Poprzednim razem opisałem smoki jako gatunek, przedstawiłem ich rolę w literaturze fantasy, jednocześnie przywołując standardowe przykłady w powieściach, które czytamy z zamiłowaniem. Nieważne, czy jesteś kapryśną fanką bądź osobą spoglądającą na nie niechętnie (przez większość czasu), warto poznać, jakie są rodzaje tych skrzydlatych gadów. Jeśli je lubisz, pomoże to określić charakter twojej ulubionej bestii, zaś w przypadku nienawiści do nich – swojego wroga warto poznać bliżej.
Mówiłem już, że to siedemnastka jest tak naprawdę pechowa? Pewnie tak. Udało się jednak złowrogie fatum wiszące nad cyklem ubłagać, a może smoki je wystraszyły? W każdym bądź razie kolejne tłumaczenie Piastuna, tym razem o klasyfikacji smoków, do poczytania w niedzielne popołudnie.