X-Blades

Szykuje się kontynuacja „X-Blades”

Dodał: , · Komentarzy: 0

O mój Boże. Wszechmogący Panie, czym tak zgrzeszyłem? Wiedziałem, że nie powinienem grać w niedzielę i przewinąć tę scenę w elfickiej łaźni w „Wiedźminie 2”, ale pokusa była silniejsza. Teraz trzeba zapłacić wysoką cenę.

Plik wideo nie jest już dostępny.

Kurde, serio Konami? Poważnie? Jaki jest powód odgrzebywania przeciętnej gry, posiadającej kiepską historię zrodzoną w umyśle pięcioletniej dziewczynki, nudny świat wymyślony na poczekaniu i plastikową seksbombę jako protagonistę? Czyżby gra sprzedała się aż tak dobrze? Może silikonowe cycki, blond loczki i skąpe stroje na nowo wracają do łask graczy? Gdzie tu jest logika? Ja nie mam pojęcia. Chyba zdrowy rozsądek poszedł w krzaki już dawno temu, bo nad kontynuacją ponownie pracuje studio Gaijin Entertainment, które może potrafi stworzyć dobry symulator lotniczy, ale nie ma zielonego pojęcia, jak zrobić smakowitego Action-RPG.

Tak czy siak, w „Blades of Time” ponownie pokierujemy krokami Ayumi, profesjonalnej poszukiwaczki zaginionych artefaktów, która kocha skarby tak samo mocno jak świecenie gołym tyłkiem w wilgotnych lochach. Powtórnie los zawiedzie ją na jedną z dziewiczych wysp, która pod płaszczykiem nieziemskich widoków, skrywa pradawne zło łaknące krwi. Dziewczyna umie jednak o siebie zadbać, tym bardziej, że potrafi ujarzmić magiczne zaklęcia światłości oraz chaosu, w tym tytułową moc kontrolowania czasu. Twórcy obiecują ponad 40 unikalnych umiejętności, walki wymagające taktycznego podejścia czy skomplikowane łamigłówki, ale jakoś im nie wierzę.

Premiera pod koniec 2012 roku, jeżeli kogoś to w ogóle interesuje.

The Elder Scrolls V: Skyrim

Todd Howard nie daje nam o sobie zapomnieć i po wczorajszej frapującej prezentacji „Skyrim”, postanowił podwoić stawkę, dając graczom kolejne soczyste urywki prosto z gry. Choć tym razem, w moim mniemaniu, nie obyło się bez zgrzytów. Nie zrozumcie mnie źle, jestem zaintrygowany nową produkcją Bethesdy i część zmian strasznie przypadła mi do gustu, ale w najnowszym pokazie są pewne aspekty, na które troszku kręcę nosem. Nie uprzedzajmy jednak faktów.

The Elder Scrolls V: SkyrimThe Elder Scrolls V: SkyrimThe Elder Scrolls V: Skyrim

Co zdradza najnowsza prezentacja? Wygląd mocno zmodyfikowanego ekwipunku, nowy system dialogowy i kilka mniejszych opcji, które wyłapiecie sami (mapa świata, kapliczki, nauka smoczych okrzyków). Zatem weźcie głęboki oddech i rozsiądźcie się wygodnie, tylko uważajcie na rozentuzjazmowanych oraz mocno irytujących dziennikarzy „G4 TV”, którzy swoimi idiotycznymi komentarzami praktycznie zepsuli ten pokaz.

Książki fantastyczne

Neonowy dwór

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Kiedy założono miasto, był szalonym miejscowym duchem, czającym się w ciemnościach, na granicy światła pochodni. Gdy ulice pokryto brukiem, stał się słyszalnymi w mroku krokami. W epoce wiktoriańskiej, gdy pojawiły się uliczne latarnie, przerodził się w cień, zawsze umykający przed światłem. Tam, gdzie gaz gasnął, był on. Cień na końcu zaułka, kroki ledwie słyszalne w nocy. Daimyo Neonowego Dworu nie żyje. Dwaj wojownicy Plemienia również. A zapowiedziany niedawno przez proroctwo „wybraniec” zaginął. Obie strony oskarżają siebie nawzajem, a Matthew Swift znalazł się między nimi, próbując ratować pokój. Bo gdy magowie ruszają na wojnę, wszyscy przegrywają.

neonowy dwór, wydawnictwo mag, kate griffin

Niestety, Swift ma jeszcze większe problemy. Martwa kobieta próbuje go zabić, a miasto zaatakowała niewiarygodnie potężna moc. Tak jakby ucieczka przed morderczynią i ingerencja w magiczną politykę nie były wystarczająco trudne, Swift musi dodatkowo znaleźć sposób na powstrzymanie groźby wywodzącej się z pradawnych koszmarów ludzkości. Inaczej Londyn zginie i nie będzie o co walczyć.

Książki fantastyczne

Taniec z diabłem

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Przygotujcie się na to, że wkroczycie w świat o bogatej mitologii, świat, w którym mroczni i niebezpieczni bohaterowie walczą, by nas chronić. Przygotujcie się na wieczną walkę. Przygotujcie się na zatracenie…

taniec z diabłem, wydawnictwo mag, sherrilyn kenyon

Zarek jest najniebezpieczniejszym z Mrocznych Łowców. Przetrwał żywot jako rzymski niewolnik i wieki jako Mroczny Łowca na wygnaniu. Nikomu nie ufa. Z powodu uporczywego odmawiania wykonywania czyichkolwiek rozkazów, przebywa w odosobnieniu na Alasce, gdzie jego działalność jest mocno ograniczona i ściśle kontrolowana. Wielu boi się, że pewnego dnia Zarek wykorzysta swoje moce nie tylko przeciwko wampirom, ale i ludziom, a dziewięćset lat banicji uczyniło go zbyt nienawistnym, by dało się go uratować.

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

kamienna ćma, wydawnictwo mag, paweł matuszek

W szarej wieży na pustkowiu mieszka Beddeos, człowiek, który nie wie, jak się tam znalazł, i nie pamięta, co robił i kim był, zanim trafił do tego miejsca. Wraz z Tyfonem, mechanicznym pomocnikiem, próbuje przeżyć w tych niegościnnych stronach i szuka odpowiedzi na nurtujące go pytania. Jednakże splot dziwnych wydarzeń i spotkań z niezwykłymi istotami sprawi, że tajemnice powoli same zaczną się wyjaśniać. Ale czy Beddeos rzeczywiście jest gotów zmierzyć się ze swoją przeszłością i z tym, co kryje się głębiej, w bezdennej otchłani umysłu – prawdą o jego człowieczeństwie i świecie, w którym żyje?

Anna Brzezińska o „Kamiennej Ćmie”:

„Paweł Matuszek czerpie pełnymi garściami z imaginarium fantastyki, ale pozostaje twórcą całkowicie odrębnym. Bawi się akcesoriami gatunku – zaginionymi rasami, postapokalitycznymi światami, tajemniczymi artefaktami, maszynami ożywianymi mocą umysłu – mnożąc zastawione na czytelnika pułapki. Bo “Kamienna Ćma” nie jest zwykłą baśnią inicjacyjną, mimo że mamy tu zagadkowego bohatera, który wyrusza na poszukiwanie swojej tożsamości. Im bardziej bohater zanurza się w świat, oryginalny, bogaty i wielowarstwowy, tym wyraźniej odsłaniają się kolejne warstwy złudzeń. Złudzeń bohatera, który będzie musiał zakwestionować własne wyobrażenia, i złudzeń czytelnika, który przywykł do epickich konfliktów, walk i wędrówek. Tymczasem Matuszek zaciera w “Kamiennej Ćmie” granicę pomiędzy światem i bohaterem. Nie dekoduje rzeczywistości, nie wyjawia czytelnikowi rządzących nią praw, ale wciąga go w fascynującą, symboliczną opowieść o zmianie, o poznaniu i samoświadomości.”

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

Na stronie Uniwersum Metro 2033 Wydawnictwo Insignis opublikowało pełny tekst jednego z największych bestsellerów science fiction ostatnich lat. Wchodząc na stronę www.metro2033.pl, w dziale fragmentów książki "Metro 2033" można pobrać plik pdf z kompletną treścią powieści.

metro 2033

Dla wszystkich, którzy ją przeczytają, na stronie www.metro2033.pl przygotowaliśmy konkurs. Wystarczy odpowiedzieć na jedno pytanie dotyczące treści książki, aby wziąć udział w losowanie jednego z dziesięciu legendarnych kubków z logo Metro 2034.

The Lord of the Rings Online: Shadows of Angmar

...bo skoro już mowa o odgrzebywaniu dawno zapowiedzianych projektów. Turbine, po blisko półrocznym nabieraniu wody w usta, w końcu zdradziło kilka informacji na temat zbliżającego się dodatku do „Lord of the Rings Online” – „Rise of Isengard”. Czas skopać tyłek Sarumanowi i jego kilkutysięcznej armii diabolicznych Uruk-hai. Najazd na Orthank został zaplanowany na 27 września.

Tytuł zaoferuje graczom trzy zupełnie nowe regiony (Dunland, Isengard i Rohan), 24-osobowy raid (na którego końcu czeka potężny smok – Draigoch) oraz możliwość wytrenowania swojego herosa do 75 poziomu doświadczenia.

„Tym razem nasza podróż po Śródziemiu zabiera nas do jednego z najbardziej znanych miejsc w całym uniwersum. Nowe lokacje wyznaczą kolejne standardy epickości pod względem skali, historii i wyzwań.” – skomentował Aaron Campbell, producent „Lord of the Rings Online”.

Wszyscy zainteresowani mogą już składać zamówienia przedpremierowe, obfitujące w specjalne bonusy wewnątrz gry. Twórcy przygotowali trzy zestawy, które zadowolą każdego maniaka wirtualnego Śródziemia, w zależności od zasobności jego portfela:

  • „Base Edition” – gwarantuje specjalny czerwony płaszcz, szkapę prosto z równin Rohanu, tytuł „Guard of the Isen” i 25% szybsze nabijanie poziomów doświadczenia dla wszystkich postaci do 65 levelu.
  • „Heroic Edition” – oferuje zestaw zawarty w „Base Edition”, wyjątkowy biały oraz zielony płaszcz i tysiąc punktów Turbine, które można wydać w specjalnym sklepie „Lord of the Rings Online”.
  • „Legendary Edition” – zawiera zawartość „Heroic Edition” i kilka nowych misji w Trollshaws, Eregion, Moria, Lothlorien oraz Mirkwood.
Neverwinter

Kiepskie jest życie obywatela Neverwinter. Jak nie paskudne plagi dziesiątkujące ludność, to ataki nieumarłych i diabelskich pomiotów. Doliczmy do tego stałe zagrożenie ze strony zdradzieckiego Luskanu i sporadyczne inwazje mitycznych skurczybyków pokroju Króla Cieni czy Moragi. Zawsze mnie zastanawiało, jak lordowi Nasherowi udawało się utrzymywać cały ten bajzel w garści i przekonywać mieszkańców, że jednak warto żyć w tym mieście, a nie wyjeżdżać do spokojniejszych zakątków Faerunu. Zapewne coś dolewał do studni i dodawał do chleba. Dumny szlachcic jest już jednak w krainie wiecznych łowów, a gród stoi ponownie na krawędzi zagłady. Kto tym razem obroni umęczone Neverwinter?

Cryptic po wielu miesiącach posuchy postanowił przypomnieć graczom, że jego projekt MMO (czy raczej, jak określają puryści – CORPG) oparty o świat Dungeons & Dragons żyje i ma się całkiem dobrze. No i miło, tylko ciężko mi jest wykrzesać jakikolwiek entuzjazm po niesmacznym gwałcie na tej renomowanej marce, jaki zafundowała niezrozumiała polityka wydawnicza Atari i gra „Daggerdale”.

Coś czuję w kościach, że szykuje nam się kolejny pasztet, którego popularność będzie sięgała okolic błędu statystycznego. Mam jednak szczerą nadzieje, że się mylę, gdyż nieładnie jest kopać kogoś, będącego obecnie na kolanach. Tym bardziej, jeżeli mówimy o Lochach i Smokach, które miały diametralny wpływ na kształt całego gatunku cRPG.

Kingdoms of Amalur: Reckoning

Fani serii „Fable” zostali ostatnio zmuszeni do rozpaczliwego poszukiwania nowego obiektu westchnień. Trzecia część sagi rozczarowywała praktycznie na każdym kroku i zamiast spodziewanej rewolucji, przyniosła nieoczekiwany regres. Choć złotousty Peter Molyneux znów zapowiada, że „Fable: Journey” wprowadzi do tej marki nową jakość, która dosłownie olśni graczy, to pozostało już chyba niewielu ludzi, którzy są w stanie zawierzyć w ciemno słowom sympatycznego Brytyjczyka. Poza tym Kinect to drogi sprzęt i nie każdemu widzi wymachiwanie rękami w ciasnym pokoju czy wykrzykiwanie jakichś pierdoł do telewizora.

Chwilową niedyspozycję konkurenta niewątpliwie pragnie wykorzystać 38 Studios i legendarne trio Salvatore-Rolston-McFarlane. Choć twórcom może się to nie podobać, to „Kingdoms of Amalur: Reckoning” słusznych porównań do dzieła Lionheadu z pewnością nie uniknie, chociażby przez swoją baśniową stylistykę. Paradoksalnie, takie komentarze są „wodą na młyn” dla marketingowców i mogą być pewną receptą na sukces. Któż nie lubi sobie od czasu do czasu „pobohaterzyć”, ratując piękne dziewoje przed hordą obślizgłego tałatajstwa?

Zapowiada się kawał porządnej gry. Tytuł trafi na półki sklepowe w okolicach I kwartału 2012 roku.

The Elder Scrolls V: Skyrim

„Skyrim” – pierwszy gameplay

Dodał: , · Komentarzy: 6

W dniu dzisiejszym nikt nawet nie próbuje podważyć prymatu „Wiedźmina 2” w kwestii graficznej, bo każdy, kto ma parę sprawnych oczu musi potwierdzić kunszt programistów z CD Projekt RED. Najładniejszy cRPG 2011 roku? Całkiem możliwe, choć trzeba otwarcie przyznać, że już w listopadzie naszym rodakom przybędzie potężny konkurent, który wygląda po prostu olśniewająco – „The Elder Scrolls V: Skyrim”.

skyrim

Todd Howard, siedząc na wygodnej kanapie na trwających obecnie targach E3, spuścił ze smyczy swojego pupila – Dovahkiina, który ma za zadanie zagryźć dziarskiego komandora Sheparda oraz białowłosego Geralta z Rivii. Trzeba przyznać, że podopieczny Bethesdy poczyna sobie całkiem nieźle, gdyż pierwszy konkretny urywek rozgrywki skutecznie podsyca atmosferę i apetyty przed jesienną premierą. Zdecydowanie, to będzie naprawdę długie pół roku.

Zatem, co postanowił zaprezentować Todd i jego paczka? Praktycznie wszystkie nowości, o których było ostatnio głośno – usprawniony system walki i skradania, potęgę nowych zaklęć (w tym szumne „smocze okrzyki”), surowe piękno środowiska północnej prowincji czy potyczki ze smokami. Oj... będzie gorąco!

Wczytywanie...