Krakow Game Fusion 2011

Informacja prasowa

W bloku literatury systematycznie pojawiają się kolejni znani pisarze – na festiwalu spotkacie m.in. Jakuba Ćwieka, Pawła Ciećwierza, Andrzeja Zimniaka, Wita Szostaka, Andrzeja Ziemiańskiego oraz Jacka Komudę. Będziecie mieli możliwość wysłuchania różnorodnych prelekcji. Wśród licznych tematów znajdują się takie jak : „Bimber, alchemia i sztuczne życie, czyli chemia w służbie fantastyki” , „Kły i kiełki, czyli skąd się wziął wampir w tekstach kultury i co się z nim potem stało”, „Realizm w fantastyce na podstawie dzieł Lovecrafta”, czy też ”Czarne charaktery fantastyki – co sprawia, że tak nas fascynują?”.

Zapewnimy Wam również mnóstwo atrakcji związanych z grami – elektronicznymi, karcianymi czy bitewnymi. Zapraszamy na turnieje Magic The Gathering, Warhammer 40 000, Infinity i Neuroshimy HEX oraz do wzięcia udziału w Mistrzostwach Południowej Polski i Mistrzostwach Krakowa w systemie gier bitewnych Warmachine/HOrde. Natomiast dla miłośników gier planszowych zostanie przeznaczony specjalny Games Room. Jednym z punktów programu będzie też pokaz profesjonalnego malowania figurek.

Krakon 2011

Krakonowe newsy

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Wiosenny powiew Krakonowych wieści:

Czas leci do przodu a Krakon uzbraja się w coraz to nowe atrakcje! Zanim jednak przedstawimy Wam kilka nowych przecieków pragnę rozwiać ostatnio zasłyszane plotki. Wbrew temu co do Was doszło, Krakon nie ma problemów ze szkołą. Nie obawiajcie się szkoła będzie gotowa na czas, a już niedługo będziecie mieli okazję odkryć jej dokładną lokalizację i wygląd.

Wracając do rzeczy ciekawszych, mianowicie atrakcji:

Primo, nasze atrakcje rozszerzyły się o cały blok Star Wars. Już nie tylko będziecie mieli okazję posłuchać prelekcji w wykonaniu Legionu 501 oraz ludzi z Eagle Base z Rebel Legionu, oczywiście ubranych w stroje w konwencji SW. Do współpracy z nami dołączył również Krakowski fanklub SW oraz Bastion Polskich Fanów SW.

Po drugie primo, w bloku fantastycznym na pewno spotkacie prelegentów z Krakowskiej Sieci Fantastyki, z którą właśnie nawiązaliśmy ścisłą współpracę. Wiemy już też na pewno, ze względu na liczbę sal jakie zostaną nam udostępnione w szkole, że bitewniaki.... oczywiście się odbędą. Prawdopodobnie będziecie również mieli okazję wziąć udział w turnieju. Na pewno odbędą się też specjalnie dla Was warsztaty malowania figurek.

Gry planszowe i karciane

Informacja prasowa

Zgodnie z zapowiedzią na stronie Wydawnictwa Portal pojawiła się pierwsza audycja z cyklu PortalRPG, w której zespół Portalu odpowiada na pytania nadesłane do audycji przez Mistrzów Gry (związane z prowadzeniem sesji). W audycji – oprócz pytań i odpowiedzi – pojawia się konkurs, gość specjalny oraz zapowiedź tematu kolejnego odcinka.

Przy okazji zachęcamy do przysyłania pytań do kolejnego wydania audycji! Pytania należy przysyłać na adres mailowy Portalu – z najciekawszych pytań powstanie audycja kwietniowa.

PortalRPG to jedna z szeregu inicjatyw przygotowanych w ramach Tygodnia fanów. W najbliższych dniach czekają fanów gier kolejne atrakcje – chat z Portalem (środa), całodniowy konkurs na Facebooku (czwartek) oraz premiera Gwiezdnego Pirata (piątek).

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

„Księga Sandry” – pierwszy z czterech tomów bestsellerowej serii „Krąg Magii” Tamory Pierce już 23 marca w księgarniach.

Tamora Pierce to autorka bestsellerowych książek fantasy dla młodzieży. Jej tytuły zdobyły uznanie krytyków i pozyskały rzeszę fanów, spośród których zwłaszcza młode czytelniczki chętnie utożsamiają się z charakterystycznymi bohaterkami – silnymi, zaradnymi, pokonującymi coraz to nowe wyzwania.

Siła niezwykłej przyjaźni to główny przekaz „Kręgu Magii”, którego pierwszy tom oddaje w ręce polskich czytelników Wydawnictwo Initium. Tytuł każdej z kolejnych ksiąg nawiązywać będzie do jednego z czterech młodych przyjaciół – Sandry, Tris, Daji i Briara.

Obdarzona darem wplatania światła w jedwabne nici − Sandry przybywa do wspólnoty Wietrznego Kręgu. Tu spotyka Briara – byłego złodzieja, którego magiczna moc związana jest ze światem roślin; odrzuconą przez swoich rodaków Daję – szczególnie uzdolnioną w zakresie obróbki metali, oraz Tris, której tajemnicze więzi z pogodą przerażają wszystkich, łącznie z nią samą.

Książki fantastyczne

„Excalibur” – recenzja

Dodał: , · Komentarzy: 0
excalibur, bernard cornwell

Nie śpicie jeszcze? Bardzo dobrze, gdyż mamy dla Was kolejny smakowity tekst. Nasz kapryśny dział książkowy pęcznieje nie tylko w dzień, ale także w nocy. Warto więc odwiedzać nasz serwis o każdej porze, bo to tak jak z tym legendarnym pudełkiem czekoladek – nigdy nie wiecie na co traficie.

Tym razem nasz dziarski redaktor Tamc., dzięki uprzejmości wydawnictwa Erica, przyszykował soczystą recenzję „Excalibura” autorstwa Bernarda Cornwella. Jak kończą się dzieje legendarnego króla Brytanii? Czy ostatnia część „Trylogii Arturiańskiej” trzyma wysoki poziom? Zapraszam pod ten adres, gdzie odnajdziecie odpowiedzi na te i inne pytania.

„Powiadam wam, mości wielbiciele literatury, że niebawem w powietrzu uniesie się tętent galopujących koni, przedrze je szczęk mieczy i toporów, przekują ludzkie wrzaski, rozszarpią grzmoty chmur, a wszystko zostanie nasycone zapachem krwi poległych Brytów i Saksonów. Osobą odpowiedzialną za te siejące grozę wydarzenia jest nie kto inny, jak Bernard Cornwell, którego książka pt. "Excalibur", wieńcząca "Trylogię Arturiańską", kilkanaście dni temu zadomowiła się w polskich sklepach i księgarniach. Obie wcześniejsze części skutecznie wciągały czytelnika w wir przygód, rozgrywających się w Brytanii w VI wieku obecnej ery. Jeśli wierzyć zdaniom z okładki, czeka nas "niebanalne zakończenie opowieści o Merlinie i Arturze". Czy aby na pewno? By się przekonać, nie pozostawało mi nic innego, jak zabrać się za lekturę, a tym samym cofnąć w czasie, dobyć głodnego podróży ogiera i samemu zobaczyć tamte zdarzenia, malowane piórem angielskiego pisarza.”

Mass Effect 2

„Mass Effect 2” jakiego nie znamy

Dodał: , · Komentarzy: 3

BioWare nie przestaje zadziwiać i nadal podąża kontrowersyjną ścieżką, którą obrał sobie w zeszłym roku. Styl graficzny „Dragon Age II” przywodził na myśl jakiegoś pokracznego bękarta mrocznej fantastyki z orientalnymi klimatami, ale to był dopiero początek. Wielu wątpiło, że Kanadyjczycy zdecydują się na ten krok, jednakże ich szaleństwo stopniowo postępuje. Firma sprzedała duszę demonom z Hasbro.

Samobójcza misja komandora Sheparda jeszcze nigdy nie była tak rozkoszna!

Świetny montaż i niezgorsze dobranie scen, wielkie uznanie dla pasjonata, który stoi za tym filmikiem. Bardzo słodziutki dowcip, który powinien rozweselić tą wiosenną noc.

Ufff... dobrze, że to tylko żart. Z drugiej strony, kto ich tam wie – ja już przestałem rozumieć sens działań BioWare pół roku temu ;)

PS. Dla tych, którzy nie widzieli – „TES V: Skyrim” też się dostało.

Torchlight
max schaefer

Nietrudno zrozumieć te szczere i niepokojące obawy szefa Runic Games, Maxa Schaefera. Blizzard jest największą zmorą każdego, kto pragnie ukroić swój słodziutki kawałek tortu na rynkach MMORPG i hack'n'slash. Umówmy się, dziś już nawet nikt nie marzy o zasmakowaniu wisienki na jego szczycie. „World of Warcraft” wyciął w pień lwią część konkurencji, natomiast „Diablo III” jeszcze nie miał swojej premiery, a rywale już nerwowo obgryzają paznokcie na myśl o tym tytule i żniwach, jakie zbierze Pan Grozy.

Schaefer nie jest pyszny i dobrze wie, że najbliższe działania Blizzarda mocno pokomplikują życie jego firmy, a co za tym idzie, przyszłość dwóch planowanych dzieci – „Torchlight II” oraz „Torchlight MMO”. Jednakowoż ten stary uciekinier z „Zamieci” nadal ma sporo szacunku do swoich dawnych kolegów i pomimo lęku, wypowiada się o ich pracy w bardzo ciepłych słowach.

„Oczywiście, mamy zamiar zakupić ‘Diablo III’ w dniu premiery. To zapewne spowolni naszą pracę, ale zrozumcie – jesteśmy przecież takimi samymi fanami tej produkcji jak inni.

Mass Effect 3
tricia helfer, mass effect 3

Jakby nie patrzeć była to jedna z tajemnic poliszynela, aczkolwiek zawsze miło otrzymać oficjalne potwierdzenie tej informacji. Tak więc fani EDI, Sztucznej Inteligencji stworzonej przez Cerberusa na potrzeby statku „Normandia SR-2”, mogą już teraz klaskać w dłonie z zadowolenia i celebrować powrót tej cybernetycznej bohaterki w wielkim finale przygód komandora Sheparda. Wygląda na to, że jej mały, choć lekko nieprzyzwoity, flirt z „Jokerem” rozgorzeje ponownie i tym razem nie będziemy musieli prosić nowej grupki ekstremistów o supernowoczesną fregatę zwiadowczą. W to mi graj.

Warto również nadmienić, że głos pod tą nietypową postać podłoży znów Tricia Helfer („Battlestar Galactica”). Właściwie to za jej sprawką wypłynęła ta wiadomość:

„Właśnie skończyłam moją pierwszą sesję nagraniową dla EDI w ‘Mass Effect 3’. Niezły ubaw!”zaćwierkała aktorka.

Swoją drogą ciekawe, czy nasza cyfrowa bohaterka otrzyma jakieś ponętne ciało, a może nadal będzie przedstawiana jako holograficzna niebieska kula? W końcu nie takie rzeczy już BioWare wyczyniał (chociażby dziwny miks Andersa i Justyniana w „Dragon Age II”), a mogłoby to wnieść sporą dawkę kolorytu do rozgrywki (szczególnie wyszłoby to na zdrowie biednemu panu Moreau).

World of Warcraft
frank pearce, blizzard

Nie jest tajemnicą, że od wielu lat Blizzard konkuruje praktycznie sam ze sobą, a jego gry wciąż niepodważalnie zasiadają na tronach trzech różnych gatunków. Dlatego też gracze, którzy codziennie mordują przebrzydłe tałatajstwo oraz eksplorują świat Azeroth czy Sanktuarium, mogą spać spokojnie i nie martwić się o to, że pewnego pięknego poranka zastają kompletnie wyludnione lub, co gorsza, zamknięte serwery. Konkurencja jest zawsze o kilka lat do tyłu i nie wygląda na to, żeby cokolwiek mogło zagrozić pozycji „Zamieci” jako hegemona na rynku.

Przychodzi jednak pewien okres, kiedy dumna firma zapowiada nowy projekt i wraz z szaleńczą ekscytacją, pojawia się ziarnko niepewności. „World of Warcraft” wciąż dzieli i rządzi, ale na horyzoncie majaczy jego młodszy braciszek „Titan”, a już za chwileczkę, już za momencik na półkach sklepowych wyląduje „Diablo III”. Co się stanie za te kilkanaście miesięcy? Jeden ze współzałożycieli Blizzard Entertainment, Frank Pearce, zdaje sobie sprawę, że z tego powodu wirtualnemu Azeroth może ubyć kilka milionów graczy. Co ciekawe, większego rywala upatruje nie w nowym MMO, ale w wielkim powrocie Pana Grozy.

„Trudno orzec [czy „Titan” przejmie graczy „World of Warcraft”]. Uważam, że na pewien krótki czas będziemy mogli zaobserwować stopniową utratę subskrybentów „World of Warcraft” na rzecz „Diablo III”, gdyż oba tytuły zapewniają podobny typ rozgrywki. Owszem, może nie do końca identyczny, aczkolwiek obie gry czerpią garściami z gatunku cRPG.

Drakensang Online

„Drakensang Online” – garść nowości

Dodał: , · Komentarzy: 0

Od gier sygnowanych marką „Drakensang”, jak do tej pory, odbijałem się dosyć boleśnie. W przypadku „The Dark Eye” dotarłem do czwartego aktu, po którym doszedłem do jasnej konkluzji, że nigdy nie zrozumiem fenomenu tej produkcji. Muszę przyznać, że „The River of Time” to tytuł przynajmniej o klasę lepszy i spędziłem przy nim kilkanaście przyjemnych godzin, aczkolwiek także jego nie udało mi się nigdy ukończyć. Obie gry nadal leżą na zaszczytnym miejscu mojej „półki wstydu”, a ja wciąż zachodzę w głowę – dlaczego się tak stało, skoro w gruncie rzeczy to solidne cRPGi?

Drakensang OnlineDrakensang OnlineDrakensang Online

Dochodzę do wniosku, że to nie wina mechaniki, ale specyfiki całej Aventurii. Za dużo w nim słodyczy i epickich przygód, a niewiele brudu i zapadających w pamięć postaci. Wszystko tam jest tak strasznie poukładane i oklepane, jakbym robił inspekcje w koszarach. Zawsze brakuje tego pierwiastka szaleństwa, który zaskakuje, intryguje i zmusza do eksploracji.

Drakensang OnlineDrakensang OnlineDrakensang Online

Dlatego też do „Drakensang Online” podchodzę z dużą dawką zdrowego sceptycyzmu, bo nic nie zwiastuje, aby powyższy stan rzeczy miał ulec zmianie. Jednakowoż sporej grupce pasjonatów uniwersum taki „status quo” będzie z pewnością na rękę, co jest w sumie dobrym ruchem firm Bigpoint, gdyż tak po prawdzie to z myślą o nich tworzony jest „Drakensang Online”. Jeżeli należysz do tej niemałej rzeszy fanów, z pewnością ucieszy Cię fakt, że dzisiejszego dnia do sieci trafił najnowszy zwiastun tej produkcji wraz z porcją nowych screenów.

Wczytywanie...