Człowiek demolka

Powstaje sequel Człowieka Demolki

Dodał: , · Komentarzy: 0

Czy mi się wydaję, czy trochę tu zimno?

człowiek demolka

Choć Sylvestera Stallone’a już od kilku lat można przypisać do kategorii “starszego pana po 70-tce”, to aktor jest zdecydowanie daleki od wzdychania do perspektywy relaksu w ciepłych kapciach na bujanym fotelu a kondycji mógłby mu pozazdrościć niejeden facet w wieku 30 lat. Nestor kina akcji w ciągu ostatnich miesięcy zdążył już pożegnać się, w lepszym bądź gorszym stylu, z legendą Rocky’ego i Rambo, a teraz zamierza zmierzyć się z kultem kolejnego ikonicznego bohatera, w którego wcielił się w nostalgicznych latach 90’. Mowa tu o Johnie Spartanie znanym szerszej publice jako “Człowiek Demolka”.

Filmy fantastyczne

Nie jest to jakimś specjalnym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że współpraca Nowozelandczyka z Disneyem na przestrzeni lat przebiegała wzorowo, a jego ostatnie produkcje osiągały sukces – artystyczny, ale również i komercyjny. Nie będzie to też pierwszy kontakt reżysera ze światem “Gwiezdnych Wojen”, albowiem zdążył on już zasiąść na stanowisku reżysera jednego z odcinków serialu “The Mandalorian”.

taika waititi

Tym razem jednak na jego haczyku znalazła się zdecydowanie grubsza ryba, ponieważ Waititi wyreżyseruje, a także będzie jednym z autorów scenariusza (obok nominowanej do Oscara za “1917” – Krysty Wilson-Cairns), pełnometrażowego filmu w uniwersum “Gwiezdnych Wojen”.

Komiksy
czas nienawiści #2

Druga połowa historii o ludziach żyjących w świecie nienawiści, Stanach Zjednoczonych 2022, gdzie lewicowi terroryści walczą ze skrajnie prawicowym, kontrolującym obywateli rządem. Jak kończy się opowieść, w której zasady moralne już dawno przestały się liczyć?

Dla pragnących nagłej zmiany w tempie narracji mam złą wiadomość – akt drugi "Czasu nienawiści" nie różni się od pierwszego. Seria do końca pozostała historią operującą ponurym klimatem, pokazującą trudną sytuację bohaterów po obu stronach barykady i niemożność prowadzenia normalnego życia. Jeden zwrot akcji jest tylko kamieniem chwilowo tworzącym kręgi na spokojnej tafli jeziora. Oczywiście to wrażenie czytelnika, bo nie ulega wątpliwości, że we wewnątrz postaci toczy się ciągła walka.

Komiksy

Hitman. Tom 1 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
hitman

Co się stanie, kiedy płatny morderca zyska zdolności telepatyczne i rentgen w oczach? Powstanie ludzka maszyna do zabijania czy może nowe talenty sprawią, że zwróci on lufę w kierunku superłotrów?

Tommy Monaghan zarabiał na życie pozbawianiem go innych na zlecenie. Pewnego dnia ktoś dopadł jego cel przed nim. W bezpośredniej konfrontacji z napotkaną istotą stracił przytomność, a po jej odzyskaniu odkrył nowe zdolności. Telepatia i rentgen pozwalają mu unikać zasadzek, dostrzegać przeciwników, zanim wychylą się zza rogu, i oczywiście sięgać do ich myśli. Zaopatrzony w zapasy ołowiu Hitman kontynuuje działalność cyngla na zlecenie, specjalizującego się w likwidowaniu osób obdarzonych supermocami.

Assassin's Creed: Valhalla

Jak obiecali, tak uczynili. Otrzymaliśmy pierwszy zwiastun filmowy nowego “Assassin’s Creeda”. Ten, jak sami wikingowie – jest krwawy, brutalny, kipiący od przemocy, lecz przy okazji widać w nim duszę eksploracji i szaleńczej odwagi.

assassin's creed valhalla

Gra przeniesie nas na skute lodem pustkowia Norwegii, mrożące w kościach czeluści morza norweskiego i północnego, jak również na tereny Anglii w okolicach IX wieku. Wcielimy się w skórę Eivora – wojownika i łupieżcy wychowanego na mitologicznych, a także bitewnych opowieściach. Twórcy potwierdzili możliwość wybrania płci bohatera, jak również spersonalizowania go wedle własnego widzimisię – od fryzury, poprzez barwy wojenne, a skończywszy na tatuażach.

Fantastyczne światy

Fantastyczne światy – recenzja karcianki

Dodał: , · Komentarzy: 0
fantastyczne światy

Ułożenie z kart takiego świata, by miał dla nas jak największą wartość. Ktoś mógłby mieć nieco… ambiwalentne odczucia po takim opisie, ale bez obaw. "Fantastyczne światy" to prosta i szybka gra karciana dla od dwóch do sześciu graczy, oparta na prostej mechanice budowania zestawów kart. Pudełko gry jest wyjątkowo duże jak na zawartość, gdyż zawiera jedynie 54 karty podzielone na różne kategorie, krótką instrukcję oraz notes punktacji, który wymusza taki, a nie inny rozmiar opakowania. Cena tytułu nie jest zanadto wygórowana, ale czy idzie za tym ciekawa i wciągająca rozgrywka?

Bierzemy wszystkie karty, porządnie je przetasowujemy i rozdajemy każdemu graczowi po siedem, pozostałe odkładamy na stos. Po tym krótkim przygotowaniu możemy zaczynać konstruowanie naszych królestw.

Alaloth: Champions of the Four Kingdoms

“Alaloth” łączy w sobie wiele z rozlicznych klasyków komputerowych gier fabularnych. Szczypta “Baldur’s Gate” i “Dragon Age: Początek” w kwestii fabularno-klimatycznej. Eksploracja przywodzi na myśl pierwszego “Sacreda”, a walka ma w sobie elementy zręcznościowe znane z sagi “Dark Souls”. No i nie zapominajmy o mapie świata doprawionej pomysłami rodem z “Mount & Blade”. Oczywiście to wszystko w klasycznym, izometrycznym sosie.

alaloth – champions of the four kingdoms

Aha, w tym całym RPGowym pierdolniku znalazło się również miejsce dla legendy gatunku, Chrisa Avellone, który odpowiada za tworzenie uniwersum gry i podstawy fabularne.

Dobra, dobra… Brzmi ciekawie, ale jak to wygląda? Twórcy zdecydowali podzielić się z nami niewiele ponad 10-minutowym fragmentem rozgrywki, który naświetla podstawowe założenia. Od kreacji bohatera, poprzez niuanse fabularne, a skończywszy na potyczkach.

Assassin's Creed: Valhalla

Wczoraj wieczorem dowiedzieliśmy się, że nowa gra z serii “Assassin’s Creed” zabierze nas do krainy wikingów i nordyckich bogów. Dzisiaj otrzymamy pełnoprawny zwiastun produkcji, a także pierwsze konkretne informacje. Wszystko wskazuje na to, że “Valhalla” będzie naprawdę masywnym tytułem i zdecydowanie największym projektem korporacji Ubisoft w historii.

assassin's creed valhalla

Choć to zespół z Montrealu jest mózgiem całej operacji i trzyma pieczę nad rozwojem gry, to praca nad różnymi elementami “Valhalli” została podzielona na 14 osobnych studiów rozrzuconych po całym świecie. Oznacza to tysiące osób, które przez lata w pocie czoła dłubały nad nowym “Assassin’s Creedem”. W dobitny sposób pokazuje to skalę, jakiej możemy się spodziewać. Dla porównania nad powstaniem "Odyssey" współpracowało ze sobą 8 zespołów, z kolei "Origins" – 9.

Oby nie było tak, jak w tym starym powiedzeniu, że gdzie kucharek… Cóż, przekonamy się niedługo.

Komiksy

Miło nam poinformować, że nakładem nowego wydawnictwa na rynku, Lost in Time, w drugiej połowie maja do rąk wszystkich zainteresowanych pasjonatów trafi komiks "Dziki Ląd". Dzisiaj uruchomiono możliwość składania zamówień przedpremierowych zarówno w oficjalnym sklepie wydawnictwa, jak i popularnych cyfrowych sklepach komiksowych jak Gildia czy Best Comics. Game Exe jest jednym z patronów medialnych tego tytułu.

lost in time

Dzieło Rama Venkatesana i ilustratora Sumita Kumara ("These Savage Shores", "Ruin of Thieves" czy "Batman: Secret Files") zabierze nas do parnego roku 1766, kiedy to Kompania Wschodnioindyjska trzymała za pysk cały świat, a czasy mitów, legend i nadprzyrodzonych mocy powoli odchodziły w zapomnienie... ale czy na pewno?

Dwa stulecia po tym, jak pierwszy europejski okręt dopłynął do Wybrzeża Malabarskiego i zawinął do portu w Kalikacie, Brytyjska Kompania Wschodnioindyjska stara się zabezpieczyć swoją przyszłość na lukratywnym Jedwabnym Szlaku. Na pokładzie jednego ze statków Kompanii przybywa istota będąca ucieleśnieniem pradawnego zła, licząc na zadomowienie się w nowo odkrytej krainie. Wkrótce jednak przekonuje się, że ziemie nad Indusem zamieszkują demony i legendy dużo starsze od niej samej.

Kulawy szermierz

Informacja prasowa

kulawy szermierz

Już 20 maja nakładem wydawnictwa Initium ukaże się fenomenalny „Kulawy szermierz” autorstwa Tomasza Matery będący powieścią przygodowo-awanturniczą osadzoną w uniwersum fantasy wzorowanym na Europie z przełomu XVI i XVII wieku.

Tomasz Matera (1990) – Urodziwy jak Sokrates, rosły niczym Napoleon. Jak przystało na rodowitego łodzianina, zamieszkuje na wielkim szarym blokowisku w sąsiedztwie walących się kamienic. Wieczny student Uniwersytetu Łódzkiego, gdzie zwiedził już instytut psychologii oraz filozofii, a obecnie studiuje historię pod skrzydłami wyrozumiałej Alma Mater. Niedoszły bankier, przelotnie krupier i barman, teraz lektor angielskiego. Adept trójboju i gier fabularnych. „Kulawy szermierz” jest jego debiutem literackim. Inspiracją dla powstania „Kulawego szermierza” były dla autora m.in. powieści Glena Cooka (zwłaszcza Kroniki Czarnej Kompanii), Joe Abercombiego (Bohaterowie, trylogia Pierwsze Prawo) oraz Michaela Moorcocka (przygody Elryka z Melninbone).

Wczytywanie...