Gra o tron
natalie dormer, margaery tyrell, gra o tron

Choć drugi sezon „Gry o tron” trafi na szklane ekrany dopiero na wiosnę 2012 roku, to nie oznacza, że do tego czasu będziemy siedzieć przed monitorami ze znudzonymi minami, przeglądając lakoniczne informacje o serialu HBO. Przeciwnie, stacja dobrze wie, że pomimo emisji finałowego odcinka, walka o widza wciąż trwa i trzeba stale podsycać atmosferę tego epickiego widowiska. Natomiast wyniki poszczególnych castingów są doskonałym materiałem do wielogodzinnych dysput pasjonatów, skupionych wokół sagi George’a R. R. Martina.

Szczerze pisząc, obstawiałem, że jakiekolwiek większe wieści usłyszymy dopiero na targach Comic-Con, które odbędą się w San Diego pod koniec lipca, ale jak widać twórcy nie zamierzali czekać tak długo. Pierwszą postacią, która zyskała swoją „nową twarz” jest Margaery Tyrell, jedyna córka lorda Mace’a Tyrella, pana Wysokoża. Jako że, ród mieniący się złotą różą na trawiastozielonym polu, to jedna z najpotężniejszych rodzin na południu Westeros, nadobna panna jest idealną partią dla każdego samozwańca pragnącego zasiąść na Żelaznym Tronie.

W skórę Margaery wcieli się Natalie Dormer, która zyskała sławę dzięki „Dynastii Tudorów”, gdzie zagrała uwodzicielską i tragiczną postać – Anne Boleyn, drugiej żony Henryka VIII. Dzieła stacji Showtime nie oglądałem, więc trudno mi obiektywnie ocenić tę decyzję, ale jak dla mnie to całkiem zgrabny wybór. Obawiam się jednak, że aktorka jest odrobinę za stara na tę rolę, aczkolwiek scenarzyści postarzyli już kilku bohaterów, więc myślę, że ten fakt można spokojnie przełknąć bez większej szkody dla naszych przełyków.

Game Exe

Tłusty Czwartek #91 – Wakacje!

Dodał: , · Komentarzy: 3
krowa!

Tak, to co widzicie obok na tym pięknym obrazku to jest krowa. Piękna, wspaniała krowa. W klimatach fantasy. Z jakąś ładną panią na grzbiecie. Taki fajny obrazek wpadł mi pod myszkę od komputera, zupełnie przypadkowo. Oczekuję, że w komentarzach znajdzie się pełno pochwał dla nieznanego artysty, żeby mi się po łbie nie dostało od naczelnika za wklejanie takich pierdół... Pomóżcie? I w ogóle co to zapytania w stylu "dlaczego krowa", co? To jest krowa. Kro-wa. Czy to nie wystarczający powód, żeby pojawiła się nawet tutaj? Też tak myślę. Następnym razem wyszukam Wam jakąś super ilustrację świnki morskiej. Albo świnki morskiej i krowy! Co Wy na to?

Deus Ex: Bunt Ludzkości

Jak będzie wyglądało Wasze życie za 16 lat? Jakie poglądy zamierzacie wyznawać? Czy pójdziecie z duchem czasu i całym sercem zaczniecie wspierać ideę nieskrępowanej augmentacji jako kolejnego etapu rozwoju ludzkości? Czy też wyjdziecie na ulice, wykrzykując hasła nawołujące do ograniczenia bio-wszczepów, upatrując w nich zagorzenia dla istoty człowieczeństwa, które starają się przeforsować chciwe korporacje do uzyskania własnych, egoistycznych celów? Nie da się ukryć, że to trudna, bioetyczna kwestia, wymagająca wielu godzin dysput oraz refleksji.

Radzę się zastanowić już teraz, gdyż w 2027 roku nie będzie na to czasu. Ten świat Was zje i wypluje bez słowa wytłumaczenia. Od tego komu zaufacie i jaką drogą podążycie, będzie zależeć Wasze życie. No cóż, przynajmniej w teorii.

Plik wideo nie jest już dostępny.

Zapowiada się ciekawie – kontrowersje, brudne gierki chciwych korporacji, słodziutki cyberpunkowy klimat i dużo tekstu, który czyni te fundamenty stabilniejszymi i silniejszymi. To wszystko sprawia, że data 27 sierpnia już od dawna zakreślona jest w moim małym kalendarzyku grubym, czerwonym mazakiem.

Inne

Iron Squad potrzebuje Waszej pomocy!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Znasz się na tworzeniu grafiki i programowaniu? A może języki obce masz na tyle dobrze opanowane, że rola tłumacza jest pracą wymarzoną dla Ciebie? Jeżeli odpowiedź na któreś z tych pytań brzmi "Tak", to nie rezygnuj z czytania tego newsa, bo być może już niedługo znajdziesz się w szeregach zespołu Iron Squad.

Całej reszty już raczej łatwo się domyśleć. Iron Squad, doświadczony zespół debiutujący pod koniec 2004 roku, ogłosił nabór do swojej ekipy. Za dołączeniem do tej ekipy przemawia wiele pozytywnych aspektów, w tym m.in. wiele ogromnych projektów spolszczeń, które zostały już ukończone lub są w trakcie przygotowywania. I właśnie w pracach nad tymi drugimi możecie teraz pomóc.

iron squad, nabór

Iron Squad aktualnie pracuje nad spolszczeniami do takich gier jak "GTA IV: The Lost and Damned", "Magicka", "Aion: The Tower of Eternity" i "Jagged Alliance 2: Shady Job". Jak więc widać, trochę tego jest i nic dziwnego, że zespół tłumaczy chce powiększyć swoje szeregi.

Jesteś zainteresowany? Jeżeli tak, to odsyłam Cię na specjalną podstronę rekrutacyjną, gdzie po wypełnieniu zgłoszenia Twoja kandydatura zostanie rozpatrzona. Powodzenia!

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

mój prywatny demon, okładka, ifryt

Chicago, schyłek lat 30-tych.

To miasto oddycha, ma swój rytm, jego serce bije. Codziennie tysiące podróżują jego tętnicami. To miasto ma swoje choroby...

Tajemniczy morderca zbiera ponure żniwo wśród pracujących dziewczyn metropolii. Przywrócony do służby detektyw Ezra prowadzi najważniejsze śledztwo w historii tutejszej policji. I ma niewiele czasu, żeby rozwiązać zagadkę tajemniczych śmierci.

To jednak nie jedyna sprawa, jaką prowadzi. Głos, który coraz częściej słyszy w głowie, wikła detektywa w kolejną zagadkę. Ezra musi rozwiązać obie sprawy, inaczej znajdzie się w pułapce. Sprawy, jakich świat nie widział.

I musi się spieszyć.

Dni Fantastyki 2011

Dni fantastyki 2011- został tydzień!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Jeszcze tylko tydzień do największego wrocławskiego konwentu fanów fantastyki! Wciąż jednak pojawiają się kolejne nazwiska na liście gości. W tym zakresie pochwalić się możemy wizytą Jakuba Ćwieka, Femi Tylor, Hala Duncana, czy Miroslava Zambocha!

Z ogromną radością prezentujemy również część LARPów, z pośród tych, które zostaną rozegrane na Dniach Fantastyki oraz ich twórców.

Pochodzący z zachodniej części Polski Klub LARPowych Inicjatyw Kulturalno – Artystycznych (K.L.I.K.A.) zaprosi wszystkich na swoje trzy gry. Będą to m.in. Tramwaj na Cmentarz (Autor: Ziemowit „Zvir” Żwirbliński), kameralny LARP, którego akcja toczy się w tytułowym pojeździe gdzieś w Hajfie. Kolejna propozycja tej grupy to wzruszająca opowieść o zabawkach w ubogim domu – Gdy nie ma Dzieci w domu (Autorzy: Magdalena „Sethisse” Hertman, Maciek „Mq” Kozieł, współpraca: Dawid „Lupus” Wydmuch, Piotrek „Potiomkin” Bujak).

Bogaty program podróży po wymiarach LARPowych zapewni nam toruńska GL Doppelganger. Zabiorą nas na Herbatkę u Molocha (Autorzy: Julia Kowalska, Aleksander Gryszka), a raczej zamkną swoich graczy w bunkrze, gdzie poddadzą ich całej serii testów i eksperymentów. A potem czeka nas Wy(u)cieczka dla dwojga (Autorzy: Julia Kowalska, Aleksander Gryszka) do małej knajpki „Pod pękniętą głowicą” na obrzeżach post-apokaliptycznego świata.

Krakon 2011

Krakonowy News

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Witajcie, jak zauważyliście dodaliśmy na naszym www nowe działy:

W dziale INFORMACJE pojawiła się podstrona JAK DOJECHAĆ na której możecie pobrać plik PDF do wydruku wraz z mapami w nich zawartymi. Plik opisuje jak z centrum miasta(Dworzec PKP,Galeria Krakowska) dojechać do szkoły Festiwalowej.

Z działu PLAN ATRAKCJI zniknęło ZGŁOŚ ATRAKCJĘ i pojawiło się POBIERZ PROGRAM.

W wygodny sposób po paru kliknięciach możecie przeglądać nasz bogaty program przygotowany specjalnie dla Was. Aby to zrobić ściągacie plik XLS i PDF lub plik doc. z odpowiedniego Bloku Programowego, w którym to znajdują się opisy do tematów prelekcji przedstawionych w XLS-owej tabelce.

Jak pewne zauważyła część z Was mieliśmy małe problemy z serwerem (złośliwość rzeczy martwych). W związku z tym przedłużamy rezerwacje do północy dnia 20 czerwca(Poniedziałek) czas na opłatę za wejściówkę pozostaje bez zmian, tj. Do 24 czerwca należy opłacić wcześniej zarezerwowana wejściówkę (Wszyscy uczestnicy którzy nie dostana potwierdzenia wpłynięcia pieniędzy przed 30 czerwca proszeni są o zabranie ze sobą potwierdzenia wpłaty do okazania na Akredytacji). Wszyscy niepełnoletni uczestnicy proszeni są o wydrukowanie i wypełnienie wraz z rodzicami Pozwolenia (do pobrania w dziale INFORMACJE podstrona POZWOLENIE)

Fallout: New Vegas

Zieeew… Kolejny dodatek do „Fallout: New Vegas”, który przejdzie bez echa? W naszym kraju z pewnością, gdyż Cenega Polska nie kładzie jakiegoś specjalnego nacisku na promocje postapokaliptycznych rozszerzeń i więcej pieniędzy wydaje miesięcznie na ekspres do kawy niż na faktyczny marketing dzieł Obsidian Entertainment. Daleki jednak jestem w tym przypadku do winienia rodzimego dystrybutora, bo tam, gdzie wchodzi zysk nie ma miejsce na sentymenty. DLC w naszym kraju nie są jakoś szczególnie popularne, o czym może zaświadczyć polski oddział Electronic Arts, który w pewnym momencie przestał lokalizować swoje mini-dodatki, a tajemnicą poliszynela jest fakt, dlaczego tak uczynił.

old world bluesold world bluesold world blues

Inna sprawa, że sam Obsidian wyraźnie robi te całe rozszerzenia na „pół gwizdka” i jest zajęty innymi sprawami. Rozmienia swój tytuł na drobne na mocy jakiegoś tajnego cyrografu z Bethesdą, który każe im zszywać poćwiartowane kawałki swojego dziecka, wycięte wcześniej z rozmysłem. Ani to apetyczne, ani moralne, więc trudno się dziwić, że Cenega nie chce jakoś specjalnie nagłaśniać tej chorej makabreski i przykładać do niej ręki. Przynajmniej starczyło im przyzwoitości, aby uczynić te rozszerzenia kompatybilne z polską wersją gry. W końcu zawsze znajdzie się kilku pasjonatów, którzy z nadzieją, będą oczekiwać sytej uczty, a trafią na porąbaną orgię z biletem do psychiatryka w jedną stronę. Na tym też da się przecież zarobić...

Czy „Old World Blues” wniesie cokolwiek do krajobrazu pięknego Nowego Vegas i czy jest jakikolwiek sens informowania o nim? Nie mnie oceniać, ja jestem tylko posłańcem.

Filmy fantastyczne

Dziś pojawiła się recenzja najnowszej części przygód grupy stworzonej przez Charlesa Xaviera, czyli X-Menów. Mowa oczywiście o filmie X-Men: Pierwsza klasa.

x-men, x-men pierwsza klasa

Nasz redakcyjny kolega, Tokar, udał się do kina i przygotował dla czytelników tak listę zalet, jak i wad, dzięki czemu przekonacie się, czy warto zainteresować się prequelem przygód ludzi o niezwykłych umiejętnościach.

Przyznam otwarcie, że do filmu „X-Men: Pierwsza klasa” podchodziłem jak pies do jeża i nie spodziewałem się po nim niczego wielkiego. Po fatalnym „Wolverine”, który swoim brakiem wysmakowania, idiotycznym scenariuszem i kiepskimi efektami specjalnymi dorównywał czołowym, grindhouse’owym produkcjom, trudno było być optymistą. Po cichu liczyłem, że po takim wiadrze pomyj, jakie zostało wylane na tamten film, dadzą odpocząć dumnym mutantom przynajmniej na dekadę. Hollywoodzcy potentaci zrobią jednak wszystko, aby wydoić z każdej dobrej marki ostatni grosz, nawet jeżeli to zakończy się zbiorowym i paskudnym gwałtem na niej. Dla nich nie ma żadnych świętości, bo w końcu ciemny fan kupi wszystko, nawet sodomię ukochanych herosów na ich własny koszt.

Czytaj dalej...

Wczytywanie...