Informacja prasowa

Gra studia Star Drifters łącząca elementy RTS, strategii 4X i god sim wychodzi z Wczesnego Dostępu na Steamie, oferując kolejne kampanie i wyczekiwany tryb wieloosobowy.

Już 18 kwietnia na platformie Steam zadebiutuje Driftland: The Magic Revival – produkcja studia Star Drifters, która jeszcze przed premierą została wyróżniona takimi nagrodami, jak Best PC Game na Barcelona Games World czy Best Indie Game na Poznań Game Arena. Prezentowano ją również na wielu branżowych wydarzeniach, m.in. PAX West, Nordic Game czy Game Developers Session.

Twórcy "Fallout 4: New Vegas" podjęli się wzniosłego lecz ciężkiego zadania – przeniesienia całego Nowego Vegas na silni czwartej części. Dzisiaj prezentujemy wam zaledwie ułamek ich ogromnego wysiłku, odtworzenie sceny z doktorem Mitchellem z początku "New Vegas". To jedna z najbardziej ikonicznych scen w historii gier komputerowych, naładowana emocjami i filozoficznymi odniesieniami. Szczerze powiedziawszy powiedziawszy potrzeba wysokiego IQ żeby ją zrozumieć.

Jednym z newsów dnia, który niestety nie jest newsem na Prima Aprilips, okazała się informacja o spaleniu książek przez księdza i ministrantów parafii w Gdańsku.

Informacja o czynie pojawiła się na funpage'u Fundacja SMS z NIEBA i jest szeroko komentowana w sieci. Wśród spalonych książek znalazł się "Harry Potter" i "Zmierzch", a nawet inne przedmioty podejrzewane o zawartość magii, jak parasolka Hello Kitty.

"Operencie: The Stolen Sun" to dzieło naszych południowych braci, a dokładniej Węgrów. Panowie z Zen Studios postanowili zabrać nas do świata opartego na wierzeniach ludów Środkowej Europy, gdzie obiecują nam wszystkie rozkosze pierwszoosobowych dungeon crawlerów. Pewnym problemem dla, niektórych może być sposób dystrybucji gry, gdyż początkowo będzie ona dostępna tylko w Epic Games Store i Microsoft Store, a na Steam trafi dopiero za rok. Wielu może uznać to za strzelenie sobie w kolano kuszą.

W "Glorious Companions" przyjdzie nam się wcielić w dość ciekawą rolę kapitana kompanii najemników. Z możliwościami, jakie przynosi zarządzanie zgrają krwiożerczych podrzynaczy gardeł, możemy poświęcić się wielu interesującym projektom. Może wykroimy sobie własne królestwo z otaczających nas ziem? Rozwiążemy zagadkę tajemniczych Starożytnych Strażników? Albo po prostu zbijemy fortunę na byciu liderem karawany i szefem ochrony w jednym?

Podczas tegorocznego PAX East fanom Obsidian Entertainment sprezentowano niesamowity prezent. Bo co może być lepszego niż 20 minut czystej rozgrywki z komentarzem twórców, wśród których znajdują się takie legendy jak Tim Cain i Leonard Boyarsky? W filmie zaprezentowano małe zadanie, gdzie z głównym bohaterem współpracuje dwóch towarzyszy. Oczywiście znalazło się tam ukazanie spektrum możliwości dialogowych, systemu tworzenia postaci, dostępnych bronii i wiele, wiele innych.

"Wolcen: Lords of Mayhem" dwa lata temu trafił do usługi Wczesny Dostęp na Steamie. I nie był to czas zmarnowany. Wykorzystując dane zebrane z parowych statystyk, twórcy łatali i ulepszali grę. Teraz prezentujemy wam trailer zawierający zupełnie nowy model rozgrywki będący wynikiem tej intensywnej współpracy twórców i graczy. Zanurzmy się w mrocznym świecie Wolcen.

Przy marce tak popularnej jak Conan Barbarzyńca aż trudno uwierzyć, jak mało jest gier w świecie Ery Hyboryjskiej. Kiedy przejrzy się dostępne gry okazuje się, że nie ma wśród nich strategii, ani jednej malusiej strategii. A przecież twórca tego bogatego świata Robert E. Howard zapełnił go przeróżnymi nacjami, miastami oraz państwami. Nic tylko zrobić z tego jakąś wciągającą strategię.

Panowie z Petroglyph (twórcy m.in. "Star Wars: Empire" i serii "Command&Conquer") oraz z posiadającego prawa do gier Funcomu mieli podobne przemyślenia, dlatego postanowili pobłogosławić graczy pierwszą grą strategiczną w świecie Conana. Przed wami "Conan Unconquered".

I znając popularność tej gry, trudno uwierzyć, że to dopiero drugie mistrzostwa. W zorganizowanych w zeszłym roku mistrzostwach wzięło udział 500 graczy, a finał odbywający się w warszawskim studio oglądało w szczytowym momencie 7000 widzów, zaś pośrednio przez YouTube obejrzało go łącznie 400 000 widzów. Podczas tegorocznych mistrzostw oprócz meczu finałowego będzie transmitowana walka o trzecie miejsce, a wszystko będzie się odbywało w krakowskim studiu Nervarien. Na zwycięzców czekają nagrody pieniężne oraz rzeczowe.

Przed lekturą komiksu "Puls" można było mieć obawy, czy Brian Michael Bendis dorównał swojej poprzedniej serii o Jessice Jones – "Alias". Albo inaczej: czy chociaż zdołał zachować ducha swoich wcześniejszych historii o superbohaterce działającej w roli detektywa?

W albumie znalazły się trzy sprawy, które łączy praca Jessiki w gazecie Daily Bugle i okres ciąży. Pierwsza dotyczy zbadania zniknięć, druga zaczyna się tajemniczym atakiem na Luke'a Cage'a i Jessicę, a trzecia to w zasadzie śledztwo Bena Ulricha przeplatane scenami z rodzącą Jessicą.

Początki są trudnawe, ale może to kwestia przeskoku z pełnej cynizmu, wulgaryzmów i sarkastycznego humoru opowieści do bardziej obyczajowych rejonów. Jessica Jones nie jest już detektywem, ma ustabilizowane życie i też nie zawsze gra pierwsze skrzypce. To postać po przemianie, u której odzywają się matczyne instynkty, postać sympatyczniejsza dla otoczenia, a jednak równie ciekawa, co dawniej. To w końcu nasza Jessica Jones, w interpretacji Bendisa. Towarzyszyliśmy jej na etapie, gdy było bardzo źle, towarzyszymy też, gdy jest lepiej.