Magia i Walka

Magia w Oblivionie

W porównaniu z walką, nie wiele wiemy o magii, prócz kilku drobnych informacji z różnych for. Będą te same szkoły magii co w Morrowindzie (raczej nie będzie nowych). Jednak będzie możliwość tworzenia nowych i mieszania efektów różnych szkół w jednym zaklęciu.

Jednak MrSmileyFaceDude (Steve Meister – programista Bethesda) powiedział "to, że nie udzielamy o czy informacji nie oznacza, że nie pracujemy nad tym". Co do korzystania z magii, wiemy że będzie podobna do Morrowinda. Bethesda chce maksymalnie poprawić magię w Oblivionie, ponieważ jak wszyscy wiemy w poprzedniej części TES magia była zaniedbana. Słyszeliśmy już o takich czarach jak kula ognia, telekineza czy odpędzanie nieumarłych, ale niestety to na razie wszystko. Lecz nie musimy się martwić ponieważ będzie bardzo wiele nowych efektów czarów i o wiele więcej możliwości. Ciekawe zapowiada się czar telekinezy. Jak mówił Todd Howard gra będzie korzystać z silnika Havok, czyli telekineza będzie działać podobnie do działka grawitacyjnego z Half-Life 2.

Nowością mają być również "power crystals", magiczne kryształy elfickiego pochodzenia, które można znaleźć w niektórych ruinach.

Bethesda ujawnia że zbalansuje wszystkie klasy i style rozgrywki. Na niższych poziomach ciężkie zbroję będą osłabiać zaklęcia, czyli nie będziemy mogli mieszać różnych klas np. maga z wojownikiem.

Sporym ułatwieniem będzie również to że będziemy mogli czarować trzymając w ręce broń. Został usunięty tzw. Przycisk "przygotowania magii", a zastąpiono go przyciskiem "rzuć".

Zmieni się również alchemia (moim zdaniem będzie bardziej realistycznie). Nie będziemy mogli już na pierwszym poziomie wypić kilkaset mikstur na raz (czyli nie da się już przejść gry w 15 minut ;D). Im wyższa będzie umiejętność alchemii, tym więcej mikstur będziemy mogli wypić na raz. Aby sporządzić jakąś miksturę, trzeba będzie teraz pochodzić po lasach w poszukiwaniu upragnionej roślinki (oczywiście pewnie będzie można również kupić u kupców). Ułatwione będzie również zabieranie roślin, ponieważ usunięto okno "pojemnika" przy roślinie, teraz po "użyciu" trafia ona od razu do plecaka. Pojawi się osobna animacja picia mikstur dla NPC'ów, lecz tylko odtwarzana poza walką.

Walka w Oblivionie

Zacznę od tego, że zostanie usunięta opcja "zawsze używaj najlepszego ataku". Nie będzie już 3 ataków dla wszystkich broni, czy to włócznie, sztylety czy ciężkie młoty lub topory. W Oblivionie będziemy wprowadzać różnie ciosy w zależności od sytuacji. Każda broń będzie miała inne ataki, których będzie dużo więcej niż 3. Będzie widać różnice w walce mało doświadczonego wojownika z dobrze wyszkolonym nordyckim berkerserem.

W Morrowindzie nie wiadomo z jakiego powodu nie wszystkie ciosy trafiały w wroga, teraz będą trafiać wszystkie, tyle że niektóre nie będą robić przeciwnikowi żadnej rany. Jeżeli uda nam się doprowadzić ostrze do przeciwnika, zostanie on trafiony, bez względu na nasze statystyki, ale będą one używane do obliczania siły ciosu/ilości zaabsorbowanych przez blok obrażeń itd. Niestety jednak niezależnie gdzie trafimy wroga, obliczenia będą liczone tak samo, uzależnione to jest tym że wiele graczy lubi grać bez hełmów (m.in. ja ;))

Podczas walki życie przeciwnika będzie pokazana obok naszego celownika, dzięki czemu nie będziemy musieli ciągle spoglądać w róg ekranu ile życia ma wróg.

Co do walki, sterowanie będzie podobne do sterowania z Morrowinda, l-myszy atak, p-myszy blok. Prawdopodobnie w prawej ręce niestety nie będziemy mogli trzymać drugiej broni. Będziemy mogli wprowadzać do walki kombinacje, zostaną również wprowadzone specjalne ciosy, które odblokujemy gdy nasza umiejętność w danym typie broni będzie odpowiednio wysoka, co pozwoli nam zadać dużo większe obrażenia, niestety za dużo większy czas wprowadzenia ich i zmęczenia niż normalnie. Takie ataki możemy wprowadzić po przez przytrzymanie przycisku ataku i wciśnięcie jednego z kontrolerów ruchu. Jak możemy się domyślić specjalny atak będzie się różnił od normalnego nie tylko efektem ale i animacją, wraz ze wzrostem poziomy bohatera będzie również zmieniać się wygląd specjalnego ataku.

W Oblivionie blokowanie nie będzie automatyczne jak w przypadku poprzedniej części TES. To my będziemy sterować tarczą, tzn. unosić ją i opuszczać. Od naszej umiejętności blokowania, wytrzymałości tarczy i siły przeciwnika będzie zależeć czy tarcza wytrzyma uderzenie czy cios przejdzie przez nią. Blokować można również brońmi, które również jak tarcza ulegają przy tym zniszczeniu (czyt. złamaniu). MrSmileyFaceDude (Programista Bethesdy zajmujący się systemem magii i walki) mówi że "jeśli nasza umiejętność blokowania będzie odpowiednio wysoka, to mamy szansę rozbroić przeciwnika przy bloku".

W Oblivionie jeśli cios prawidłowo, to jest szansa, że przeciwnik zostanie wyprowadzony z równowagi i upada, co oznacza że przez kilka sekund jest bezbronny. Jednak gdy sami otrzymamy podobne uderzenie zobaczymy efekt lekkiego rozmycia i zachwiania ekranu. Jeśli zadamy mu potężny cios możemy go również ogłuszyć, działa to w podobie co wyprowadzenie z równowagi. Równie jak w Morrowindzie przeciwnicy się męczą, tak samo jak my, więc uważnie planujemy wprowadzane ciosy, aby się nie zmęczyć za dużo.

Każdy NPC będzie miał własny styl walki, np. jeden będzie atakował kiedy będziemy ogłuszeni a drugi poczeka aż wyjdziemy ze stanu ogłuszenia. Dzięki temu 2 identycznych NPC z tym samym ekwipunkiem nie pokonamy tak samo, ponieważ jeden będzie chętniej atakował i wprowadzał kombosy a inny będzie często blokował i zaatakuje nas kiedy się zmęczymy.

Pozwolę sobie zamieścić post MrSmileyFaceDude oficjalnego forum:

"Przykładowa walka w Oblivionie

Idziesz przez miasto w zachodnim Cyrodill. Ludzie zajmują się swoimi sprawami, jedni plotkują, inni pracują. Nagle jakiś obleśny facet decyduje, że coś mu się w tobie nie podoba. Może jest pijany, może lubi gnębić innych, a może po prostu chce się popisać przed znajomymi – ale nieważne z jakiego powodu, zdecydował cię pobić.

Rusza na ciebie ze złowieszczym grymasem na twarzy i okropnie wyglądającą maczugą w ręce. Ludzie się rozstępują widząc, że szykuje się zwada.

Szybko wyciągasz swój miecz z pochwy i chwytasz tarczę i postanawiasz przeciwstawić mu się. Jest bardzo szybki i momentalnie znajduje się koło ciebie, ledwo dajesz radę unieść swoją tarczę (przytrzymujesz prawy przycisk myszy) zanim jego maczuga uderza.

Ale blok się udał, i kiedy przeciwnik wyprowadzony z równowagi cofa się szybko tniesz z lewej do prawej i z powrotem (lewy przycisk myszy, pauza, lewy przycisk myszy). Koleś orientuje się, że walka nie będzie prosta.

Zaczyna krążyć wokół ciebie, najpierw w lewo, potem w prawo. Manewrujesz tak, aby mieć go na widoku i szukasz jakiegoś miejsca na uderzenie. Nagle wróg cofa się, unosi maczugę w obie ręce i skacze do przodu by zmiażdżyć twoją głowę!

Ale jesteś szybki – odskakujesz na bok, kiedy atakuje i gdy cię mija zawirowywujesz ostrzem i tniesz go w bok (przytrzymujesz lewy przycisk myszy i kontroler ruchu w lewo). Uderzenie jest mocne, a przeciwnik słania się i ledwo utrzymuje na nogach.

To jeszcze nie koniec. Wróg dziko zamachuje się maczugą – pierwszy cios pudłuje, ale następny rzuca cię na kolana. Wykorzystując przewagę przeciwnik uderza swoim potężnym ciosem. AUĆ. Sprawy przybierają kiepski obrót. Zerkasz na swój miernik zdrowia, opada do niebezpiecznie niskiej wartości. Szybko się wycofujesz poza zasięg przeciwnika i unosisz tarczę (przytrzymujesz prawy przycisk myszy).

Jest ranny, obaj krwawicie. Krążycie wokół siebie czekając na dobry moment do zadania rozstrzygającego uderzenia i próbujecie w międzyczasie złapać oddech. Ostatecznie koleś wybiega na ciebie z niszczącym uderzeniem z nad głowy, może ma nadzieję przebić twoją tarczę. Ale tarcza wytrzymuje i wróg chwiejnie cofa się po nieudanym uderzeniu. To twoja szansa! Wykonujesz potężny atak do przodu (przytrzymaj lewy przycisk myszy, wciśnij do przodu) i trafiasz solidnie. Uderzenie rzuca na kolana twojego przeciwnika ponownie, a ty zadajesz trzy szybie ciosy i rozcinasz go na pół (lewy przycisk myszy, pauza, lewy przycisk myszy, pauza, lewy przycisk myszy), przeciwnik ostatecznie upada na ziemię pokonany.

Zbiegowisko się rozchodzi, ludzie wracają do swoich zajęć."

To jeszcze nie wszystko. Jeśli walka nie przebiega po myśli przeciwnika może się poddać i jeśli walczymy o pieniądze, oddaje nam taką sumę o jaką walczyliśmy a jeśli walczyliśmy o pozycje w gildii, uznaje nasze zwycięstwo. My też będziemy mogli się poddać.

Bethesda zapowiada że w przeciwieństwie do Morrowinda będzie krew. Po zadaniu dobrego ciosu na broni będzie widać krew. Czasami będzie można nawet rozciąć przeciwnika na pół, lub odciąć mu głowę!

Jak widać na jednym ze screenów (np. na tym gdzie bohater gry stoi w srebrnej zbroi w jakimś więzieniu) nie używana broń będzie widoczna przy naszym pasie.

Nie będzie walki na koniu. Bethesda uzasadnia to tym że rozgrywka zostałaby podzielona na części: "zdobyć pieniądze na konia" i "mam konia, teraz mogę ścinać głowy". Jednak ludzie proszą autorów o dodanie tego elementu.

Teraz trochę walce dystansowej. Gra łucznikiem i wojownikiem będzie się różnić. Łucznicy otrzymują specjalną zdolność, jaką jest przybliżenie obrazu podczas strzelania (coś w podobie tego z Thiefa). Będzie można również zatruwać strzały. Aby dopracować strzelanie z łuku, usunięto kusze i bronie miotane. Wszystkie strzały po wystrzeleniu można podnieść, a na plecach będziemy mieli kołczan w którym będzie widać dokładną ilość strzał jakie mamy w ekwipunku.