Cyberpunk 2077

Premiera Cyberpunku 2077 przesunięta

Dodał: , · Komentarzy: 1

Ale nie martwcie się nie jest to wielkie przesunięcie o rok lub nawet pół, ale zaledwie o cztery miesiące z kwietnia 2020 na sierpień 2020. Jakby nie patrzeć Night City jest wielkim miastem i dopieszczenie wszystkich szczegółów, zadań, błędów i tym podobnych zajmuje sporo czasu, a CD Projekt Red żeby premiera "Cyberpunka 2077" była wielkim wydarzeniem, bez tysiąca bugów i samochodów na dachach.

cyberpunk 2077
Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia

Nie żyje Christopher Tolkien

Dodał: , · Komentarzy: 2

Smutny dzień dla fanów fantasy z całego świata. Dzisiejszego dnia w szpitalu w Prowansji, w wieku 95 lat zmarł Christopher John Reuel Tolkien trzeci i najmłodszy syn Johna Ronalda Reuela Tolkiena. Urodzony 21 listopada 1924 roku Christopher ze wszystkich dzieci pisarza był związany najbardziej z twórczością swojego ojca. Pomagał mu w stworzeniu "Hobbita" i "Władcy Pierścieni", a po jego śmierci został mianowany jego spadkobiercą z pełną mocą kreatywną nad "Legendarium".

tolkien
Komiksy
huck: prawdziwy amerykanin

Stwierdzenie, że Mark Millar gustuje w tworzeniu komiksów o superbohaterach, byłoby truizmem. Amerykanin od lat czyni to na różne sposoby – pompatycznie w "Jupiter’s Legacy", sentymentalnie w "Starlight: Gwiezdnym blasku", z przymrużeniem oka w "Kick-Ass" i dającym opisać się każdym z tych określeń "Hucku: Prawdziwym Amerykaninie".

Tytułowy "Huck" to skromny pracownik stacji benzynowej znajdującej się w jednym z sennych miasteczek Ameryki. Każdego dnia stara się spełnić dobry uczynek – nieistotne, czy wiąże się to z odnalezieniem zaginionego pupila, upieczeniem ciasta, czy wyciągnięciem ciężarówki z rowu. Współmieszkańcy cieszą się z pomocy chłopaka i dbają, żeby informacje o nim nie wypłynęły poza miejscową społeczność. Sielanka nie trwa wiecznie. Do miasteczka sprowadza się Diane Devis, która nie zwleka ze sprzedaniem mediom poruszającej historii lokalnego samarytanina.

Magic: Legends

Nowe informacje o Magic: Legends

Dodał: , · Komentarzy: 0

Perfect World Entertainment, wiodący wydawca gier typu live-service, i Cryptic Studios prezentują pierwszy zwiastun rozgrywki z Magic: Legends, nowej darmowej gry akcji MMORPG opartej na kultowej strategicznej grze karcianej Magic: The Gathering.

magic: legends

Fani M:TG i fabularnych gier akcji MMO będą mogli wcielić się w Planeswalkerów i ocalić multiwersum. Gracze odwiedzą niektóre z najsłynniejszych krain, stworzą własne kolekcje bazujących na manie zaklęć i staną się potężnymi magami, którzy z łatwością pokonują swoich wrogów. Światową premierę gry Magic: Legends na komputery osobiste wyznaczono na 2020, zaś na konsole Xbox One i PlayStation®4 tytuł ten trafi w 2021.

Pathfinder: Wrath of the Righteous

Mijają dni, mijają tygodnie, mijają lata. 25 września 2018 Owlcat Games wydało "Pathfinder: Kingmaker", produkcję która szturmem wzięła serca graczy i zdobyła dobre oceny w prasie. Trzeba produkować gry póki gracze są nimi zainteresowani. I wykorzystać największy atut każdej kickstartowej produkcji – społeczność skupioną wokół produkcji. Właśnie dlatego jednym z głównych celów zapowiedzianej na czwartego lutego zbiórki będzie nawiązanie bliższej współpracy z fanami. Z nowym forum, beta i alfa testami i pilniejszym przysłuchiwaniu się głosu fanów. Nie zapomnijcie zajrzeć do rozszerzenia po garść nowych screenów.

pathfinder: wrath of the righteous
Guild Wars 2

Lunar New Year w Guild Wars 2

Dodał: , · Komentarzy: 0

Chiński Nowy Rok zawitał także do Tyrii, dzięki czemu przemierzając wirtualny świat sieciowego "Guild Wars 2" powinniśmy zajrzeć do Divinity's Reach, skąd wymieciono ostatni śnieg i przygotowano festiwalowe lampiony oraz fajerwerki.

guild wars 2

Jak co roku, nadszedł czas na celebrowanie Lunar New Year, czyli kolejnego festiwalu, który zastąpił niedawno zakończone Wintersday. Śniegu w Divinity's Reach już nie ma, ale warto zajrzeć do stolicy Kryty, bowiem czekają na nas lampiony do zapalenia, wyścig po mieście, specjalna arena czy też ciastka z dobrą wróżbą na nowy rok. Twórcy gry kuszą także nowymi nagrodami.

Final Fantasy VII

Jaki znacie najbardziej popularny powód przesunięcia premiery? Chęć dopracowania danej gry? Pewnie tak i właśnie takie słowa muszą nam wystarczyć, bowiem "Final Fantasy VII Remake" zadebiutuje 10 kwietnia tego roku wyłącznie na PlayStation 4.

final fantasy

Każda kolejna zapowiedź odświeżonej wersji "siódemki" powoduje, że fani z niecierpliwością odliczają godziny do premiery. Niestety dla nich, Square Enix prosi o trochę więcej cierpliwości, wskazując 10 kwietnie 2020 jako dzień, w którym Cloud Strife i jego drużyna ponownie będą wędrować oraz walczyć o Gaię. Remake ma trafić wyłącznie na platformę Sony i oferować sporo ulepszeń względem oryginału. Cóż, czekamy.

Komiksy

Paper Girls #6 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
paper girls #6

Jak na dotychczasowe projekty Briana K. Vaughana "Paper Girls" to krótka seria, której szósty i zarazem ostatni tom trafił do sprzedaży w grudniu 2019 roku. Czy warto było czekać na finał?

Od samego początku fabuła "Paper Girls" opiera się na dwóch filarach – podróżach w czasie i wzajemnych relacjach między młodymi dostarczycielkami gazet, które się we wspomniane podróże udają. W ostatnim tomie Vaughan plącze fabułę jeszcze bardziej i rozdziela bohaterki. I tak KJ ląduje w 1958 roku, Erin próbuje się odnaleźć w trakcie Halloween, z kolei Tiffany i Mac przenoszą się w różne momenty odległej przyszłości – przy czym pierwsza z nich ma pomóc w zakończeniu wojny, a druga poznaje kobietę odpowiedzialną za opracowanie podróży w czasie.

Komiksy

Hellblazer #2 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
hellblazer #2

John Constantine w drugim – i ostatnim – tomie Briana Azzarello jest bohaterem, wydawałoby się, niepowiązanych epizodów. Te jednak z czasem łączą się w jedną opowieść, mającą swoje korzenie jeszcze w pierwszej odsłonie, gdy słynny mag trafił do więzienia.

Scenarzysta pozostaje wierny swojej interpretacji Constantine'a. Magia nadal jest tu aspektem pobocznym, tajemniczym, nigdy szerzej nieeksploatowanym. W zamian Azzarello szerzej prezentuje brudną, lecz niefantastyczną, część świata. Pojawia się środowisko nazistów, pozbawiony kręgosłupa moralnego bogacz czy klimaty BDSM. Te ostatnie to także domena bohatera, który nie ma nic przeciwko tak ostrym zabawom.

Poprzednim razem zaakceptowałem styl Azzarello, bo historie śledziło się z prawdziwym zainteresowaniem i napięciem. W kontynuacji autor za bardzo chce połączyć wszystkie wątki, dąży do intryg, które są dyktowane emocjami, i prezentuje sprawy, które równie dobrze mogłyby się znaleźć w dramacie, a nie opowieści z rodzaju mrocznej fantasy czy grozy. Elementy fantastyczne znajdują się tak bardzo na uboczu, że gdzieś tam przepada nadnaturalny charakter "Hellblazera". Boli to tym bardziej, że sporo czasu zostaje poświęcone na mroczną erotykę oddziałującą na atmosferę (pikantne ilustracje) i charakteryzującą postacie, niż pełniącą jakąś rolę w fabule.

Komiksy
chew #12

Coś się kończy, coś się zaczyna. To była długa podróż, ale Tony Chu dotarł do punktu, w którym to od niego zależą losy planety. Tylko czy cybopata uniesie brzemię odpowiedzialności?

W ostatnich tomach, będących głównie preludium do ostatecznego pojedynku z wampirzym kolekcjonerem, esencjonalny, fabularny rosół został rozwodniony. Nie było to nazbyt dotkliwe, ponieważ John Layman i Rob Guillory dbali o wysoką częstotliwość i jakość serwowanych gagów. W finałowym tomie owych gagów jest odrobinę mniej, ale wody nadal sporo. To jednak w dużej mierze marudzenie, a nie wada odbierająca radość z czytania. Jeśli spojrzeć na całość, to nadal stary, dobry "Chew", który do ostatniego kadru nie traci specyficznego charakteru.

Wczytywanie...