

Premiera „Fallout: New Vegas” już pod koniec miesiąca, więc w żaden sposób nie może dziwić oświadczenie zaserwowane nam przez Bethesda Softworks, że gra została już „ozłocona” i trafiła do tłoczni. Możemy zatem podziękować niebiosom, że wszystko poszło zgodnie z planem i nie będzie jakichś przykrych „poślizgów”. No chyba, że Cenega Polska ponownie się nie popisze i nie wyrobi się ze wszystkim na tego 22 października, ale nie siejmy defetyzmu.
W związku z tym, jakby nie patrzeć, przełomowym wydarzeniem, postanowiono uchylić rąbka tajemnicy związanego z kilkoma kwestiami. Jakie będą wymagania sprzętowe gry? Jak wygląda ścieżka dźwiękowa? Na te i na wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w rozszerzeniu nowiny.