Środziemie: Cień Mordoru

Cień Mordoru – detale kolejnego DLC

Dodał: , · Komentarzy: 0

Na następne rozszerzenie do jednej z największych i najprzyjemniejszych niespodzianek zeszłego roku – "Śródziemie: Cień Mordoru" – jeszcze sobie troszeczku poczekamy. Jednak bez nerwów, bo twórcy nie zapomnieli o temacie, tylko uporczywie dopracowują ostatnie detale nowej treści. W celu udowodnienia, że to nie klasyczne pieprzenie w bambus, studio Monolith postanowiło uchylić rąbka tajemnicy w kwestii zbliżającego się DLC dla tych, którzy są nakręceni na nową zawartość bardziej niż Samwise na Lembas.

śródziemie: cień mordoru, dlc, the bright lord, celebrimbor

"The Bright Lord" skupi się na postaci Celebrimbora – jednego z twórców Pierścieni Władzy, a także druha Taliona z podstawowej kampanii. Jako że ta postać ewidentnie kieruje się zasadą "jak spaść już z jakiegoś konia, to najlepiej z najwyższego", głównym antagonistą dodatku będzie Sauron i właśnie jego plany będziemy musieli pokrzyżować. Naszym polem działania nadal jest Mordor, aczkolwiek twórcy obiecali pewne kosmetyczne poprawki dostosowane do sytuacji, jaka panuje obecnie w regionie.

Shadowrun: Hong Kong

Studio Harebrained Schemes ponownie ma ogromne powody do radości i może poklepywać się po plecach w akompaniamencie wystrzeliwanych korków od szampana. Ich najświeższy projekt oraz zarazem kolejne samodzielne uzupełnienie do produkcji "Shadowrun Returns", stało się niemałym wydarzeniem na serwisie Kickstarter, zgarniając ponad 1.2 mln dolarów z datków wszystkich zaangażowanych pasjonatów.

shadowrun, hong kong

Sukces tym większym, że developerzy początkowo prosili jedynie o 100 tys. "zielonych", które miały im pomóc w dopięciu produktu na ostatni guzik, jednak tę kwotę udało im się uzyskać w niecałe dwie godziny. Dlatego twórcy postanowili popuścić pasa i wodze wyobraźni, dodając bonusowe progi finansowe – ich przekroczenie gwarantowało nadplanowe opcje, jakie znajdą się w rozszerzeniu. Udało się zaliczyć każdy z nich, a więc gracze mogą już zacierać ręce na myśl o kolejnej mini-kampanii (4-5 godzin rozgrywki ekstra), nadprogramowych misjach, specjalnych postaciach (dwóch nowych towarzyszy), czarach bądź efektach audiowizualnych.

World of Warcraft: Warlords of Draenor

Opisywany przez nas jakiś czas temu patch 6.1 do gry "World of Warcraft" jest już praktycznie gotowy i zagości na oficjalnych serwerach 24 lutego 2015 roku. Będzie to niewątpliwie największa aktualizacja od wydania dodatku "Warlords of Draenor".

world of warcraft

Blizzard przygotował dla użytkowników nowe przedmioty, nieznanych przeciwników oraz wiele wiele innych. O najważniejszy zmianach przypominamy w rozwinięciu newsa.

Neverwinter

Nie obejdzie się również bez wkroczenia do siedliska śmierdzącego zła, więc lepiej porządnie zatkajcie nosy. W kolejnym rozszerzeniu do "Neverwinter" przetrząśniemy dosłownie każdą szczelinę!

minsc i boo, neverwinter, elemental evil

Już 17 marca w ręce oddanych fanów wirtualnego "Klejnotu Północy" trafi świeży dodatek, który zagwarantuje szereg nowych przygód oraz tknie trochę ożywczego ducha do starych rozwiązań w celu uniknięcia rutyny. Cóż, przynajmniej tak obiecuje firma Perfect World Entertainment sprawująca pieczę nad tą produkcją.

Akcja "Elemental Evil", bo taki tytuł nosi nowy rozdział opowieści, skupi się na wyprawie związanej z próbą poznania natury Pierwotnego Zła oraz pradawnych kultów z nim związanych, które zagrażają pokojowi całego Wybrzeża Mieczy.

Bloodborne

Bloodborne – symfonia stali i ołowiu

Dodał: , · Komentarzy: 0

From Software kontynuuje kampanię marketingową swojego wiktoriańskiego dziecka, dobitnie potwierdzając, że zmiana klimatów nie obdarła japońskiej ekipy z charakterystycznego autorskiego szlifu, który tak pokochali fani.

bloodbrone, from software

Kilka dni temu mogliśmy podziwiać szereg lokacji, jakie przyjdzie przemierzyć protagoniście "Bloodborne". Teraz przyszła kolej na prezentacje narzędzi mordu, bez których ani rusz w tym mrocznym świecie, a także nastrojowej muzyki, subtelnie obiecującej aurę wyobcowania oraz braku jakiegokolwiek miłosierdzia.

Underworld Ascendant

Jakiś czas temu w serwisie Kickstarter rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na grę "Underworld Ascendant", będącą klasycznym RPG produkowanym przez niezależne studio OtherSide Entertainment z Paulem Neurathem na czele. Akcja tytułu ma rozgrywać się w podziemnym świecie fantasy, zamieszkiwanym przez krasnoludy, mroczne elfy i skrywające się tam przerażające istoty.

underworld ascendant
Pillars of Eternity
female, kobieta, anna

Przynajmniej według oceny składu ESRB, firmy specjalizującej się w przydzielaniu kategorii wiekowej dla gier na rynku anglosaskim. Kickstarterowemu spadkobiercy serii "Baldur's Gate" oberwało się za ostry język, intensywną przemoc, sporą ilość przelewanej posoki oraz widoczne, aczkolwiek zachowane w granicach dobrego smaku, treści natury seksualnej. Poniżej pełna ocena, trochę suchego i prawniczego bełkotu, ale można wypatrzeć kilka smaczków.

"Jest to komputerowa gra fabularna, w której gracze przyjmują rolę bohaterów eksplorujących świat fantasy. Z perspektywy izometrycznej herosi przemierzają lochy/krypty, wchodzą w interakcję z różnymi postaciami i są wynajmowani do wykonywania określonych zadań.

Bohaterowie korzystają z mieczy, toporów oraz magicznych zaklęć, aby zabić ludzkich przeciwników bądź fantastyczne stworzenia (np. trolle, ogry czy smoki). Walce akompaniują charakterystyczne odgłosy cięcia i częste efekty rozbryzgu krwi. Niektóre poziomy ociekają od brutalności w postaci obfitych ilości kałuż wypełnionych posoką.

W trakcie rozgrywki gracze mogą wejść w interakcję z prostytutkami i skorzystać z ich usług...

Gra o tron

Wszystkich, których na każde odstępstwo serialu od wydarzeń zawartych w pierwowzorze książkowym, zgrzytają głośno zębami niczym Stannis Baratheon, ta informacja wprawi w czystą apopleksję. Takich zagrań w nadchodzącym sezonie będzie o wiele więcej...

gra o tron, game of thrones, jaime lannister, jory cassel

Pal sześć, jeżeli miałoby to miejsce w przypadku rozpisywania poszczególnych scen. Przykładowo, dana postać zareagowała inaczej niż na kartach powieści lub brała udział w sytuacjach, w których normalnie w ogóle nie uczestniczyła, lecz koniec końców oś fabularna zmierzała w kierunku dobrze znanych ścieżek utartych przez literaturę. Było to zrozumiałe, ponieważ w przeciwieństwie do papieru, taśma filmowa ma swoje ograniczenia i przyjmuje zdecydowanie mniej.

Problem jednak w tym, że sam George R. R. Martin ostatnio otwarcie przyznał, iż w piątym sezonie zaczną umierać osoby, które w książce wciąż cieszą się życiem i raczą dobrym winem lub przynajmniej starają się przetrwać w tym nieprzyjemnym świecie.

Konwenty

Konwent Arkhamer potrzebuje Ciebie!

Dodał: , · Komentarzy: 2

Informacja prasowa

arkhamer, konwent

Arkhamer to wydarzenie skierowane do miłośników gier planszowych, bitewnych, RPG, fantastyki w każdej postaci. Zapraszamy każdego, kto lubi dobrą zabawę – od 3 do 103 roku życia!

Jest to PIERWSZE tego typu wydarzenie w Kaliszu. Organizują je osoby z długoletnim doświadczeniem, m.in.:

  • twórcy Coperniconu w Toruniu,
  • ogólnopolskiego Polconu,
  • poprzednich edycji Cebulkonu w Kaliszu,
  • Festynu Fantastycznego.

Naszym celem jest rozpowszechnienie zainteresowania fantastyką i urozmaicenie strony kulturalnej Kalisza oraz okolic. Chcemy także promować wśród młodzieży sposoby spędzania czasu bez użycia komputera.

Fable: Zapomniane Opowieści

Peter Molyneux strzelił focha

Dodał: , · Komentarzy: 4

Jeżeli jesteście fanami retoryki tego złotoustego Anglika i wprost uwielbiacie czytać o jego spojrzeniu na świat elektronicznej rozrywki, to mam dla Was fatalną wiadomość. Peter Molyneux, wizjoner oraz ojciec popularnej serii "Fable", nałożył sobie szlaban na publiczne wypowiedzi. W ostatniej rozmowie z dziennikiem "Guardian", pełen żalu i frustracji zapowiedział, że już nigdy nie udzieli wywiadu dla jakiegokolwiek medium. Legenda branży wprost przyznała, iż jest już zmęczona ilością negatywnych emocji, jakie wzbudzają jego wybujałe obietnice, które kilka miesięcy później zazwyczaj zaliczają bolesny upadek z rzeczywistością.

peter molyneux

"Gry są moim życiem, kocham je tworzyć. To dla mnie prawdziwy zaszczyt, że jestem częścią tego świata. Zdaję sobie jednak sprawę, że wielu ludzi ma dość mojego głosu i obietnic. Dlatego kończę z udzielaniem się w mediach oraz opowiadaniu o grach." – zdradza Molyneux.

Wczytywanie...