"The Secret World" nie okazał się tak opłacalną produkcją jak oczekiwali twórcy. MMO od Funcomu znalazło od dnia premiery tylko 200 tysięcy nabywców.

Wynik nie jest zachwycający i przyczynił się do zwolnienia dużej części pracowników. Funcom zdecydował się także na skoncentrowaniu się na rynku mniejszych sieciówek, a zostawieniu większych. Konkurencja zbyt mocna – niedługo premiera dodatku do "World of Warcraft", wczoraj premiera "Guild Wars 2", który zebrał milion nabywców przed premierą. Jednak nie tylko to, zdaniem twórców przyczyniło się także do klęski "The Secret World" – producenci obwiniają też recenzentów. Funcom uważa, że to przez ich słabe oceny (średnia na metacritic 72/100) gracze nie zakupili ich produkcji.

Czy zgadzacie się z tym, że winę słabej sprzedaży "The Secret World" ponoszą recenzenci? A może sami już graliście w MMO od Funcomu? Jeśli tak, to uważacie, że zasłużył na niską sprzedaż czy może wręcz przeciwnie?

Twórcy "Borderlands 2" znowu kuszą graczy do zamówienia gry przed premierą. Najpierw darmowa piąta klasa, a teraz nowy tryb.

Zwiastun nowego trybu możecie obejrzeć powyżej. Po jego obejrzeniu łatwo się domyślić, czego będzie dotyczył – przetrwania i pokonywania kolejnych fal wrogów. Co ciekawe, zdobywane przez gracza punkty doświadczenia i przedmioty znajdą się w kampanii single.

Tryb nosi nazwę "Creature Slaughter Dome" i dostępny jest jedynie dla osób, które zamówią grę przed premierą w sklepie GameStop. Niestety nie jest pewne, czy bonus będzie także w Polsce, bo na razie nie ma go w ofercie w żadnym z polskich sklepów. Ale niemal na pewno twórcy będą chcieli sprzedać ten tryb jako DLC.

I jak wam się podoba "Creature Slaughter Dome"? Ja jakoś nie potrafię zrozumieć mody na tryby przetrwania, w których pokonujesz coraz to nowe i mocniejsze fale wrogów. A wy?

Na Origin i Xbox Live już wczoraj pojawiło się nowe DLC do "Mass Effect 3" – "Lewiatan". A dopiero dzisiaj ukazało się na PlayStation Network

Shepard wyrusza na nową misję. Celem jej będzie znalezienie tytułowego Lewiatana, który zdolny jest zabić Żniwiarza. W nowym DLC bliżej poznamy tajemniczą rasę, z którą toczymy wojnę od początku serii i sprzymierzymy się z Lewiatanem, który pomoże nam w ostatecznej bitwie.

Cena nowego rozszerzenia to 800 punktów BioWare (PC), 800 MSP (Xbox 360) lub 36 zł (PS3). Powyżej tekstu znajdziecie jego polski zwiastun.

Graliście już w nowe DLC? Jakie są wasze wrażenia? A jeśli nie, to zamierzacie je zakupić?

"The Elder Scrolls Online" budzi różne uczucia. Zenimax Online Studios pracuje nad tą grą już spory czas, ale większość osób dość pesymistycznie patrzy na tę produkcję, oceniając ją jako większego "Skyrima", tyle że oznaczonego gatunkiem MMO.

Czy maja rację? To się dopiero okaże, ale pewnie mnóstwo graczy zagra w dniu premiery w "The Elder Scrolls Online", gdyż niewątpliwie jest to pozycja bardzo oczekiwana i pożądana. Dzisiaj mamy dla was porcję trzech nowych grafik koncepcyjnych tego tytułu, przedstawiających różne lokacje.

Techland wpadł na świetny pomysł – na Facebooku umieścił ankietę na temat czterech różnych wizji wyglądu nekromanty.

Twórcy gry o tytule roboczym "Project Hell" zaprezentowali czterech różnych nekromantów na swoim blogu. Jeśli chcecie mieć wpływ na to, który z nich znajdzie się w grze, musicie zagłosować w ankiecie na Facebooku.

To jednak nie wszystko, bo twórcy chcą także, aby gracze zaproponowali broń dla tego potwora – można to zrobić tutaj. Proponowana przez ekipę to wielki masywny topór. Obecnie trwają pracę nad modelem 3D tego przeciwnika.

Wczoraj ukazało się nowe MMO, które ma pokonać "World of Warcraft" – Guild Wars 2. Serwery zostały otwarte, a twórcy udostępnili dane o liczbie przedpremierowych zamówień.

Aż milion osób zakupiło grę przed premierą, dzięki czemu mogli wypróbować najnowszą produkcję ArenaNet trzy dni wcześniej od reszty graczy. Twórcy pochwalili się także kolejnym świetnym wynikiem – jednocześnie na serwerach przebywało aż 400 tysięcy użytkowników. Wyniki bardzo zadowalające. ArenaNet ma teraz skupić się na rozbudowie świata i poprawianiu gry.

A wy zakupiliście już "Guild Wars 2"?

I wreszcie poznaliśmy zawartość nowego DLC do "Skyrim". Nosi nazwę "Hearthfire", a co oferuje?

Al'a Simsowe możliwości. Przede wszystkim będziemy mogli zakupić ziemię, na której będzie można wybudować własny dom, a z poniższego filmiku, który jest zwiastunem nowego rozszerzenia, wnioskuję, że czeka nas także hodowla zwierząt. Nasz budynek może przybrać różne wielkości – od jednopokojowego przybytku po rozległą posiadłość, zawierającą zbrojownię, bibliotekę, ogród, laboratorium, stajnię, kuchnię... To jednak nie wszystko, bo pojawią się także nowe przedmioty – między innymi stół kreślarski i warsztat cieśli, służący do przekształcania wydobywanych kamieni. Twórcy dodali też możliwość adoptowania dzieci!

Po premierze "Mass Effect 3" przedstawiciele studia BioWare zrozumieli, że muszą coś zrobić z zakończeniem, które najwidoczniej zostało zrobione w pośpiechu. Finał trylogii tak naprawdę nie wyjaśniał zbyt dużo, posiadał wręcz ogromną ilość dziur fabularnych a samego gracza pozostawiał z jeszcze większą ilością pytań, niż wcześniej. Dosyć szybko w głowach fanów narodziła się teoria indoktrynacji, która wyjaśniała wszystkie "potknięcia" w zakończeniu. (Nie)stety, wraz z premierą darmowego dodatku DLC rozszerzającego ostatnie minuty gry, wydawać by się mogło, że słynna wśród fanów teoria okazała się jedynie mitem. Nic bardziej mylnego.

Julian Kluk, jeden z fanów serii, na swoim kanale opublikował trwający niemal dwie godziny film poświęcony teorii indoktrynacji, w którym autor bierze pod lupę wszystkie części przygód komandora Sheparda wraz z dodatkami DLC. Kluk nie tylko analizuje najciekawsze wypowiedzi, ale również przedstawia swój pomysł na zakończenie i prosi o kontynuowanie kampanii ruchu Retake Mass Effect. Film znajdziecie w rozszerzeniu newsa.

Znudziło Ci się już grindowanie w "Diablo III"? Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość. Nie, nie chodzi o "Gulid Wars 2", tylko "Torchlight II". Niebawem dowiemy się, kiedy będzie nam dane pograć w drugą część, jakże interesującego Hack'n'Slasha od Runic Games.

Fani produkcji powinni ostatniego dnia sierpnia uważnie śledzić doniesienia ze świata, bo właśnie w piątek ma zostać podana dokładna data premiery Torchlight 2. Aż chce się napisać, że w końcu się tego dowiemy. Miejmy nadzieję, że twórcy nie każą nam czekać jeszcze dłużej niż to miało miejsce. Więc czekajcie w spokoju i do zobaczenia za cztery dni.

Jeśli czekacie na "Fable: The Journey", to z pewnością zainteresują Was osiągnięcia z tego tytułu. Odpowiedzialne za produkcję Lionhead Studios opublikowało na swojej oficjalnej stronie listę achievmentów. Osiągnięć jest łącznie 50 i jak zwykle zostały podzielone na te, które do odblokowania wymagają postępów w fabule, jak i te znane w większości grach, w stylu "zgładź 100 potworów".

Producent poinformował także, iż miesiąc przed premierą, która zaplanowana jest na 12 października, zostanie udostępniona wersja demonstracyjna "Fable: The Journey" dla użytkowników Xbox Live. Co prawda gra budzi już przed premierą dość skrajne uczucia, ale dzięki darmowej próbce każdy będzie mógł ją sprawdzić.

A czy wy czekacie na kolejną odsłonę Fable?