Kourna to jedna z trzech prowincji Elony. Od północy graniczy z Vabbi, zaś na zachodzie rozciągają się Pustkowia, stanowiące dawne królestwo Palawy Joko. Od wieków Kourna znana jest jako najbardziej zmilitaryzowana ze wszystkich trzech prowincji, posiadająca najliczniejsze wojsko w całej Elonie oraz solidne fortyfikacje, ze sławną Fortecą Jahai na czele.
Tutejsza ziemia nie należy do zbyt urodzajnych. Chociaż prowincja ma dostęp do morza, to tutejszej flocie daleko do ilości liczebności okrętów Istańczyków, nie wspominając o dużo mniej rozwiniętym handlu. Na plus Kourny przemawia silnie scentralizowana władza, na czele której stoi Marszałek. Od czasów pamiętnej bitwy o Jahai, jest nim zawsze osoba z rodu Turaia Ossy. Aktualnie pozycję tę zajmuje Varesh Ossa. Uważa się ją za wielką patriotkę, która przeszła odpowiedni trening wojskowy i posiada niezbędną na tym stanowisku charyzmę. Wspierana przez doradców, ma poprowadzić Kournę ku świetlanej przyszłości, chociaż podejrzewa się ją o szaleństwo, będące przekleństwem rodu od czasu wyprawy Turaia na Kryształową Pustynię.
Marszałek ma do dyspozycji znaczne wojska, nad którymi pieczę sprawują znajdujący się niżej w hierarchii generałowie. Na chwilę obecną jest ich trzech, jednak liczebność ta nie jest sztywnie ustaloną regułą. Khayet jest spośród nich najstarsza, Morghan najbardziej doświadczony, a Bayel najokrutniejszy i posiadający największe ambicje, napędzane dodatkowo przez jego pochodzenie. Właśnie on udowadnia, że w wojskach Kourny służyć mogą także żołnierze urodzeni poza prowincją, chociaż są to przypadki dość rzadkie.
Znaczne wojska sprawiły, iż brzegi Kourny są bezpieczne od piratów, zaś potężna forteca Jahai strzeże północnego przejścia do Vabbi. Powstała po pamiętnej bitwie z Palawą Joko, jednak na obszarze Kourny znajdują się także inne instalacje wojskowe, jak chociażby Garnizon Morzek w Wypalonej Marchii.
Stolicą prowincji jest położona w delcie rzeki Elon Gandara, znana także jako Księżycowa Twierdza. Nazwa miasta pochodzi od kształtu wyspy, której cały obszar został przystosowany do potrzeb mieszkańców. W samej Gandarze najciekawszym miejscem jest Plac Pięciorga, na którym znajdują się podobizny wszystkich bogów, nie wyłączając z tego wygnanego Abaddona. To tutaj znajduje się siedziba Marszałka, przez co miasto jest silnie strzeżone i posiada solidne mury wewnętrzne, dzięki czemu obrońcy, w razie ataku, mają czas na sformowanie nowej linii obrony lub wysłanie kontrataku. Od czasu ogłoszenia Słonecznych Włóczni wrogami Kourny, żaden z wojowników Kormir nie ma tutaj wstępu. Łamiący ten zakaz trafiają do więzienia, które zajmuje osobną wysepkę we wschodniej części Księżycowej Twierdzy. Nieudany atak Zakonu doprowadził do rozproszenia sił Kormir. Ścigani przez wojska Varesh, zdołali założyć tajną bazę, nazywaną Azylem Słonecznych Włóczni. Ukryte wejście znajduje się tuż za wioską Ronjok.
Varesh potrzebuje w czasie wojny dodatkowych żołnierzy, dlatego wśród miejscowej ludności prowadzone są dodatkowe pobory tak ludzi, jak i żywności. Rolnicy, chcąc uniknąć utraty zbiorów, ukrywają płody rolne. W razie wykrycia, żołnierze prowadzą ich z dala od zabudowań, a następnie mordują za działania przeciwko ojczyźnie.
Gorszy los spotkał jednak tutejsze centaury. Wpierw je spacyfikowano i zniewolono, by następnie zagonić do najcięższych prac. Nie posiadają żadnych praw i szczerą nienawiścią darzą wszystkich napotkanych ludzi. Jedno plemię centaurów wciąż cieszy się wolnością, ale to tylko kwestia czasu, kiedy zostaną im narzucone okowy.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz