Oczywiście, jest to tylko świetna reklama Dead Island Riptide. Aktorzy przebrani za zombie chodzili po mieście zaburzając nieco zwykłą codzienność Polaków. Przyznam, że taki sposób promowania gry bardzo mi się podoba. No bo kto nie chciałby spotkać na mieście zombie? Może w przyszłości inni wydawcy również zasugerują się pomysłem Techlandu i w dniu premiery "Wiedźmina 3" po Warszawie będzie podróżował Geralt z Rivii?

Ostatnio coraz więcej pojawia się problemów z tłocznią. Gracze kupili "Call of Duty: Black Ops II", a w środku znaleźli "Mass Effecta 2". Jeszcze inny przykład – fani Śródziemia zamiast pełnej wersji "Lego: The Lord of the Rings", dostali jej demo.

Podobna sytuacja spotkała Dead Island Riptide. Sprawa dotyczy jednak w głównej mierze państw skandynawskich i Wielkiej Brytanii. Tamtejsi gracze z uśmiechem na ustach rozpakowywali swoje egzemplarze gry Techlandu, otworzyli pudełko, a w nim... znaleźli kod do "Dark Souls". Problemem od razu zainteresowała się obsługa Steama i do niej należy zwracać wszelkie niedogodności. W krótkim czasie powinna je rozwiązać i znowu będzie można czerpać radość z zabijania zombie. Warto wspomnieć, że podobny kłopot mieli gracze przy pierwszej części "Dead Island". Dostali wcześniejszą wersję produkcji, więc napotykali masę błędów. Na szczęście i wtedy odpowiednie osoby interweniowały.

Już od dziś na Steamie można kupić Mars: War Logs, ciekawie zapowiadającą się grę akcji/RPG, w której wcielamy się w Roya Temperance'a. Jest on buntownikiem o wszechstronnych predyspozycjach, mieszkającym na marsjańskiej kolonii. Życie tam nie należy jednak do lekkich – gdy nowych mieszkańców przybywało, niespodziewanie Czerwona Planeta wyleciała z orbity i zbliżyła się do Słońca. Większość ludzi na miejscu zginęła z powodu silnego promieniowania, a część osób, które przeżyły, uległo straszliwej przemianie w potwory łaknące krwi. Bohater należy od ocalałych, lecz trudno jego sytuację nazwać zbawieniem – wielkie korporacje toczą walki o surowce naturalne, w tym o najważniejszy, najrzadszy z nich – wodę.

Witam wszystkich czytających, mam niewątpliwą przyjemność ogłosić start nowego, cyklicznego "programu", który już od dziś obecny będzie na łamach Game Exe. Geneza "Wywiadów z Mistrzami..." nie jest nadmiernie pokomplikowana, ot przeglądając bogatą polską blogosferę RPG natrafiłem na artykuły wielu interesujących postaci, których wiedza i doświadczenia w prowadzeniu sesji pod wieloma względami przebijały moje umiejętności. Doszedłem zatem do prostego wniosku – czemu z nimi nie porozmawiać? A jak już rozmawiać, to cóż stoi na przeszkodzie, by swoimi myślami nie podzielili się z Wami?

Na pierwszy ogień idzie zatem wywiad z Krzemieniem, autorem bloga – Moje RPG – poświęconego w największej mierze grom spod sztancy D&D.

Zapraszam więc wszystkich do lektury artykułu – Jego RPG – wywiadu z Krzemieniem!

Już niedługo do polskich kin zawita Iron Man 3. Film będziemy mogli oglądać od 9 maja i wydaje się, że będzie to ostatnia część serii o Tonym Starku.

Takiego zdania jest jedna z głównych aktorek, Gwyneth Paltrow. Już od jakiegoś czasu zamierza skończyć z "Iron Man", a jej kontrakt kończy się na na jego trzeciej odsłonie i "Avengersach 2". Po tych produkcjach, podobnie zresztą jak Robert Downey Jr., może odsunąć się od marek Marvela. Z pewnością jednak firma będzie nalegała, aby aktorzy pozostali, ale czy negocjacje odniosą pozytywny skutek? Jeśli nie, "Iron Man 3" może okazać się ostatnim filmem o Tonym Starku albo przynajmniej ostatnią jego częścią, w której w obsadzie mogliśmy podziwiać Roberta Downeya Jr. i Gwyneth Paltrow. Ale czy bez nich będzie to nadal "Iron Man"?

Jakiś czas temu pojawiła się specyfikacja PS4 czyli informacje dotyczące tego co i jak połączone będzie w kolejnej generacji konsoli od Sony. Oczywiście zostało to skomentowane przez szacowne grono deweloperów, a swój głos także zabrał Paweł Sasko z CD Projekt Red.

"Po zapowiedzi PlayStation 4, wielu programistów odpowiedzialnych z grafikę stwierdziło jednogłośnie, że PlayStation 4 to wysokiej klasy PC. I ja się z nimi zgadzam."

Legendy rodzą się nieoczekiwanie. Wczoraj narodziła się jedna z nich – Lewandowski (nazwisko zobowiązuje). Ale growe legendy mają swoją premierę.

"Skyrim" hucznie obwołany został najlepszą grą 2011 roku. Legenda to najlepsze słowo do opisania produkcji Bethesdy. Nadszedł więc czas, aby ukazała się ona w nowej edycji – rzecz jasna, legendarnej. Jej europejska premiera wypada 7 czerwca (amerykańska wyjdzie trzy dni wcześniej) i jest to doskonała okazja do nadrobienia zaległości przez tych, którzy w piątą część serii "The Elder Scrolls" jeszcze nie grali. Gra ukaże się na PC, PS3 i Xbox 360. Cena to 59,99 dolarów, czyli około 190 zł, ale w skład legendarnej edycji wchodzą wszystkie DLC ("Dawnguard", "Hearthfire", "Dragonborn") oraz najnowsza aktualizacja 1.9.

Śnienie to dziwny stan, w którym brakuje śniącym kontroli. Robi się to o wiele bardziej niebezpieczne, gdy nieznana, senna mara powoduje, że śniący zaczyna lunatykować w rzeczywistości. Tak dzieje się z pewnym ex-członkiem organizacji Pathfinder, Kalkamedesem. Co noc we śnie jest on wzywany przez niezidentyfikowaną moc. Zaczyna lunatykować zawsze w tym samym kierunku, lecz rankiem budzi się w dziczy cały w ranach, wciąż nie docierając do celu sennej podróży. Z tego powodu obecni członkowie Pathfinder zostali poproszeni o eskortowanie weterana podczas jego nocnej podróży, by mógł wreszcie dotrzeć do źródła tego dziwnego wezwania i uzyskać spokój duszy.

"The Night March of Kalkamedes" to scenariusz dla 1-5-poziomowych postaci, pióra Michaela Kortesa.

25 godzin! W chwili, gdy piszę te słowa, tylko tyle czasu zostało do końca kickstarterowej zbiórki na Divinity: Grzech pierworodny. Na razie uzbierano ponad 770 tysięcy dolarów, a licznik idzie w górę – jeśli dojdzie 800 tysięcy, w grze pojawią się towarzysze. To właśnie ich dotyczy najnowsza aktualizacja "Divinity: Grzechu pierworodnego". Twórcy przedstawiają w niej różnice między poplecznikami a towarzyszami. Samo wideo jest kontynuacją poprzedniego, który również dotyczył kompanów. Zdaniem Larian nie okazał się odpowiednio dobry, więc postanowili nakręcić drugi z większą porcją informacji. "Stare" wideo znajdziecie tutaj.

Przychodzi w końcu ten czas, kiedy trzeba odłożyć wszystko na bok i wziąć się za wykonanie obiecanej roboty. Zatem bez niepotrzebnego gadania – przyszła pora na zaserwowanie naszym czytelnikom części drugiej tłumaczenia działu FAQu Obsiadianowego erpega. Jeśli ktoś z was przegapił newsa, który zapoczątkował cała akcję, to proszę kliknąć tutaj. A jeszcze jedno – z racji tego, że to kontynuacja, zaczynamy od odpowiedzi na pytania numer sześć – stąd ta dziwna z pozoru numeracja. Skoro ogłoszenia już za nami, niniejszym zapraszam do lektur!

6. W jakim stylu graficznym będzie utrzymana gra?

Styl grafik jest całkiem realistyczny, prezentuje, szczególnie w środowisku zewnętrznym, nieco stonowaną, naturalną paletę kolorów. Proporcje postaci są również utrzymane w realistycznym stylu. Ekwipunek został tak zaprojektowany, by proporcjami odpowiadać historycznym, ziemskim odpowiednikom, z naciskiem aby ich forma nie mijała się z funkcją. Niemniej, ponieważ ta gra to fantasy, otoczenie też będzie fantastyczne, z nieziemska architekturą, niezwykłymi materiałami, olśniewającymi kolorami, a także, gdy to będzie konieczne, pięknymi zdobieniami.