

Od kilku dni wiadome było, że 18 listopada „Wiedźmin 2” będzie na ustach wszystkich mediów branżowych. Jesienna konferencja miała rzucić kilka smakowitych faktów związanych z tym tytułem oraz skutecznie podgrzać atmosferę przed uroczystym odpaleniem zamówień przedpremierowych. Choć z tym pierwszym było dość kiepsko (przez przecieki jakie wypłynęły przed konferencją oraz stare materiały), to w przypadku punktu drugiego CD Projekt odniósł sukces (numerowane egzemplarze Edycji Kolekcjonerskiej rozeszły się po osiemnastu minutach).
Szerszą relację, wszystkie szczegóły i smaczki oraz nasze wrażenia z konferencji, postaramy się zamieścić jutro (bo dziś jesteśmy już zwyczajnie padnięci – wiemy, leniwe z nas świnie), ale jest jeszcze coś o czym warto napomknąć. Otóż grę można już zamawiać na różnych platformach dystrybucyjnych (m.in. Steam, GOG) i sęk w tym, że na tej należącej do Valve podano wstępne, sugerowane wymagania sprzętowe drugiej części „Wiedźmina”. Zainteresowani? Pewnie, że tak.