
Ech... niechciany mesjasz powraca w akompaniamencie gwizdów i zgniłych pomidorów, rzucanych przez samych pasjonatów serii. Ten bezimienny chłystek zwyczajnie nie chce umrzeć z godnością i pragnie przed śmiercią pognębić udręczone dusze fanów „Gothica”. Widać strasznie nagrzeszyli przez te wszystkie lata, biedacy. Tylko, czy zasługują na tak niehumanitarną pokutę?
Pomimo tego, że niedawno podziwialiśmy ostatnie podrygi austriackiej firmy JoWooD, która od wielu lat lawirowała między jednym wierzycielem a drugim, skutecznie odcinając kupony od swoich legendarnych marek, to projekt „Upadku Setarrif” nie umarł i dumnie zmierza na ekrany monitorów. Kwiaty i bombonierki w ramach podzięki za ten wyczyn możecie wysyłać do baśniowej Szwecji pod drzwi tamtejszego holdingu Nordic Games, który postanowił wykupić prawa do „Arcanii” od wspomnianego bankruta. Oczywiście, wszystko z miłości do graczy i ich ukochanych świnek skarbonek.

„Cieszymy się, że to właśnie „Upadek Setarrif” będzie pierwszą produkcją wydaną pod skrzydłami naszej firmy. Zapoczątkowaliśmy już sporo zakulisowych działań, ale nie mogliśmy wyobrazić sobie lepszej okazji do przełamania lodów i zapoczątkowania naszej komunikacji ze społecznością graczy niż oficjalna zapowiedź tego projektu.” – zdradził Lars Wingefors, dyrektor generalny Nordic Games GmbH.