
Na początek małe ogłoszenie duszpasterskie – recenzja "D&D Starter Set" ukaże się najprawdopodobniej dopiero pod koniec sierpnia lub na początku września. Myślę, że prędzej możecie spodziewać się jakiegoś tekstu będącego omówieniem mechaniki 5. edycji, ale ostatecznie żadnych konkretnych obietnic co do terminu publikacji nie składam, ponieważ angażują mnie cotygodniowa kampania w Pathfinderze ("Shattered Star") oraz niedzielne sesje czwartego DeDeka (tu kłania się minisetting "Neverwinter") i może będzie okazja opublikować jakiś materiał powiązany z tymi grami.
Ogłoszenia mamy już za sobą, pora przejść do meritum. Dziś krótko o tym, dlaczego wolę, konstruując własną przygodę, postawić na otwarty moduł niż liniowy scenariusz. Zapraszam!






















