Apple ogłosiło datę premiery serialowej adaptacji kultowego cyklu książek "Fundacja" autorstwa Isaac-a Asimova. Pierwsze trzy odcinki serialu (z dziesięciu) ukażą się 24 września bieżącego roku, a pozostałe będą się ukazywały w kolejne piątki. W produkcję zaangażowane są znane nazwiska – jego twórcą jest David S. Goyer (scenarzysta m.in. "Człowieka ze stali" oraz trylogii o Mrocznym Rycerzu Christophera Nolana), a w rolach głównych zobaczymy Jareda Harrisa oraz Lee Pace. Serial będzie oczywiście dostępny wyłącznie na platformie Apple TV+.
Pierwszy "Legion samobójców" był według mnie filmem przeciętnym. Świetny początek z montowaniem drużyny dość szybko przerodził się w miałką scenariuszowo nawalankę. Niemniej nie będę ukrywał, że uważam go za zmarnowany potencjał. O wiele lepiej zapatruję się na sequel, za którego sterami stoi James Gunn, odpowiedzialny między innymi za świetne dwie części "Strażników Galaktyki".
Do sieci trafił właśnie kolejny zwiastun o ekipie superłotrów. Troszkę więcej miejsca poświęcono poszczególnym bohaterom. Przyznam, że część zaprezentowanych gagów wydaje się sucha niczym większość moich żartów (powiedział "odbyt", hehehe), ale inne dają nadzieję na zacne widowisko. Moje serce skradł wilkołak będący łasicą. Film trafi do kin i HBO Max dokładnie 6 sierpnia.
Jakiś czas temu Netflix i CD Projekt RED zapowiedziały wspólną imprezę, która będzie skupiać się na wiedźmińskich klimatach – WitcherCon. Już 9 lipca, obok prelekcji i analiz ekspertów czy możliwości unikalnego wglądu w proces tworzenia gier oraz seriali, otrzymamy multum nowych wieści o zbliżających się tytułach umiejscowionych w świecie stworzonym przez Andrzeja Sapkowskiego.
Netflix już zaczął przygotowania do inicjatywy i postanowił delikatnie podgrzać atmosferę króciutkim, bo niewiele ponad 10 sekundowym, teaserem drugiego sezonu serialowego “Wiedźmina”. Nie jest to wiele, ale już teraz możemy się domyślać, że świeże odcinki położą zdecydowany nacisk na wątek Ciri, stopniowej próby odkrywania i zrozumienia jej mocy.
Choć sam nie miałem jeszcze okazji zetknąć się z trylogią "Pękniętej ziemi" autorstwa N.K. Jemisin, to nie mam zamiaru zaprzeczać, iż jest to seria, która spotkała się z ciepłym przyjęciem czytelników i recenzentów. Przyznane tej serii nagrody, jak choćby Hugo dla najlepszej powieści, służą wyłącznie za dowód. Teraz zaś będzie mogło się z nią zapoznać jeszcze więcej osób, gdyż wszystkie trzy części mają trafić na srebrny ekran.
Wreszcie poznaliśmy garść szczegółów na temat adaptacji kultowego anime "Cowboy Bebop". Netflix zapowiedziało, że premiera nastąpi jesienią tego roku. Sezon ma mieć 10 odcinków. Poza tym dowiedzieliśmy się, że Yoko Kanno, kompozytorka odpowiedzialna za wyśmienitą ścieżkę dźwiękową oryginału, stworzy muzykę do nowej serii. Netflix wrzucił na Twitterze krótki filmik pokazujący aktorów w minimalnej charakteryzacji. W rolach głównych wystąpi John Cho, Daniella Pineda oraz Mustafa Shakir jako Spike, Faye Valentine oraz Jet Black. W rolę Eina wcieli się prawdziwy pies corgi. Wiem wiem, przenosiny anime na żywo rzadko należą do udanych, tutaj jednak pozwolę sobie być optymistą.
Aktorska wersja kultowych “Atomówek” zalicza spory poślizg i nie ukaże się pod koniec tego roku, jak pierwotnie planowało The CW. Wszystko dlatego, że stacja była bardzo niezadowolona z jakości pilotażowego odcinka – nakazała przepisanie scenariusza, a także nakręcenie wszystkiego od nowa zanim ostatecznie zadecyduje, czy serial dostanie zamówienie na kolejny sezon, czy też wyląduje w koszu. Projekt zachowa tę samą obsadę, a także pomysłodawczynie – Diablo Coady i Heather Regnier.
Trudno powiedzieć, co spowodowało taką a nie inną decyzję, lecz do sieci wyciekły fragmenty pilotażowego scenariusza. Trzeba przyznać, że autorki mocno odcięły się od kreskówkowego pierwowzoru i postanowiły na bardzo dorosłe, wręcz niegrzeczne klimaty.
Pierwszy teaser marvelowskiego “Eternals” zapowiada, że będzie to produkcja przepiękna wizualnie, nęcąca wymuskanymi i niesamowicie wymownymi zdjęciami… ale jakoś nie czuję klimatu tego wszystkiego. Trudno cokolwiek o tym projekcie w tym momencie napisać, a także o bohaterach, których będziemy widzieli na ekranie.
Co ja będę tu kadził – póki co wieje z tego niezłą nudą i bezjajecznością, ale to w końcu tylko przystawka przed daniem głównym, czyli konkretnym zwiastunem. “Eternalsi” wydają się grupą tak mocno oderwaną od całego tego biznesu związanego z Kinowym Uniwersum Marvela, że albo to może okazać się niesamowitym atutem, albo przepisem na porażkę. Oceńcie sami.
Wytwórnia A24 films podzieliła się z nami świeżutkim i pełnokrwistym zwiastunem filmu "The Green Knight". Jest to adaptacja średniowiecznego poematu "Pan Gawen i Zielony Rycerz" – baśniowej historii o Gawenie, jednym z arturiańskich rycerzy, i Zielonym Rycerzu, który zaproponował dworowi króla Artura nietypową grę w ścinanie głów. To w gruncie rzeczy dość optymistyczna historia o honorze rycerskim, lecz film zdaje się stawiać na znacznie gęstszą, cięższą atmosferę z elementami horroru. Scenarzystą i reżyserem jest David Lowery, którego poprzednimi filmami były ciepło przyjęte "A Ghost Story" oraz "Gentleman z rewolwerem". Film ma solidną obsadę w postaci Deva Patela, Alici Vikander, Joela Edgertona i Seana Harrisa. Premiera w USA jest zapowiedziana na 30 lipca, o Polsce na razie nic nie wiadomo. Na koniec w ramach ciekawostki dodam, że poemat z języka średnioangielskiego na współczesny angielski przetłumaczył nie kto inny jak pan J. R. R. Tolkien.
Przyznam szczerze, że z utęsknieniem wyglądam kolejnego sezonu "Stranger Things". Mimo iż trzecia seria znacznie mniej mi się podobała niż dwie poprzednie, chyba głównie ze względu na pewną powtarzalność i irytujące zachowanie dorastających nastolatków, to i tak serial ten ma w sobie coś magnetycznego. Poprzedni zwiastun pokazał nam Hoppera gdzieś w rosyjskim łagrze, natomiast nowy trailer ukazuje powrót Brennera – raczej w postaci retrospekcji niż cudownego zmartwychwstania.
Biorąc pod uwagę napis "002/004" pod filmikiem oraz "001/004" pod poprzednim, w planie są jeszcze dwa zwiastuny. Premiera sezonu czwartego? Nadal nieznana. Z uwagi na pandemię koronawirusa może się okazać, że z Jedenastką i spółką nie zobaczymy się jeszcze nawet w tym roku.
- 136 stron
- « Pierwsza
- ←
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- →
- Ostatnia »