Assassin's Creed: Ostatni potomkowie. Przeznaczenie bogów

Informacja prasowa

przeznaczenie bogów

Już 5 września finał serii „Assassin’s Creed. Ostatni potomkowie”

Świetnie przyjęta książka Matthew J. Kirby’ego „Ostatni potomkowie”, która ukazała się jesienią 2016, dała początek trylogii opartej na motywach bestsellerowej gry studia Ubisoft. Seria „Assassin’s Creed. Ostatni potomkowie” to barwna opowieść o niezwykłych przygodach Owena, piętnastolatka, który chce przywrócić dobre imię swojemu ojcu, a szans na to upatruje w urządzeniu zwanym Animus. Tej jesieni spotkamy się z bohaterami raz jeszcze – w ekscytującej ostatniej części trylogii „Przeznaczenie bogów”.

Zamów już dzisiaj w przedsprzedaży!

Do odnalezienia pozostał ostatni fragment Trójzębu Edenu. Dwie pozostałe części tego potężnego artefaktu – ząb wiary i ząb strachu – wpadły już w ręce działającego samodzielnie byłego agenta templariuszy – Isaiaha. Jeśli wejdzie on w posiadanie zęba oddania, stanie się praktycznie nie do pokonania. Z kolei Owenowi i jego towarzyszom udało się przekonać templariuszy i asasynów do połączenia sił w celu powstrzymania Isaiaha, póki jeszcze się da.

Paradoks

Drugi tom Trylogii Nadzoru we wrześniu

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

paradoks

12 września ukaże się drugi tom "Trylogii Nadzoru" zatytułowany "Paradoks". Książkę wydaje wydawnictwo Fabryka Słów.

Ostatnia Ręka Nadzoru wciąż patroluje granicę pomiędzy tym, co naturalne a tym, co nadprzyrodzone, rozświetlając ciemności nikłym płomieniem świecy. Nikt nie potrafi przewidzieć, jak sobie poradzi. Nowym członkom brakuje wyszkolenia, a weterani są zmęczeni i bezbronni. Ta słabość przyciąga do miasta nowych wrogów, ale także zaskakujących sprzymierzeńców zza oceanu.

Najbardziej jednak szokujące są nowe rewelacje dotyczące przeszłości Nadzoru, które ujawniają prawdziwe niebezpieczeństwo zagrażające światu. Ich źródło kryje się w miejscu, w którym utknęli Sharp i Sara. To właśnie tam będą oni musieli rozwikłać sekret Czarnych Luster i zmierzyć się z tym, co się w nich czai, uważając, aby nie podążyło za nimi do domu.

Ciemne wody się wznoszą, świece migoczą, ale światło nie gaśnie. Póki co...

Ekscytująca, oszałamiająca, straszna i poruszająca w równych częściach książka "Nadzór" jest bogatym obrazem świata złych uczynków i czarnej magii w błyskotliwej oprawie. Wygląda to na początek czegoś niesamowitego – M. R. Carey

Głosząca kres

Głosząca kres – recenzja książki

Dodała: , · Komentarzy: 0
głosząca kres

Jeden szogun od dawna już nie żyje, drugiemu nie udało się przejąć władzy, a jednak wszystko wskazuje na to, że rewolucjoniści nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia. Wojna w Shimie, zamiast zmierzać ku końcowi, jest w pełni rozkwitu, a co najgorsze – momentami trudno powiedzieć, kto jest sojusznikiem, a kto wrogiem. Jakby walka przeciwko Gildii nie była wystarczającym problemem, do "zabawy" dołącza armia gaijinów, którzy serdecznie dość mają ucisku i terroru ze strony Shimy. A i sami rebelianci znacząco różnią się między sobą poglądami. A jakby tego było mało...

Jay Kristoff pasjami pogrywa sobie z czytelnikiem – uwielbia nagłe zwroty akcji, które zaskakują odbiorcę. Sojusznicy zdradzają, wrogowie nieoczekiwanie podejmują współpracę i człowiek w którymś momencie łapie się na tym, że podejrzliwie patrzy na wszystkich bohaterów i żaden nie wydaje mu się godzien zaufania. Opowieść nie jest przy tym całkowicie nieprzewidywalna, w tekście nie brakuje bowiem rzucanych jakby mimochodem wskazówek, które bądź to nakierowują na właściwy trop, bądź też, wspomniane po czasie, każą pomyśleć: "No tak, przecież to było do przewidzenia".

Upadłe anioły

Upadłe anioły – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0

Richard Morgan wykonał kawał dobrej roboty przy "Modyfikowanym węglu". Tytuł dorobił się zasłużonej reputacji i został zekranizowany w postaci serialu, który ma być kontynuowany w drugim sezonie. Do tego jednak potrzebny jest materiał źródłowy i właśnie niemu przyjdzie nam się przyjrzeć – drugiemu tomowi przygód Kovacsa, "Upadłym aniołom".

upadłe anioły
Komiksy
hobbit

J.R.R. Tolkiena nikomu nie trzeba przedstawiać. Jego dzieła wchodzą do kanonu literatury fantasy i wciąż inspirują kolejne pokolenia artystów wszelkiej maści, doczekując się ekranizacji i ciesząc się powszechnym uznaniem. "Hobbit", historia spokojnego niziołka odbywającego szaloną podróż, rozgrywa się w czasach poprzedzających dzieje Froda z trylogii "Władca Pierścieni" i opowiada o niezwykłych przygodach jego przybranego ojca, Bilba Bagginsa, który za namową czarodzieja Gandalfa zdobywa się na niezwykłą odwagę. Zostaje m.in. towarzyszem krasnoludów, złodziejem, znajduje magiczny pierścień i niejednokrotnie ryzykuje swoim życiem. Tegoroczna wersja tej niesamowitej powieści ukazała się nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka i została opatrzona wspaniałymi, klimatycznymi grafikami autorstwa Alana Lee, świetnie oddającymi ducha i barwność wykreowanego przez Tolkiena świata. Chciałam ponownie poczuć magię "Hobbita" i nacieszyć oczy znakomitym wydaniem, jakie zapowiadała przepiękna okładka.

"Hobbit" skupia się głównie na losach niepozornego niziołka, grupy krasnoludów i czarodzieja, którzy niejednokrotnie wędrują przez niebezpieczne rejony, ryzykując swoim życiem i natykając się na wiele niebezpieczeństw grożących im m.in. ze strony goblinów, legendarnego smoka czy tajemniczego Golluma. Sprzyja im szczęście, a dzięki sprytowi Bilba zazwyczaj wychodzą cało z wszelkich tarapatów i znajdują pomocnych sojuszników. Dużą rolę odgrywa tu także mający magiczne właściwości i znaleziony przez hobbita skarb. Ta ponadczasowa historia wciąż wciąga i urzeka, pozwalając czytelnikowi na zatracenie się w świecie fantastycznych kreatur i magii. Jest pełna dynamicznych zwrotów akcji, barwna, lekka, często zabawna i nie ma w niej miejsca na nudę. Lekturę umilają niewielkie, czarno-białe rysunki oraz kolorowe, zajmujące całe strony ilustracje, wspaniale odzwierciedlające klimat książki.

Książki fantastyczne

Epoka diamentu już we wrześniu

Dodał: , · Komentarzy: 0

5 września ukaże się nowa książka wydawnictwa MAG – "Epoka diamentu" Neala Stephensona. Jest nowe wydanie "Diamentowego wieku" – w twardej okładce i pięknej, minimalistycznej szacie graficznej.

epoka diamentu

Oto opis książki: Kiedy John Hackworth po raz pierwszy dopuścił się przestępstwa, nawet nie zdawał sobie sprawy, co zapoczątkował i w jak gęstą sieć intryg się wplątał. W świecie, w którym wszystko jest na wyciągnięcie ręki, gdzie domowe kompilatory materii potrafią stworzyć niemal każdy żądany przedmiot, rozwój techniki determinuje los jednostki. O sile decyduje przynależność do grupy i umiejętność szybkiego reagowania na nadarzające się okazje. Ale świat ten skazany jest na zagładę. Jego przyszłość znalazła się w rękach małej dziewczynki, która przypadkowo weszła w posiadanie pewnej wielce istotnej księgi...

Komiksy
rat queens: demony

W trzecim tomie "Rat Queens" doszło do kolejnej zmiany ilustratora – Stjepan Šejić został zastąpiony przez Tessę Fowler. Jednak to nie strona rysunkowa zawodzi, tylko scenariusz, choć za niego odpowiada wciąż ta sama osoba – Kurtis J. Wiebe.

Królowe Szczurów podróżują do Akademii Magii. Hannah ma tam sprawy do załatwienia, ponieważ jej ojciec trafił do więzienia za przeprowadzenie buntu przeciwko Radzie Dziewięciu, ustanawiającej kontrowersyjne reguły. Na miejscu bohaterka mierzy się z własną przeszłością.

Brak pomysłu? Taką diagnozę postawiłbym po lekturze "Demonów", bo choć album objętościowo nie wydaje się wcale taki cienki, to zawiera sporo przeciągniętych lub niewiele wnoszących scen. Przygoda uleciała, bo po prostu mało się dzieje. Postacie zdają się błąkać bez celu, a dialogi tworzą podbudowę pod historię, która właściwie w żadnym momencie się nie rozkręca. Tak jakby ten tom miał być wstępem do ciekawszych zdarzeń – trudno jednak uwierzyć, że ciekawe zdarzenia mogłyby nadejść, nawet gdyby opowieść była kontynuowana.

Komiksy
jessica jones: alias #4

Po świetnym pierwszym tomie "Jessica Jones: Alias" miała tendencję spadkową. To wciąż była jedna z najlepszych superbohaterskich serii, punktująca zwyczajną bohaterką z problemami i kryminalnymi sprawami, ale nie do końca spełniająca oczekiwania wypracowane otwarciem. Na szczęście czwarta i finałowa odsłona tę tendencję zatrzymuje – to najlepszy album całego cyklu.

Dużo stron zajmują retrospekcje, które odkrywają traumatyczną przeszłość Jessiki. Do tej pory była ona skrzętnie skrywana, poprzestawano na nęceniu nią czytelnika. Teraz, gdy ją poznajemy, nie czujemy żadnego rozczarowania. Zarówno teraźniejsze, jak i wcześniejsze wydarzenia okazują się pełne emocji i zaskoczeń, tak jakby Bendis uznał, że w tych ostatnich zeszytach serii może sobie pozwolić na więcej.

To wrażenie, że scenarzysta jest zdolny do wszystkiego, ma niebagatelne znaczenie, bo dzięki temu komiks czyta się w napięciu. Drżymy o bohaterów, drżymy też o zwykłych ludzi, ponieważ może dojść do wstrząsających tragedii, skoro antagonistą tomu jest Kilgrave. Nieważne, czy oglądaliście serial Netfliksa, czy nie – Purple Man przykuje waszą uwagę, zwłaszcza że jego działania wpływają na innych superbohaterów Marvela. To podkreśla przewagę komiksowego uniwersum nad serialowym – wmieszanie w historię Jessiki drużyny Avengers z Iron Manem na czele to coś, na co aktualnie może sobie pozwolić tylko twórca komiksu. Powiedzieć, że działa to dobrze, to nic nie powiedzieć.

Komiksy

Trochę się pospieszyłem ze stwierdzeniem, że na sierpień Mucha Comics wyda w sumie dwa nowe komiksy – bowiem do wydanych już drugich tomów "The Wicked + The Divine" i "Descender" w końcówce miesiąca dołączą kolejne pozycje. Są to 8. tom "Sagi" oraz 4. tom "Outcast: Opętanie".

mucha comics

Oba albumy ukażą się dokładnie 31 sierpnia. W rozszerzeniu newsa znajdziecie ich opisy i przykładowe plansze.

Komiksy
flash: łotrzy – reaktywacja

Bohater komiksu jest współczesnym odpowiednikiem mitologicznych herosów, którzy pod wieloma względami przypominają zwykłych ludzi i mają szereg wad, ale jednocześnie wyróżniają się na tle szarej masy. Superbohater awansuje z roli ponadprzeciętnego człowieka do rangi herosa, kiedy zostaną spełnione trzy istotne warunki. Po pierwsze, bohater musi mieć niezwykłą moc (albo bardzo dużo pieniędzy, za które kupi potrzebne zabawki). Po drugie, potrzebuje kogoś na kim zawsze może polegać: pomocnika, asystenta lub ucznia (kogoś, kto zna jego tożsamość i zawsze będzie po jego stronie). I najważniejsze – bohater musi mieć swój odpowiednik po ciemnej stronie mocy, czyli arcywroga.

Wrogowie komiksowych herosów zmieniają się z biegiem historii, ewoluują razem z głównym bohaterem. Niektórzy są bardziej, a inni mniej przekonujący, czasami na swój dość przewrotny sposób nawet "dają się lubić". W trzecim tomie opowieści o Flashu – "Łotrzy – reaktywacja" czytelnik dostaje niemal kolekcję postaci, które zeszły na złą drogę, ale niestety brakuje im odrobinę powagi i psychologicznej głębi, przez co sprawiają wrażenie odrobinę karykaturalnych, a chwilami przypominają bardziej parodię złoczyńców niż prawdziwych antagonistów.

Wczytywanie...