World of Warcraft: Cataclysm
world of warcraft: cataclysm, edycja kolekcjonerska

Uwielbiam Edycje Kolekcjonerskie i nic tego nie zmieni. Choć trzeba za nie słono zapłacić i zazwyczaj większość gadżetów jest albo kompletnie nieprzydatna, albo po kilkunastu dniach zawala półki mojego pokoju, skrzętnie zbierając kurz, to jest to mało istotny fakt. Generalnie mam to gdzieś i lubię mieć coś ekskluzywnego, z motywem z mojej ulubionej gry. Lubię paradować po mieście ze znamiennym „N7” na piersi, kocham mój wysłużony breloczek z logiem „Baldur’s Gate II” i wprost nie mogę powstrzymać się od kiwania główką „Vault Boy Bobblehead”, podczas blokady twórczej czy delektowania się filmem przed ekranem monitora. No i ten charakterystyczny zapach nowości po otwarciu sporych rozmiarów pudła, coś pięknego.

Niestety od pewnego czasu, gdy kryzys finansowy zaczynał dobijać się do bram branży elektronicznej rozrywki, Edycje Kolekcjonerskie mocno straciły na jakości i wyjątkowości. Frapującego i namacalnego gadżetu, nigdy nie zastąpi gromadka wirtualnych pikseli, a cena pozostaje tak samo zabójcza! Brrr… okropne.

Czy ekskluzywne wydanie „World of Warcraft: Cataclysm” dołączy do ogólnego trendu, czy też zgodnie z ideologią firmy Blizzard, na pohybel konwenansom, zaskoczy nas czym wyjątkowym. Przekonajmy się.

Dragon Age II

Trzeba przyznać z ręką na sercu, że chyba każdy fan komputerowych gier fabularnych zaznaczył w swoim kajeciku datę 17 sierpnia, jako dzień jednego z ważniejszych wydarzeń tego roku. Pierwszy zwiastun „Dragon Age 2”, produkcji, na którą już od teraz czekamy z wypiekami na twarzy. Kto oglądał konferencje EA, wie, że – po standardowych, buńczucznych zapewnieniach, iż kolejna część „będzie super wypasiona i doskonalsza w każdym detalu” – naszym oczom ukazał się filmik o dość wyświechtanym tytule – „Przeznaczenie”.

No cóż, jest dobrze, ale jak dla mnie bez fajerwerków. Umówmy się, że ten trailer może co najwyżej lizać buty tegorocznym zwiastunom „Star Wars: The Old Republic” czy „Starcraft II”. Walka Hawke (taki Shepard w wersji fantasy) z anonimowym Qunari (obecnie tak prezentują się pobratymcy Stena), wraz z doskonałym podkładem muzycznym może robić wrażenie, ale… brakuje tego czegoś do wykrzyknięcia „arcydzieło!”. Jakby specjaliści z BioWare próbowali mi wcisnąć ten sam, dobrze znany już produkt, w nowym opakowaniu. Zamiast ciarek na plecach, poczułem lekki niesmak w ustach.

ArcaniA: Gothic 4

Nowy trailer Arcania: Gothic 4

Dodał: , · Komentarzy: 3

Jako że fani z niecierpliwością wyczekują Arcania: Gothic 4, jej wydawcy, tj. firma JoWood, na tegorocznych targach GamesCom, chcąc nieco zaspokoić ich głód, zaprezentowali nowy trailer tej gry. Trochę muzyki, trochę walki... słowem wszystkiego po trochu, dlatego warto obejrzeć.

Plik wideo nie jest już dostępny.

Might & Magic: Heroes VI

„Heroes of Might and Magic VI” – coś wyciekło

Dodał: , · Komentarzy: 10
heroes of might and magic vi

Bóg jeden tylko wie, ile godzin z życia zabrała mi seria „Heroes of Might and Magic”. Nieprzespane noce, komputer odmawiający posłuszeństwa w wyniku niewolniczej pracy w dni powszednie i weekendy, oczy piekące i przekrwione przez wielogodzinne gapienie się w monitor, niejednokrotna rezygnacja z meczów osiedlowej piłki nożnej na rzecz siedzenia na obrotowym stołeczku. Kogo to jednak wtedy obchodziło? Byłem panem Enroth, a Erathia leżała u moich stóp, gdyż nikt nie mógł się równać z moją wirtualną armią i nieprzeciętnym zmysłem taktycznym. Takkk… te czasy już niestety nie powrócą.

„Trójeczka”, mimo jedenastu lat na karku, nadal pozostaje w moim mniemaniu jedną z najdoskonalszych strategii w historii gier komputerowych, a kolejne części niestety nie potrafiły skopiować jej sukcesu. Jednakowoż po okropnie słabej „czwórce” i jej nieudanych eksperymentach, rosyjskie sztuczki magików z Nivala oraz powrót do klasyki w „Heroes of Might and Magic V” przyjąłem z wielkimi nadziejami. W tej produkcji nadal tkwił mocny potencjał i trzeba było go tylko odgrzebać spod gruzów bankruta 3DO. Czy „Heroes of Might and Magic VI” w końcu sprosta legendzie trzeciej części? Przekonamy się o tym już niedługo. Do sieci wyciekł zwiastun wraz z kilkoma screenami. Czyżby to miała być wielka niespodzianka Ubisoft na targi Gamescom?

King's Bounty: Legenda

King’s Bounty: Nowe Światy w produkcji!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Ruszyły prace nad kontynuacją nowej gry z kultowej serii King’s Bounty!

kings bounty, cenega

Warszawa, 24.Maja.2010 Cenega, 1C Company oraz Katauri Interactive z przyjemnością informują o rozpoczęciu prac i włączeniem do planu wydawniczego gry King`s Bount: Nowe Światy, kontynuacji świetnie przyjętej przez polskich fanów King`s Bounty: Armored Princess. „Nowe Światy” są samodzielną produkcją rozszerzającą King`s Bounty: Armored Princess wprowadzając dwie nowe kampanie, dodatek do ”Wojowniczej Księżniczki”, mnóstwo nowych przygód, przedmiotów, czarów i potworów. Co chyba najważniejsze – King`s Bount: Nowe Światy jest odpowiedzią na liczne prośby fanów, którzy marzyli o pełnym edytorze gry z możliwością tworzenia całych kampanii! Podobnie jak we wcześniejszych grach z serii King’s Bounty – gracze będą mieli okazję konfrontacji z dziesiątkami nowych przeciwników. Nowe umiejętności jak również latające wierzchowce będą nieocenione w walce z hordami atakujacymi królestwo bohatera. Ksieżniczce towarzyszyć będzie jej oswojony smok który na początku jest mały lecz rozwija sie wraz ze wzrostem umiejetnosci gracza, aż staje się bardzo cennym sprzymierzeńcem. Smok zrobi wszystko by bronić księżniczki podczas bitwy, zaczynając od prostych ataków a na zionięciu ogniem i przywoływaniu wulkanów kończąc.

The Lord of the Rings Online: Shadows of Angmar

Informacja prasowa

Każda z osób, które zapiszą się do wersji Free-to-Play na Gamescom otrzyma ekwiwalent €10 do wydania w sklepie LOTRO.

30 lipca 2010… Codemasters Online ogłosiło dzisiaj zaprezentowanie gry The Lord of the Rings OnlineTM (LOTRO) na targach Gamescom 2010. Aby uczcić wprowadzenie długo oczekiwanego, innowacyjnego systemu opłat za LOTRO, pozwalającego graczom cieszyć się darmową grą, Codemasters Online będzie rozdawało punkty o wartości €10 wszystkim tym, którzy założą swoje konto w grze przy ich stoisku w trakcie tegorocznych targów.

Odwiedzający stoisko Codemasters Online/Warner Bros., znajdujące się w hali 8.1, A31 będą mieli okazję założyć swoje darmowe konto oraz zostaną nagrodzeni punktami wartymi €10, które będą mogli wykorzystać w sklepie LOTRO w momencie, gdy gra jesienią oficjalnie przejdzie w model Free-to-Play.

Final Fantasy XIV: A Realm Reborn

Przyszedł czas na kolejny film ukazujący prace i elementy nadchodzącego tytułu – Final Fantasy XIV. Po przedstawieniu systemu tworzenia postaci i modelowaniu potworów nadeszła kolej na zapoznanie graczy z projektami ubrań i innych przedmiotów, bez których nasza postać nie długo pożyje w Eorzei. W video widać, że grupa artystyczna nieźle się napracowała nad szczegółowymi elementami strojów i ma się poczucie, że pancerze nie będą wyglądały na naszej postaci jak plastry plasteliny, nieudolnie uformowane przez trzylatka.

Plik wideo nie jest już dostępny.

Fallout: New Vegas
fallout: new vegas

„Wojna. Wojna nigdy się nie zmienia…”, każdy fan cRPG dobrze zna tą znamienną sentencje i wypowiadający je, zachrypnięty głos Rona Perlmana. Ów cytat oraz klimatyczne intro, tłumaczące w zgrabny sposób powody prowadzące do nuklearnej zagłady ludzkości, w okamgnieniu obrosły zasłużonym kultem. Takim, że żadna produkcja sygnowana znaczkiem „Fallout” w nazwie, po prostu nie może się obejść bez innego wprowadzenia, a każda próba ingerencji, czy to w formę wstępu czy zmiany osoby dubbingującej, kończy się wiecznym narzekaniem i paleniem okolicznych wsi przez rozwścieczonych fanów. Oj… tak, ile się o cnotliwości swoich matek musieli nasłuchać pan Mirosław Baka i osoby odpowiedzialne za lokalizacje „Fallout Tactics” w naszym kraju, pisać nie muszę.

Wartość marketingowa tych słów, również ma swoją niekwestionowaną moc i, w sposób iście magiczny, przyciąga pieniądze. Jeżeli by tak nie było, to z jakiego powodu Bethesda opatentowała ten cytat ponad dwa lata temu? Ekscentryczny kaprys? Nie wydaję mi się.

Dość jednak o przeszłości i czas skupić się na przyszłości. Za niewiele ponad dwa miesiące dane nam będzie odwiedzić Nowe Vegas – stolicę hazardu, rozpusty i grzechów wszelakich, w zrujnowanym uniwersum „Fallout”. Jak się rozpocznie ta przygoda? Jakie słowa padną? Cóż, znamy już odpowiedź na to pytanie. Serwis Fallout Corner odkrył, za pomocą detektywistycznych zagrywek, wrodzonej dociekliwości i czujności, tekst intra do „Fallout: New Vegas”. Jest również nagranie głosu pana Perlmana, ale z racji pewnej dozy konspiracji i tajnych sztuczek, jego jakość pozostawia sporo do życzenia. No, ale darowanemu koniowi…

Fable 3

O systemie walki w Fable III

Dodał: , · Komentarzy: 2

Na dobrą grę cRPG składa się kilka elementów. Na pierwszym miejscu stawiana zawsze jest fabuła, ale nawet perfekcyjnie stworzona historia z czasem się znudzi jeżeli autorzy danego tytułu nie zaoferują nabywcom ciekawego, najlepiej jakiegoś unikalnego jak na gatunek cRPG systemu walki. I właśnie na temat tego wypowiedział się Josh Atkins – producent trzeciej odsłony Fable.

Magia wydaje się być tym elementem, który czekają największe zmiany. Autorzy tytułu stwierdzili, że gracz po zdobyciu danego czaru już od początku będzie mógł korzystać z jego maksymalnej mocy, ale naładowanie tej ma zająć sporo czasu, co pozwoli przeciwnikom na skuteczny atak. Oczywiście wraz z rozwojem mocy magicznych proces rzucania takiego ulepszonego zaklęcia przyspiesza się, aż w końcu wykonywane jest błyskawicznie.

fable iii, lionhead studios
Wczytywanie...