Po premierze dodatku Eye of the North oraz zapowiedzi sequela, twórcy Guild Wars nabrali wodę w usta. Przez bardzo długi okres czasu ArenaNet i NCSoft nie publikowały żadnych informacji, oprócz oficjalnych zapewnień, że studio w pocie czoła pracuje nad Guild Wars 2, oraz mniej oficjalnych informacji od deweloperów, że "gra jest w tej chwili grywalna". Cierpliwość fanów się opłaciła. Na targach Gamescom zaprezentowano trailer produkcji. Możecie go sobie obejrzeć na oficjalnej stronie gry.
Trailer Guild Wars 2
Strażnik1 minuta czytania
Komentarze
Jeżeli zaś chodzi o zwiastun to odwalono kawał dobrej roboty. Znakomicie zmontowany, wyczerpujący i niewątpliwie zachęcający do zakupu Do tego te prześliczne arty, urokliwe lokacje i charakterystyczny, wpadający w ucho "guildwarsowy" motyw
Poczekamy na więcej informacji - póki co trafia na długą listę "pewnie nabędę, jak będę miał czas i pieniądze" :')
I nie rozumiem twojego czepiania się smoków, to przecież jeden z symboli fantastyki. Parę lat mieliśmy go w logo, jakbyś nie pamiętał Poza tym smoki Guild Warsowe to nie zwykłe smoki, ale, no... Smoki. Na jednym artworku fajnie pokazano smoka wyglądającego jak spore wzniesienie, wręcz łańcuch niskich gór. Glint to przy nich popierdółka mała.
PS. Mnie natomiast AoC zupełnie nie wciągnęło. Mam uczulenie na grind
Cytat
No ja rozumiem, że smok to fantastyka i w ogóle światowy symbol, ale kurde - trochę oryginalności. Ileż można zabijać te smoki, uczyć się od smoków, czcić smoki czy zamieniać się w smoki. Jakiś progres musi być, bo na dobrą sprawę ten gatunek ogranicza się tylko do naszej wyobraźni, a wrzucanie ciągle tego samego, kto ktoś wymyślił kilka wieków temu staje się powoli nudne. Już pal licho jak to się pojawia w jakimś h&s gdzie fabuła to rzecz drugorzędna. Jednakowoż od rasowego cRPG czy MMO, gdzie jest ważna fabuła (a za takiego uchodzi GW), wymagam o wiele więcej. A nie tylko smoki, orkowie i elfy :'/
Dodaj komentarz