Dragon Age II

Wszyscy, którzy zapomnieli o dzisiejszej prezentacji „na żywo” albo zwyczajnie wybrali imprezę, tudzież inne przyjemności cielesne – bez obaw! Analogicznie do sytuacji z pierwszym „live chatem” i tym razem wszystko zostało skrupulatnie nagrane, więc żadne ukazane przed chwilą tajemnice, z pewnością Wam nie umknęły. W ponad godzinnym materiale, niezwykle podekscytowany i sympatyczny Mike Laidlaw, odkrył przed spragnionymi wiedzy graczami parę smakowitych fragmentów rozgrywki, a także odpowiedział na kilka podchwytliwych pytań.

Dragon Age 2Dragon Age 2Dragon Age 2

Na początku odwiedziliśmy tajemnicze „Czarne Emporium”, które śmiało można nazwać kirkwallowskim „Targiem Przygody”. Legendarne artefakty, zagadkowy sprzedawca i nietypowe oferty (m.in. lustro pozwalające zmienić wygląd naszej postaci) – tego typu ekstrawaganckich usług możemy oczekiwać po przekroczeniu progu sklepu.

Następnie przyszła kolej na Sebastiana Vaela, unikalnego towarzysza pochodzącego z DLC – „Książę na wygnaniu”. Laidlaw pokrótce przedstawił historię tej postaci, a także kompleksowo naświetlił jej wyjątkowe umiejętności.

Dragon Age 2Dragon Age 2Dragon Age 2

Co na główne danie? Cóż, epicka walka ze smokiem, ukazana z perspektywy dwóch różnych poziomów trudności. Materiał znajdziecie oczywiście w rozszerzeniu.

Wiedźmin
wiedźmin, witcher, i klątwa, i miłość, i zdrada

19 czerwca 2008 roku zespół modderski znany pod nazwą Muzykanci rozpoczął prace nad projektem, który został udostępniony światu 25 stycznia bieżącego roku. Autorzy donoszą, że podziękowania należą się również grupie Square Crusaders, bez której element graficzny i muzyczny wydanej niedawno przygody nie wyglądałby tak samo.

I klątwa, i miłość, i zdrada, bo tak został zatytułowany owy projekt, jest oddzielną przygodą do Wiedźmina, którego akcja rozgrywa się, jak piszą twórcy, "między wiedźmińskimi opowiadaniami Sapkowskiego a Sagą". Fabuła ponownie skupia się wokół postaci Geralta, który szukając Yennefer postanawia się zatrzymać w jednej ze wsi – miejscu, gdzie główny bohater może zdobyć cenne informacje na temat swojej ukochanej. Niestety, wraz z kolejnymi postępami w fabule cała historia zaczyna się komplikować.

Ukończenie przygody ma zająć co najmniej 10 godzin. Gra pod względem graficznym, muzycznym i samego gameplaya oferuje dużą ilość nowości, które umilą przemierzanie nowych terenów. Samo rozszerzenie możecie pobrać z serwisu moddb. Miłej gry!

Star Wars: The Old Republic

Łowcy nagród. Diabelnie nieprzewidywalni i niebezpieczni indywidualiści, dla których nie istnieją świętości, a etyka to pojęcie względne. Ludzie od mokrej roboty, którzy żadnej pracy się nie brzydzą. Transport, kradzieże na zlecenie, zabójstwa dygnitarzy i zwykłych ochlapusów – nie ma problemu. Gdyby ktoś rozkazał zabić im niemowlę, przytulone do matczynej piersi, to zadaliby tylko jedno pytanie – „za ile?”. Masz zadanie, wyślij jeno informacje, wypełnią od ręki.

Najemny cyngiel to jedna z klas w „Star Wars: The Old Republic”, którą mam na oku od dłuższego czasu. Ciekawa otoczka fabularna, interesujące umiejętności, specyficzny klimat – to wszystko skutecznie nęci. Najnowszy zwiastun tego kosmicznego MMORPG utwierdzi Was w przekonaniu, że to co sądzę o tej profesji, ma pewne oparcie w faktach i nie jest jakimś moim bajdurzeniem czy myśleniem życzeniowym.

Pamiętajcie, to tylko biznes.

Risen 2: Mroczne wody

Ostatnio morze było strasznie niespokojne, co idealnie tłumaczy znikomą ilość informacji na temat „Risen 2: Dark Waters”. Ponad dwutygodniową posuchę przerwała konferencja GDC 2011, która najwidoczniej udobruchała mściwego boga Posejdona, gdyż do rozlicznych wirtualnych portów w końcu zawinęły statki pod pirackimi banderami, przynoszące kilka wieści na temat Farangi i okolicznych archipelagów.

Risen 2: Mroczne wodyRisen 2: Mroczne wodyRisen 2: Mroczne wody

Tak więc w telegraficznym skrócie…

Game Exe

Jako się rzekło – skończył się luty, kończy się i nasza ankieta o forumowych sesjach, w których najchętniej wzięlibyście udział. Ilość głosujących przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania (ciekawe, czy przełoży się to także na frekwencję samych sesji). Jesteście ciekawi jakie będą efekty Waszych wyborów?

pbf, sesje forumowe, gexe, game exe
Dragon Age II

Premiera „Dragon Age II” coraz bliżej i przyznam szczerze, że ciekawy jestem szpetnie, jak dobrze sprzeda się najnowsze dziecko BioWare. W końcu z tym tytułem wiąże się masa kontrowersji, a na dodatek będzie on musiał zmierzyć się z niespotykaną od lat liczbą konkurentów, którzy z otwartymi ramionami przyjmą graczy rozczarowanych zmianą kierunku „smoczej sagi”. Czy ryzyko było warte świeczki? Przekonamy się już niedługo.

Tymczasem Kanadyjczycy wolą dmuchać na zimne i za pośrednictwem najnowszego spotu reklamowego, starają się ukazać, że droga jaką obrali była słuszna, a pasjonaci nie muszą się niczego obawiać. Skoro krytycy z branżowych czasopism, którzy z niejednego pieca chleb jedli, rozpływają się w ekstazie?

Plik wideo nie jest już dostępny.

Czujecie się przekonani? Bo ja, niestety, nie bardzo. Kilka „dziewiątek” to jednak zbyt mało, abym był zaintrygowany i zaczął nagle bić pokłony przed „Dragon Age II”. Oczekuje raczej czegoś w tym stylu, ale na to pewnie przyjdzie jeszcze czas. Przynajmniej mam taką nadzieje, bowiem BioWare ostatnio nie rozpieszcza nas dobrymi zwiastunami, tak jak to było kiedyś, gdy każdy materiał filmowy przyszykowany przez te studio, powodował totalne opadnięcie szczęki.

Gra o tron
a dance with dragons

Fani sagi „Pieśni Lodu i Ognia” wyczekali z niecierpliwością na tę informację. Wyrywali sobie włosy z głowy, wzdychali z bezsilności, walili głową w mur, złorzeczyli na George’a R.R. Martina… Wygląda jednak na to, że okres posuchy minął bezpowrotnie i nadchodzą prawdziwie tłuste lata.

Po pierwsze, już 17 kwietnia stacja HBO wyemituje pilotażowy odcinek serialu, opartego na pierwszym tomie serii. „Grę o tron” nawet w tym momencie można uznać za największe telewizyjne wydarzenie dekady, a sami pasjonaci chylą czoła przed kunsztem i idealnym odwzorowaniem tej mrocznej intrygi na szklanym ekranie. Po drugie, wedle tego co ogłosił na swoim blogu George R.R. Martin, długo wyczekiwany piąty tom cyklu „A Dance with Dragons”, trafi na regały sklepowe 12 lipca. Smoki nadchodzą, przygotujcie się do tańca!

„Tak, wiem. Wszyscy widzieliście podobne obietnice już wcześniej – daty premiery w 2007, 2008, 2009 roku. Jednakowoż żadna z nich nigdy nie była pewna. Większość z nich… dobrze, nazwijcie to myśleniem życzeniowym, bezkresnym optymizmem, niespełnionym marzeniem, solidną wpadką czy czymkolwiek chcecie.

Ta data jest jednak inna, ona jest realna. Jeżeli nie będzie żadnych strajków generalnych, tsunami, wojen światowych lub asteroid uderzających w Ziemię, będziecie mieli powieść w swoich rękach już 12 lipca. Mam nadzieje, że Wam się spodoba (warto było czekać, książka jest monstrualna tak samo jak „Nawałnica Mieczy”). I hej… dzięki za cierpliwość.” – napisał George R.R. Martin.

Otwieramy szampana czy przyjmujemy wieść ze standardowym sceptycyzmem? W końcu pisarz składał podobne obietnice już kilkakrotnie, a książki jak nie było, tak nie ma.

[Aktualizacja] W rozszerzeniu wiadomości znajdziecie najnowszy zwiastun serialu „Gra o tron”. Nie ma co się rozwodzić, materiał trzyma ten sam wysoki poziom.

Warhammer Fantasy Role Play

Zbliżają się Omeny Wojny

Dodała: , · Komentarzy: 0
warhammer

Na stronie wydawnictwa Fantasy Flight Games ukazała się zapowiedź kolejnego już dodatku do trzeciej edycji Warhammer Fantasy Roleplay.

Omens of War to przede wszystkim nowe opcje dla wojowniczych postaci. Znajdziecie tu dodatkowe profesje, karty akcji oraz szczegółowe informacje o imperialnym wojsku. Mistrzów Gry zainteresować mogą wiadomości o legionach Khorna, a także nowe reguły wprowadzające Poważne Rany, które mogą nawet potencjalnie na stałe obniżyć możliwości postaci.

Omens of War zawiera również gotowy scenariusz przygody ze wszystkimi potrzebnymi do niego "rekwizytami" m.in.: ponad 50 kart Bitewnych, 20 kart Potworów, 10 kart Kariery oraz 40 nowych cardboard standups, takich jak nowe Warunki, Lokacje, Przedmioty, Mutacje, Talenty i karty Ciężkich Obrażeń, a także wiele, wiele innych.

A może w między czasie macie ochotę na jakąś improwizowaną sesję na forum? ;)

Książki fantastyczne
czerwona piramida, rick riordan

Choć popularna w naszym kraju seria o Percym Jacksonie i jego nietypowych przygodach, znalazła swój szczęśliwy koniec, nie oznacza to pożegnania z twórczością niejakiego Ricka Riordana. Przeciwnie! Na rodzimych półkach sklepowych zadebiutował właśnie nowy cykl, tego niezwykle płodnego pisarza – „Kroniki rodu Kane”. Cała intryga ponownie kręci się wokół bóstw, maczających swoje starożytne paluchy w sprawy współczesnego świata. Jest więc „oczywistą oczywistością”, że w związku z tym pojawiają się pewne pytania. Czy autor nie popada w sztampę? Czy mariaż z egipskimi bogami wyszedł Riordanowi na dobre, a może odbił się czkawką? Czy nowa seria trzyma wysoki poziom?

W tym momencie wkracza nasz skromny serwis, który podaje pomocną dłoń. Otóż, na wszystkie z tych pytań (a nawet więcej!) odpowiada nasz redakcyjny specjalista Nazin, który dzięki uprzejmości wydawnictwa Galeria Książki, przygotował dla Was soczystą recenzję.

To jednak nie koniec atrakcji! Wszyscy zainteresowani nie muszą nawet ruszać się z domu, aby poznać historię Cartera i Sadie. Wystarczy tylko skierować swoje wirtualne kroki pod ten adres, wykazać się odpowiednią wiedzą i mieć trochę szczęścia, a książka sama wyląduje na Waszej półce, przyniesiona na złotej tacy przez miłego pana listonosza. Sami przyznacie, że to uczciwy i intrygujący interes?

Życzę zatem udanych łowów!

Książki fantastyczne

Bohater wieków

Dodał: , · Komentarzy: 1

Informacja prasowa

Zabicie Ostatniego Imperatora, by obalić Ostatnie Imperium, było właściwym krokiem, prawda? Wraz z powrotem zabójczej formy wszechobecnych mgieł, wzmagającymi się opadami popiołów i coraz potężniejszymi trzęsieniami ziemi, Vin i Elend zaczynają mieć wątpliwości...

BOHATER WIEKÓW – ostatni tom nagrodzonej Złotym Medalem trylogii SF „Z Mgły Zrodzony” – ukazuje się 4 marca.

Wczytywanie...