysfakcji, nie opuszczającym mnie nawet teraz. Nie mówiąc o tym, że zostawiło mi spory mętlik w głowie i podczas ponownego przechodzenia gry dało zupełnie nową perspektywę na wszystkie dialogi, zachowania i wydarzenia.

Czytaj dalej...

Dead Island Riptide

Niektórych słabe przyjęcie Dead Island Riptide przez recenzentów ostudziło zapał na wycieczkę po wyspie Palanai. No ale wytrwalsi, niezachwiani w swoim przekonaniu i przede wszystkim zadowoleni z pierwszej odsłony serii Techlandu, dalej zamierzają nabyć polską produkcję. Dziś debiutuje ona na półkach sklepowych w USA (w Polsce gra ukaże się dopiero w piątek) i z tej okazji twórcy zaprezentowali premierowy zwiastun:

Inne

Informacja prasowa

King's Bounty: Wojownicy Północy

king's bounty: wojownicy północy, premium games

Seria King's Bounty zasłynęła dzięki unikatowemu połączeniu elementów turowej gry strategicznej i RPG. Do dziś uważana jest za prekursora Heroes of Might and Magic. Wojownicy Północy to zupełnie nowa część, nie wymagająca posiadania innych tytułów z serii. W grze pojawia się nowy bohater o imieniu Olaf, syn króla Northling. Celem młodego księcia staje się walka z nieumarłymi zasiedlającymi północne ziemie Endorii. W trakcie wyprawy graczom przyjdzie stoczycie epickie walki, dzięki którym Olaf pozna męstwo i miłość. W towarzystwie pięknych Walkirii, które pomogą młodzieńcowi na polu bitwy, wyzwalać będzie lodowe pustkowia Północy, krasnoludzkie lochy oraz Darion – serce Endorii – spod panowania nekromancji.

Dead Island Riptide

Dead Island Riptide – Gra Techalndu w boju

Dodał: , · Komentarzy: 3

Dead Island Riptide trafi na sklepowe półki w USA już jutro, w Polsce będziemy musieli poczekać na niego jeszcze do piątku. Ale gra Techalndu już walczy z wybrednymi gustami recenzentów. Jak sobie radzi?

dead island riptide

Niestety, jak na oczekiwania graczy, słabo. Główne zarzuty, jakie są kierowane pod adresem polskiego studia, to brak nowości i urozmaicenia, a także większych zmian. Eurogamer twierdzi, że gra jest lepiej doszlifowana od swojego poprzednika, jednak w dalszym ciągu nudzi z powodu tworzonych według jednego schematu zadań, zupełnie nieważnej, pomijalnej fabuły oraz nietrafnego interfejsu. Dobrą zabawę otrzymujemy wtedy, kiedy wyłączymy mózg - dodaje.

Divinity: Grzech Pierworodny

Zostało 5 dni do końca kickstarterowej zbiórki na Divinity: Grzech pierworodny. Początkowo nie przebiegała ona w zastraszająco szybkim tempie, a jak sprawa wygląda obecnie?

Twórcom udało się zebrać wymaganą kwotę – 400 tysięcy dolarów – do rozbudowania swojej produkcji o nowe lokacje, możliwości, postacie niezależne i zadania – w chwili, gdy piszę te słowa, są na poziomie 570 tysięcy. Tym samym osiągnięty został pierwszy dodatkowy próg finansowy (500 tysięcy dolarów) zapewniający pojawienie się w grze schronienia umiejscowionego "na skraju czasu". Gracz będzie mógł udać się do niego w każdym momencie w celu odpoczynku. Tkwz. baza na początku nie wygląda imponująco, ale z czasem będzie stawała się coraz bardziej przytulna, dzięki naszym działaniom. Będziemy mogli między innymi sprowadzić do niej NPC-ów, ale to nie wszystko – nasze schronienie przybierze inny wygląd w zależności od podejmowanych w fabule decyzji.

Torment: Tides of Numenera

Gracze obdarzyli inXile entertainment dużą dozą ufności, znacznie przewyższając wyjściową kwotę, dzięki której powstałby Torment: Tides of Numenera. Wszystko po to, aby otrzymali bardziej rozbudowaną grę. I aby miał wkład w niej sam Chris Avellone. Jeszcze nie nadszedł dzień rozliczenia, jednak warto przyjrzeć się obecnym poczynaniom twórców.

torment, tides of numenera

Kontrowersyjnym tematem jest świat. Produkcja nie rozgrywa się w uniwersum Planescape, gdyż inXile nie zdołało uzyskać do niego praw, lecz w tytułowej Numenerze przedstawiającej bardzo odległą przyszłość Ziemi. Jej mieszkańcy żyją w w świecie podobnym do średniowiecza, a więc mamy elementy fantasy, jednak z powodu nagromadzenia niesamowitych i zaawansowanych technologii zostawionych przez poprzednie cywilizacje (latające miasta, skomplikowane maszyny) oraz występowania stworzeń pochodzących z innych wymiarów i planet, możemy śmiało mówić, że jest tu także sporo science-fiction.

Wczytywanie...