Armia umarłych
armia umarłych

Zack Snyder po wielu tygodniach rozbratu z kinem, spowodowanego głębokimi problemami natury osobistej, powoli wraca na salony i zaczyna sobie poczynać coraz śmielej. Już w przyszłym miesiącu zadebiutuje jego reżyserska wersja “Ligi Sprawiedliwości”, która zapowiada się naprawdę ciekawie i pieprznie. Natomiast w maju reżyser zawita na stare śmieci, czyli do klimatów apokalipsy zombie, którymi wgryzł się w mózgi kinomanom na początku swojej kariery.

“Armia umarłych” powstaje dla platformy Netflix i opowie o grupie śmiałków, która planuje wykonać skok stulecia, dokonując zuchwałego obrabowania jednego ze skarbców Las Vegas. Sęk w tym, że stolica hazardu jest jedną ze stref kwarantanny wyznaczonych podczas epidemii zombie. Czy śmiertelne ryzyko będzie warte świeczki?

Seriale

Constantine powraca na mały ekran!

Dodał: , · Komentarzy: 0
john constantine

Stało się to, o czym mówiło się w kuluarach od wielu miesięcy. Studio Bad Robot, którego właścicielem jest J.J. Abrams, stworzy nowy serial o przygodach cynicznego detektywa i łowcy demonów – Johna Constantine'a. Produkcja powstaje na zlecenie platformy HBO Max.

Każdy, kto jednak po cichu liczył na powrót jednego ze znanych i lubianych wcieleń aroganckiego Brytyjczyka w postaci Keanu Reevesa lub Matta Ryana, musi obejść się smakiem. W skórę bohatera wcieli się ktoś zupełnie nowy, a rola zostanie powierzona aktorowi będącemu przedstawicielem mniejszości etnicznej.

Za scenariusz pilotowego odcinka odpowiada Guy Bolton. Więcej informacji poznamy wkrótce.

Mortal Kombat
mortal kombat

Lata mijają, a “Mortal Kombat” z 1995 roku to wciąż jedna z najlepszych filmowych adaptacji gier komputerowych w historii. Ba, przy okazji to sztandarowy klasyk kina kopanego i tytuł, który nierozłącznie kojarzy się ze złotą erą VHS. No i ten znakomity, wypełniony elektroniką soundtrack z kozackim motywem przewodnim czy doskonałym kawałkiem zespołu Orbital.

Z takim statusem i dziedzictwem ciężko się mierzyć, co potwierdziły średnio skuteczne próby powtórzenia sukcesu marki na przestrzeni lat. W tym roku seria kolejny raz spróbuje podbić przeżarty pandemią box-office, natomiast teraz do sieci trafił świeżutki zwiastun produkcji.

Czy warto rzucić okiem? Och, zdecydowanie. Jest efektownie, krwawo, a całość zapowiada się cholernie dobrze.

Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera
liga sprawiedliwości zacka snydera

Już za niewiele ponad miesiąc przekonamy się, czy buńczuczne zapowiedzi Zacka Snydera i przeklinanie pracy jego kolegi po fachu, Jossa Whedona, miały zawsze sporo sensu, czy też były tylko gadaniem faceta, któremu zabrano wszystkie zabawki. No i najważniejsze, czy powrót do starego stylu kinowego uniwersum DC i przyrządzenie od nowa tego samego kotleta ma w ogóle sens.

Póki co nowa wersja “Ligi Sprawiedliwości” doczekała się konkretnego zwiastuna, a ten prezentuje się pysznie. Jest mrocznie, bywa zaskakująco, nie brakuje zupełnie świeżych scen, które mogą rzucić nowe światło na tą opowieść i odczarować niektórych bohaterów. Warto rzucić okiem.

Ród smoka
house of the dragons
Od lewej: Steve Toussaint, Eva Best, Rhys Ifans, Sonya Mizuno

Kolejne informacje castingowe, tym razem z pierwszego spin-offu “Gry o tron”. Fabuła “House of the Dragons” ma się rozgrywać niemal 300 lat przed wydarzeniami znanymi z “Pieśni lodu i ognia”. Westeros ma być rządzone twardą ręką przez ród Targaryenów, a całość ma być mocno powiązana z cyklem “Ogień i krew”.

Steve'a Toussainta zobaczymy w roli lorda Corlysa Velaryona – głowy rodu, lord Pływów i pana Driftmarku, znanego szerzej jako “Wąż Morski”. Eva Best wcieli się w skórę księżniczki Rhaenys Velaryon. Z kolei Rhys Ifans zagra Otto Hightowera, namiestnika króla Viserysa I Targaryena. Natomiast Sonyi Mizuno przypadła rola enigmatycznej Misarii, tancerki i kurtyzany z Lys, która szybko stała się oblubienicą i najbliższym doradcą księcia Daemona Targaryena.

Dobre, a może kontrowersyjne wybory?

Borderlands
jack black

Także ekranizacja “Borderlands” coraz bardziej nabiera kształtów. Do obsady dołączył właśnie znany aktor, komik i piosenkarz – Jack Black. Nie zobaczymy go jednak w filmie we własnej osobie, lecz użyczy on głosu jednej z najbardziej lubianych postaci w uniwersum – ekscentrycznemu robotowi Claptrapowi. Trzeba przyznać, że to strzał w dziesiątkę, bo facet i szalona, pozytywna aura, jaką wokół siebie zawsze roztacza, idealnie pasuje do lekko zakręconej, schizofrenicznej osobowości tego bohatera.

The Last of Us

Znamy gwiazdy ekranizacji The Last of Us

Dodał: , · Komentarzy: 1
the last of us

Z jakością ekranizacji gier komputerowych bywa różnie, lecz jeżeli showrunnerem serialu jest Craig Mazin (odpowiedzialny za doskonały “Czarnobyl”), muzykę skomponuje dwukrotny laureat Oscara (Gustavo Santaolalla) a za całością stoi stacja HBO, to można mieć pewne oczekiwania. Telewizyjna adaptacja “The Last of Us” powoli nabiera rumieńców, a dzisiaj dowiedzieliśmy się kto zagra główne role w tym widowisku.

W skórę cynicznego przemytnika Joela wcieli się Pedro Pascal, którego mieliśmy okazję poznać w takich produkcjach jak “Gra o tron”, “Narcos” czy “The Mandalorian”. Z kolei nastoletnią Ellie, znajdującą się pod opieką szmuglera, zagra Bella Ramsey znana głównie z postaci Lyanny Mormont z “Gry o tron”.

Filmy fantastyczne

Zmarł Christopher Plummer

Dodał: , · Komentarzy: 1
christopher plummer

Z nieukrywanym smutkiem informujemy, że w wieku 91 lat zmarł Christopher Plummer. O jego śmierci poinformowała jego rodzina, która potwierdziła, że aktor odszedł w spokoju, w swoim rodzinnym domu w Connecticut, a do ostatnich minut jego życia towarzyszyła mu jego długoletnia żona, a także najbliższe mu osoby.

Filmy fantastyczne
kino

Dobra wiadomość dla wszystkich kinomanów i wielbicieli obcowania z X Muzą poza domem. Decyzją Prezesa Rady Ministrów, Mateusza Morawieckiego, wszystkie kina będą mogły wznowić swoją działalność od 12 lutego. Obok nich do pracy będą mogli wrócić także pracownicy teatrów, filharmonii i oper. Przypomnijmy, że wszystkie te przybytki zostały ponownie zamknięte w listopadzie zeszłego roku, gdy w Polsce codziennie padały rekordy nowych zakażeń koronawirusem.

See

See – recenzja serialu

Dodał: , · Komentarzy: 0
see

Zacząłem 2021 rok od bardzo pozytywnego zaskoczenia – mianowicie obejrzałem serial "See" produkcji Apple. Miał on swoją premierę pod koniec 2019 roku i kompletnie umknął mojej uwadze. Powodów było kilka, a naczelnym był sceptycyzm – bo to tylko "ta produkcja z Jasonem Momoą", znowu jakaś post-apokalipsa, w dodatku dostępna wyłącznie na platformie Apple TV+, która świeci pustkami. Jednakże zakup nowego telefonu od "firmy z jabłuszkiem", która w swej bezdennej "szczodrości" i "innowacyjności" dorzuciła "darmowy" roczny abonament (jedynie za przysłowiowego aj-fona!) na swoją pustawą platformę streamingową, w połączeniu z gorącą rekomendacją najbliższego kumpla sprawiły, że jednak wziąłem serial na warsztat. No i mocno się zdziwiłem, bo to kawał soczystej, dobrej telewizji.

Wczytywanie...