Netflix ogłosił, że przejął prawo do dystrybucji filmowej adaptacji kultowego anime o wielkich mechach. Dowiedzieliśmy się również, że film wyreżyseruje Jordan Vogt-Roberts, którego ostatnim dziełem był film o wielkiej małpie "Kong: Skull Island" (czy tylko ja widzę tu trend?). Za scenariusz odpowiadać będzie niejaki Brian K. Vaughan. Obaj panowie będą również producentami filmu. Film jest koprodukcją między Legendary Productions oraz właścicielem marki Gundam, japońskim studiem Sunrise. Póki co nie znamy żadnych szczegółów na temat fabuły ani przybliżonego roku premiery.
Trauma Team rusza do akcji! Nowy komiks ze świata Cyberpunk 2077!
Night City to potężne megamiasto i jeden z głównych bohaterów gry „Cyberpunk 2077”. W swojej ponad osiemdziesięcioletniej historii doświadczyło wielu wstrząsów: od Czwartej Wojny Korporacyjnej, przez Incydent Nuklearny, aż po Wojnę Unifikacyjną, ale zawsze otrząsało się, zachowując swoją różnorodność. Teraz fani mają okazję odkrywać je również za sprawą serii komiksów. Na 14 kwietnia wydawnictwo Egmont Polska zaplanowało premierę pierwszego tomu cyklu – „Cyberpunk 2077: Trauma Team”.
Niepozorna okładka "Dni, których nie znamy" w niczym nie zwiastuje burzy, jaka nastąpi w życiu głównego bohatera, i zarazem emocji zafundowanych czytelnikom.
Lubin Maréchal, dwudziestoletni akrobata, upada podczas ćwiczeń. Od tego zdarzenia regularnie zalicza utraty świadomości. Okazuje się, że Lubin funkcjonuje świadomie jedynie co drugi dzień, a przez resztę czasu kontrolę nad jego ciałem sprawuje zupełnie inna osobowość, niepamiętająca ani o jego znajomych, ani o akrobatyce, ani o konieczności wstania i udania się do pracy w supermarkecie. Kiedy Lubin zdaje sobie sprawę z "drugiego ja", przygotowuje nagranie wideo dla swojego alter ego, który z czasem zaczyna postępować tak samo. Dziwaczna forma komunikacji zdaje egzamin do czasu, gdy druga osobowość poczyna sobie coraz śmielej.
Kilka dni temu wydano nieoficjalną nową przygodę do "Wiedźmina 3: Krew i wino" pt. "A Night to Remember" ("Pamiętna Noc"). Uwaga na nisko latające spoilery w dalszej części tekstu! Modyfikacja rozgrywa się wokół Oriany, bruxy, którą Geralt miłosiernie oszczędza, jednak przyrzeka zabić, jeżeli kiedykolwiek ją jeszcze zobaczy. Mod podejmuje dalej ten wątek. Jego twórcy stworzyli nowe linie dialogowe, przerywniki filmowe oraz wykonali pełen dubbing.
Autor przygody zaleca osiągnięcie przynajmniej 50. poziomu postaci, aby komfortowo cieszyć się rozgrywką, oraz wyłączenie głębi ostrości, by zapobiec rozmazywaniu się nowych scen. Mod doczekał się polskiego tłumaczenia – oczywiście w postaci napisów. Zainteresowanych zapraszam tutaj.
Twórcy nadchodzącego "Gamedeca" ogłosili, że 13 kwietnia (wtorek) o godzinie 17:00 naszego czasu na Steamie, YouTube i Twitchu odbędzie się transmisja na żywo, podczas której Mateusz Greloch będzie przechodził najnowszą wersję gry dla wspierających (Backer's Build). Podczas streamu odbędzie się Q&A z Marcinem Przybyłkiem, twórcą książkowej serii. Planowany czas trwania wydarzenia to dwie godziny.
Historii łatania "Outriders" ciąg dalszy. Poprzednio pisaliśmy o planowanym patchu, mającym usunąć większość błędów i usprawnić rozgrywkę. W ciągu weekendu łatka ukazała się na komputery osobiste, XBOX-a i PS-a, dzięki czemu w końcu naprawiono możliwość crossplaya. Niestety poprawka nie usunęła tragicznego błędu ze znikaniem ekwipunku, a miała go przynajmniej mocno ograniczyć. Tymczasem coraz bardziej zdenerwowani gracze co chwilę umieszczają wiadomości o utraconych przedmiotach. Co ciekawe, Square Enix zaraportowało, że od czasu wydania patcha ilość zgłoszonych przypadków znacznie zwiększyła się.
Każdy, kto straci ekwipunek, powinien odzyskać jakąś jego część w trakcie planowanego "masowego eventu odzyskiwania", którego data jest jeszcze nieznana. Przed godziną na Twitterze gry pojawiła się informacja o niepełnym sukcesie – People Can Fly wprowadziło na serwery dodatkowe usprawnienia, mające ustrzec graczy przed utratą sprzętu. Podają jeszcze sposób, który być może zadziała, jeżeli jednak padniecie ofiarą buga. Gdy tylko zobaczycie, że wasz ekwipunek wyparował, natychmiast wymuście zamknięcie gry (twardy reset), następnie odpalcie ją ponownie.
Telepatia i telekineza pojawiają się w produkcjach fantastycznych od bardzo dawna. Porozumiewanie się myślami czy możliwość poruszania przedmiotami samą siłą umysłu stanowią niespełniony sen wielu osób. Czy tak jednak do końca niespełniony? Kojarzycie Elona Muska? Otóż facet posiada firmę Neuralink. Jej przedstawiciele niedawno informowali, iż rozpoczęli testy specjalnych implantów mózgowych – już wtedy mówili, że dzięki takiemu zabiegowi nauczyli małpę telepatycznej gry w komputerowego ping ponga.
Niemożliwe? A jednak – do sieci trafił filmik, na którym 9-letni makak o imieniu Pager gra w MindPonga, jednocześnie sącząc przez słomkę bananowe smoothie. Początkowo osoba opiekująca się małpą łączy się z implantami poprzez iPhone'a, a sam makak kalibruje je przy pomocy joysticka. W następnym etapie sprzęt zostaje ssakowi odebrany i Pager zaczyna umysłową grę, w której radzi sobie naprawdę dobrze. Cóż, niektórzy bali się chipów Billa Gatesa, a wszczepianie przyszło z innej strony – szczególnie, że Elon Musk oznajmił, że jeszcze w tym roku chciałby przeprowadzać testy na ludziach. Nie da się ukryć, że przed nami nowa era technologii.
"Atomic Heart" to strzelanka z elementami RPG rozgrywająca się w alternatywnej rzeczywistości w czasie największej potęgi Związku Radzieckiego. Wcielasz się w P-3, agenta specjalnego KGB, który ma zbadać katastrofalny wypadek w Obiekcie nr 3826. W jego wyniku cała maszyneria zbuntowała się przeciwko załodze placówki, a zmarli ożyli po eksperymentach doktora Stockhausena. Twoim zadaniem jest wyeliminować zagrożenie i zapobiec wyciekowi tajnych informacji, mogących zagrozić bezpieczeństwu całego świata.
Za produkcję odpowiedzialne jest rosyjskie studio Mundfish. Do sieci trafił właśnie 22-minutowy gameplay. Muszę przyznać, że wygląda całkiem zacnie i klimatycznie. Filmik w rozwinięciu newsa.
Mimo długiego okresu opóźnień, wywołanych najróżniejszymi powodami, wreszcie docierają do nas nowe informacje na temat prac nad kolejną częścią przygód najsłynniejszego archeologa świata.
Niedawno informowaliśmy o katastrofalnym błędzie w "Outriders", przez który wielu graczom znikał cały ekwipunek. People Can Fly odniosło się w końcu do całej sprawy oraz innych bugów, zapowiadając dużą łatkę do gry, wstępnie planowaną na przyszły tydzień, jednak bez określenia dokładnej daty. W skrócie, patch ma naprawić tryb cross-play, stabilność podczas poszukiwania partnerów do rozgrywki, wywalanie do pulpitu, usuwanie ekwipunku czy błąd powodujący zmianę języka na... hiszpański.
Ciekawostką jest paczka z podziękowaniami dla graczy, którzy zakupili "Outriders" w trakcie największych błędów i problemów z serwerem tj. między 31 marca a 11 kwietnia (zaiste sprytna metoda na zachęcenie kolejnych osób do kupna produkcji). Na dodatki łapią się także ci spoza tego okresu, którym twórcy musieli przywracać ekwipunek. Dokładna zawartość nie jest jeszcze znana – wstępnie twoja postać z największym poziomem ma otrzymać dostosowaną do poziomu Legendarną Broń oraz ilość Tytanu czy emotkę "Frustracja", której nie da się obecnie zdobyć w jakikolwiek inny sposób.
Tu mam podziękowania dla was... Całe magazynki podziękowań, hehe