Gra o tron

Ech… człowiek to jest czasem tak durny, że aż głowa boli. Teraz już wiem, że pomysł przeczytania powieści „Gra o tron”, przed obejrzeniem serialu na jej podstawach, nie należał do najmądrzejszych. Dlaczego? To proste, przez ten ruch nie mam zielonego pojęcia, jak ja spokojnie dotrwam do tego 17 kwietnia, gdyż od środka zżera mnie niecierpliwość, a każda komórka mojego ciała krzyczy – „Chcę tego! Natychmiast!”.

Co gorsza, te skurczybyki z HBO wcale nie ułatwiają sprawy, bowiem ciągle podstawiają mi pod nos tak smakowite materiały, że chyba za niedługo nabawię się ślinotoku. Kolejna część filmu ukazującego kulisy „Gry o tron”, tylko pogłębia moją wewnętrzną agonię, gdyż niemalże każdy aspekt tego serialu, prezentuje się po prostu perfekcyjnie i spełnia moje wysokie oczekiwania. Dopiero teraz mogę docenić pietyzm artystów, którzy stoją za tą produkcją i szczerze chylę przed nimi czoła.

Zatem, pozostaje mi tylko zaprosić wszystkich na wycieczkę po urokliwej, lecz niebezpiecznej krainie Westeros.

Nie, to zdecydowanie nie może się nie udać.

Risen 2: Mroczne wody
risen 2l dark waters

Tak jak wczoraj przewidywałem, wieści o „Risen 2: Dark Waters”, będą do nas napływać stopniowo, dzięki uprzejmości internetowych informatorów, którzy mają te szczęście, że prenumerują czasopismo „PC Games”. Co też ciekawego postanowiły zdradzić nasze „ptaszki”?

Fabuła gry będzie bezpośrednią kontynuacją historii z pierwszej części. Jak wiemy, nasz bezimienny śmiałek skopał tyłek Tytanowi Ognia i stał się bohaterem całego archipelagu, jednakowoż nie udało mu się zapobiec nieuniknionemu. Mityczne bestie powróciły i szybko przejęły całkowitą kontrolę nad wyspami. Ostatnim bastionem ludzi jest miasto Caldera, które dumnie odpiera tą morderczą falę, przy ogromnej pomocy stacjonującej tam Inkwizycji. Niestety, oblężony gród powoli chyli się ku upadkowi – linie zaopatrzeniowe zostały przerwane, a statki wypełnione drogocennymi zapasami, tajemniczo znikają na morzu. Tylko nasz heros może na powrót przywrócić porządek i odkryć komu zależy na upadku Caldery.

Gry planszowe i karciane

Nemezis nadciąga

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Premiera Nemezis, kolejnego podręcznika z serii Savage Worlds, której Kuźnia Gier jest oficjalnym polskim dystrybutorem, zbliża się wielkimi krokami i będzie miała miejsce na konwencie CoolKon 5, odbywającym się w dniach 4-6 marca. Setting-legenda, zwycięzca Megakonkursu powraca, dodatkowo również w specjalnej, bardzo bogatej wersji limitowanej, w której dostaniecie 2 plakaty i płytę, dodawaną do podręcznika, który jak zwykle będzie numerowany. Na płycie znajdziecie ponad 50 minut muzyki Błażeja Grygiela, zainspirowanej Nemezis i stanowiącej doskonały podkład do sesji, pdfy z plaskaczami, Tour de Galaxy, Podręcznikiem Pilota, Tygrysimi rodami, Artefaktycznym Ciałem Demolisher, kartami potworów i statków.

Gry planszowe i karciane

Arena Albionu – przygodowa gra karciana

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Kuźnia Gier wyprodukowała dla firmy PROGLOBAL – przygodową grę karcianą Arena Albionu opartą na internetowej grze MMORPG Arena Albionu

arena albionu, kuźnia gier

W grze tej jest jedna główna zasada, aby PRZETRWAĆ. Nie spotka cię tutaj nic miłego Twoja postać niejednokrotnie zostanie pobita i okradziona. Każdy czyha na Twój błąd, a w ciemnych zakamarkach czai się wielki drab, który poluje na takich jak Ty. Ale Ty jeśli nie załamiesz się i będziesz mężnie znosił wszystkie przeciwności, zyskasz szacunek i wieczną chwałę. Jeśli natomiast jedynym Twoim atutem będzie tylko narzekanie nad swoim nędznym losem, uzyskasz pogardę i wieczne zapomnienie. Czy jesteś przygotowany na ciężkie życie? Jeśli tak to śmiało przekrocz wrota Albionu, jeśli nie to oddal się czym prędzej i wróć, kiedy będziesz gotów!

Elementy gry:

  • Talia 110 kart
  • 56 kolorowych znaczników
  • instrukcja
League of Legends

League of Legends – Obniżka skórek

Dodał: , · Komentarzy: 21

Od 22 do 25 lutego wprowadzony zostanie 50% upust na skórki bohaterów sieciowej gry strategicznej League of Legends. Po 25 ceny skórek wrócą do swoich dawnych cen. W skład tańszych 'skinów' wchodzą:

  • Groovy Zilean – Koszt 487 z 975 RP
  • Tempest Janna – Koszt 260 z 520 RP
  • Northern Front Swain – Koszt 487 z 975 RP
of, lol, legends, league of, lol, legends, league
of, lol, legends, league

League of Legends, jest to gra strategiczna stworzona na podstawie tak zwanej 'Doty' (Defense of the Ancients – Mod gry Warcraft III: The Frozen Throne). Zadanie gracza i jego drużyny, jest zniszczenie głównej budowli przeciwników – Nexusa. Przed rozpoczęciem rozgrywki wybieramy naszego herosa. Później niszcząc napotkane jednostki przeciwników, wieże czy też samych oponentów, zyskujemy poziomy oraz złoto(za które wyposażamy naszą legendę w magiczne przedmioty). Za każdą potyczkę zyskujemy doświadczenie oraz specjalne punkty.

Więcej o samej grze jak i samą grę (która jest darmowa), znajdziecie tutaj.

Seriale
firefly

Przerwanie emisji serialu „Firefly” jest bezsprzecznie największym idiotyzmem i prostactwem w historii telewizji. Dosadne słowa, lecz każdy kto choć raz obejrzał przygody kapitana Malcolma Reynoldsa i załogi statku „Serenity”, absolutnie nie będzie z nimi polemizował. Do dziś ciężko zrozumieć decyzje stacji Fox, która wyrzuciła do kosza produkcję nie posiadającą żadnego kiepskiego epizodu.

Joss Whedon i jego autorska wizja przyszłości miała wszystko, co charakteryzuje dzieło kompletne. Oryginalną koncepcję świata (fantastyka naukowa w kowbojskim stylu, doprawiona intrygującym orientalizmem), znakomicie zarysowanych bohaterów (różnorodność charakterów prowadziła do frapujących, inteligentnych i często humorystycznych dysput czy konfliktów), całkowicie logiczne zachowanie postaci (co de facto powodowało wyśmianie schematów, znanych z westernów czy kina sensacyjnego), humor (nienachalny i autentycznie bawiący) oraz zapierającą dech w piersiach akcję. Nie zapominajmy również o dobrej oprawie muzycznej (bardzo klimatyczny soundtrack) i niezłych efektach specjalnych.

Generalnie mógłbym napisać elaborat o przełomowości „Firefly” i negatywnym wpływie komercji na sztukę, ale nie o tym jest ta informacja. Taki potencjał, a tylko czternaście odcinków! Dlatego też, widząc nagłe ożywienie w sieci, wokół powrotu tego serialu, moje serce mocniej zabiło.

Risen 2: Mroczne wody

Ha! Jakbyśmy mieli mało tematów do omawiania, to na domiar dobrego Piranha Bytes obudziła się z kilkumiesięcznego letargu i wraca do gry! Jeśli się okaże, że „Risen 2” pojawi się na półkach sklepowych jeszcze w tym roku (a chodzą takie plotki), to chyba umrzemy z nadmiaru szczęścia.

Tak czy siak, niemiecki magazyn PC Games, przygotował dla graczy dość obszerną zapowiedź najnowszego dziecka popularnych „Piranii”. Świeży numer miesięcznika trafił już dziś w łapki abonentów (czekam tylko aż jakiś miły internetowy informator zamieści streszczenie), a w kioskach wyląduje on 23 lutego. Redakcja czasopisma, w ramach wynagrodzenia oczekiwania na ten krwisty stek informacyjny, ujawniła trzy pierwsze screeny prosto z gry, tak abyśmy w tą piękną sobotę mogli podyskutować o kontynuacji „duchowego następcy Gothica”.

Risen 2: Mroczne wodyRisen 2: Mroczne wodyRisen 2: Mroczne wody

Jak możemy zaobserwować, oprawa graficzna przeszła delikatny lifting, całość nabrała bardziej intensywniejszych barw i jak zdradzają twórcy, jest bardziej przyjazna graczowi. Swoistym novum w świecie gry, będzie niezaprzeczalnie broń palna, która wymusi na graczu zmianę dotychczasowych strategii walki.

Zaintrygowani? Pozostaje więc tylko uzbroić się w cierpliwość i przygotować na przyjemny zalew wieści o „Risen 2”. Jak ja kocham ten 2011 rok!

[Aktualizacja] Przed chwilą uruchomiono oficjalną stronę gry.

Dragon Age II

W końcu jak szaleć, to szaleć! Co się będziemy ograniczali?

dragon age 2

Wersja demonstracyjna „Dragon Age II” trafi do sieci już 22 lutego i będzie to swoisty sprawdzian, odpowiadający na niezwykle palącą kwestię – czy ta seria zmierza w dobrym kierunku? Kanadyjczycy wciąż jednak wierzą w swoją nieomylność i magię, więc podchodzą do tego testu z iście stoickim spokojem. Ba! Nawet rzucają wyzwanie krnąbrnym graczom i niedowiarkom, które ma zachęcić absolutnie wszystkich do pobrania dema, a tym samym sprawdzenia na własnej skórze rewolucyjnych zmian.

Otóż, jeżeli przed pierwszym marca licznik ściągnięć wybije magiczną liczbę „milion”, to w ramach nagrody, łaskawcy z BioWare odblokują dwa nowe przedmioty w grze. Ciekawa inicjatywa, jednakowoż pierwszy rzut oka na bonusowe graty, utwierdził mnie w przekonaniu, że panowie z Edmonton są obecnie całkowicie wyprani z jakiejkolwiek inwencji.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

„Wiedźmin 2” jest przepiękny

Dodał: , · Komentarzy: 11

Pamiętacie jeszcze te czasy, kiedy polskie gry komputerowe były synonimem tandety i niedopracowania? To były stare i mroczne dni, gdy musieliśmy się najeść sporo wstydu za naszych developerów, którzy byli niemiłosiernie wyśmiewani przez zachodnich krytyków. Jeszcze kilka lat temu sytuacja z tym segmentem naszej kultury, była podobna do współczesnej kinematografii. Serce człowieka nakazywało, aby wspierać projekty znad Wisły, lecz rozum radził błyskawicznie od nich uciekać, piszcząc przy tym jak mała dziewczynka.

Wiedźmin 2: Zabójcy KrólówWiedźmin 2: Zabójcy KrólówWiedźmin 2: Zabójcy Królów

Natomiast teraz? Produkcja warszawskiego studia People Can Fly zapowiada się na największy hit zimy i jest promowana przez Electronic Arts tak mocno, że czasem aż boję się otworzyć lodówkę. Świat rozpływa się w zachwytach nad zwiastunem „Dead Island” wrocławskiego Techlandu. „Two Worlds II”, krakowskiego Reality Pump, podobno nawet w odległym Kraju Kwitnącej Wiśni sprzedaje się jak na pniu.

Wiedźmin 2: Zabójcy KrólówWiedźmin 2: Zabójcy KrólówWiedźmin 2: Zabójcy Królów

Zaś „Wiedźmin 2”? Cóż, nie owijajmy w bawełnę, zapowiada się na jedną z najlepszych komputerowych gier fabularnych XXI wieku. Potwierdzają to chociażby trzydzieści dwa najnowsze screeny, które wręcz porażają swoim pięknem i wypełnione są miodem najwyższej jakości. Niby to tylko obrazki, ale na sam ich widok aż ślinka cieknie.

Wiedźmin 2: Zabójcy KrólówWiedźmin 2: Zabójcy KrólówWiedźmin 2: Zabójcy Królów

Czy dziś mamy prawo odczuwać dumę z klasy i osiągnięć naszych artystów? Zdecydowanie tak i jestem niezmiernie usatysfakcjonowany, że udało mi się dożyć do takich czasów.

Wczytywanie...