Czy retoryka może odgrywać jakąkolwiek rolę w grze opartej na militarnej eksploracji kolejnych lokacji i wyrzynaniu hord coraz trudniejszych do pokonania potworów? Oczywiście że tak. Świątynia Pierwotnego Zła dowodem. Drużynowy gaduła odgrywa jedną z podstawowych ról. Niestety autorzy gry zamaskowali dość skutecznie znaczenie jego umiejętności. Nie przyczyniło to grze popularności i wpłynęło destrukcyjnie na opinię o niej. To wcale nie jest prymitywna nawalanka! Przed lekturą dygresji o retoryce proponuję zapoznać się z artykułem o przewodniku.

Co jest lepsze – zastraszanie, blef czy dyplomacja? Czy przewodnik koniecznie musi mieć wszystko? Przy takiej konstrukcji dialogów, w których często najpierw trzeba zauważyć/usłyszeć/wyczuć, że coś nie gra, by móc (lub nie) skutecznie to wykorzystać, posiadanie szerokiej palety opcji i reakcji u jednej postaci zdecydowanie ułatwia grę (choć może utrudniać decyzję, z której z nich skorzystać, bo wyniki nie zawsze są równoważne).

Dygresji o retoryce ciąg dalszy...

"The Surge", czyli najnowsze dziecko, współodpowiedzialnego za grę "Lords of the Fallen", studia Deck 13, jest już w produkcji od jakiegoś czasu. Tytuł ma przypominać w pewnym sensie serię "Dark Souls", jednak osadzony zostanie w świecie science-fiction – nie będzie więc kopią swojej inspiracji. Twórcy oddali w nasze ręce pierwsze screenshoty pochodzące z gry. Widzimy na nich głównego bohatera "The Surge", wyposażonego w jeden z najważniejszych elementów rozgrywki, czyli w specjalny egzoszkielet.

Od tym, że na świat przyjdzie gra "Vampyr" od studia DONTNOD wiemy już od ponad roku, jednak dopiero w grudniu zeszłego roku dowiedzieliśmy się na ten temat czegoś więcej. Teraz zaś możemy zaprezentować wam pierwsze screeny z tejże gry. Wprawdzie z nich także nie dowiemy się zbyt wiele, chociaż można już przekonać się, jaki klimat szykują nam autorzy produkcji. Będzie mrocznie, ciemno i "wampirzo".

Nasza przygoda w Świecie Mroku zaczyna się od wyboru Klanu – naszej "klasy", dzięki której sprostamy wymaganiom Los Angeles. Wedle legend każdy Klan wywodzi się od Przedpotopowców, mistycznych wampirów będących "wnukami" pierwszego wampira Kaina, przeklętych za swoje grzechy przeciwko rodzicom. Z tego powodu każdy członek klanu dziedziczy po legendarnym pradziadku szereg mocy znanych jako dyscypliny i słabość będącą wynikiem klątwy. Mimo, że każdy Klan ma inne predyspozycje nic nie stoi na przeszkodzie, aby stworzyć wygadanego i inteligentnego Brujah albo Tremere walczącego wręcz.

Czytaj dalej...

Niezależne studio Whalenought ujawniło swój (kolejny po grze "Serpent in the Staglands") projekt pt. "Copper Dreams". Produkcja będzie turowym cRPG w klimacie cyperpunkowym. Jak wynika z zapowiedzi, twórcy planują zbierać środki na grę w popularnym dziś Kickctarterze.

Prezes i założyciel Techlandu, Paweł Marchewka, właśnie zadebiutował na liście Stu najbogatszych Polaków, publikowaną co roku przez miesięcznik Forbes. Znalazł się od razu na 25 miejscu z majątkiem szacowanym na okrągły miliard złotych!

Wszystko za sprawą sukcesu "Dying Light", który według danych Forbes sprzedał się już w 7,5 mln egzemplarzy. Ponieważ Techland nadal pozostaje w prywatnych rękach i nie jest na giełdzie, wyniki finansowe studia nie są publiczne, co za tym idzie, ciężko oszacować jego zyski. Jednak dalej powtarzając za Forbes firma osiągnęła około 276 mln złotych zysku operacyjnego. jakiekolwiek te wyniki nie były, sama obecność Pawła Marchewki na liście Forbes dobrze świadczy o kondycji naszej rodzimej branży gier!

Magia jest w systemie D&D potężną siłą. Dobry czarownik jest w stanie rozstrzygnąć na swoją korzyść wynik każdego starcia. Dlaczego zatem w poradniku została sprowadzona do tak podrzędnej roli? Szukając odpowiedzi warto zajrzeć najpierw do warsztatu majstra, a później zerknąć na dodatki.

Zakładam, że czytelnik ma podstawową orientację w tak popularnym systemie jak D&D i nie muszę rozwodzić się na temat zalet Zbroi maga, Lustrzanych odbić, Kamiennej skóry...

Dygresji o magii ciąg dalszy...

Fantastyczny wybór dla gracza mającego pojęcie o systemie gry. Przy odpowiednio dobranym zestawie czarów wzmocnionym metamagicznymi atutami zmiata przeciwników z powierzchni...

Dygresji o czarowniku ciąg dalszy...

Gra "Portal Knights", czyli wesołe cRPG developerów z studia 505 Games, pojawiła się na steamowej usłudze Early Access. Twórcy obiecują wsłuchiwania się w głos społeczności i kształtowanie na jego podstawie przyszłości gry. Oprócz tego proszą graczy o dzielenie się swoimi przygodami oraz bohaterami z społecznością i samymi twórcami.

Niespełna siedem lat trwała produkcja gry "Grim Dawn" od studia Crate Entertainment – firmy odrodzonej po upadku studia Iron Lore, zajmującej się wsparciem rozwoju "Titan Quest". Wreszcie jednak udało się doprowadzić projekt do końca. Tytuł właśnie wylądował na Steamie i w tej chwili dostępny jest wyłącznie w wersji cyfrowej – edycja pudełkowa nie została póki co zapowiedziana.

Na platformach Steam i GOG.com oraz w serwisie Humble Store pojawiła się wersja demonstracyjna gry "Shadwen", będącej skradanką produkcji studia Frozenbyte. W dzisiejszych czasach już samo udostępnienie dema gry jest dużym ukłonem w stronę graczy, ale w tym przypadku deweloperzy zdecydowali się na jeszcze jeden krok.