The Elder Scrolls V: Skyrim

Na forum Reddit jeden z użytkowników zdradził plany Bethesdy w stosunku do Skyrima. Nie jest to pewna informacja, bo sam użytkownik podaje się za przyjaciela jednego z twórców, co jest mało wiarygodne, ale nie wykluczone, że może się w tym kryć ziarnko prawdy. Na ten temat wypowiedział się Ricardo Gonzalez, programista z Bethesdy, twierdząc, że są to półprawdy zebrane z różnych wywiadów i kłamstw. Nie mniej, warto się temu przyjrzeć.

skyrim

Zdaniem informatora, producenci mają w planach jeszcze dwa DLC do "Skyrima", zbliżone wielkością do "Dragonborna" (jeden ma być od niego mniejszy, a drugi większy). Pierwszy ma skupić się na początkach Nordów i kulturze Skyrim, ale także na śnieżnych elfach i krasnoludach. W drugim gracz będzie mógł wybrać nowego władcę regionu i weźmie udział w wojnie z elfami.

Dishonored

Już niedługo, bo 11 grudnia, ukaże się na Steamie, Xbox Live i PlayStation Network pierwsze DLC do Dishonored – "Dunwall City Trials" w cenie 4,99 euro lub 400 MSP. Wprowadza ono dziesięć wyzwań, które mają sprawdzić umiejętności gracza. Jest to dopiero jedno z planowanych rozszerzeń – drugie ma pojawić się wiosną 2013 roku i skupi się na poszerzeniu kampanii fabularnej. Wcielimy się w nim w Dauda, przywódcę grupy zabójców o nazwie The Whalers. Dodatek wprowadzi nowe lokacje, historię, moce i gadżety. Styl gry będzie miał wpływ na zakończenie. W planach jest także trzecie DLC, też fabularne – wiadomo o nim jedynie, że ma ukazać się w 2013 roku.

Z okazji bliskiej premiery "Dunwall City Trials", udostępniono zwiastun przedstawiający wyzwania, jakie w nim znajdziemy. Czy wydają wam się one na tyle interesujące, że nabycie pierwsze DLC do "Dishonored"? Czy może wolicie poczekać na nachodzące rozszerzenia fabularne?

The Elder Scrolls V: Skyrim

W tym tygodniu na Xbox Live ukazało się kolejne rozszerzenie do Skyrima – "Dragoborn", jednak gracze PC i PS3 będą mieli okazję w niego zagrać dopiero na początku przyszłego roku. Co takiego oferuje "Dragonborn", że warto na niego czekać?

skyrim, dragonborn

Mimo że w nowe DLC można zagrać w dowolnym momencie gry, dialogi mają różnić się w zależności od tego, czy gracz przeszedł główny wątek czy nie. Dodatek rozpocznie się walką z okultystami Miraak, poszukującymi fałszywego Dragonborna. Po ich pokonaniu i przeszukaniu ciał, dowiemy się więcej o nadchodzącym zadaniu i będziemy mogli wyruszyć na wyspę Solstheim, znaną z rozszerzenia do "Morrowinda" – "Bloodmoon", gdzie rozgrywa się akcja nowego DLC.

The Book of Unwritten Tales
okładka, the book of unwritten tales

Większość z was zapewne już dawno zauważyła, że poza ostrym łupaniem w cRPG, pałam miłością do klasycznych przygodówek. Dlatego też wielce ucieszyłem się z możliwości recenzji nowego tytułu z tej dziedziny – "The Book of Unwritten Tales". Mówiąc szczerze, jest to tytuł warty uwagi, a do tego za sprawą IQ Publishing na polski rynek trafiła edycja kolekcjonerska, co nieczęsto widuje się w przypadku gier przygodowych.

Poza przeczytaniem recenzji, zachęcam również do wzięcia udziału w konkursie, w którym do wygrania są aż trzy egzemplarze standardowej edycji "The Book of Unwritten Tales" ufundowane przez IQ Publishing.

Chociaż "The Book of Unwritten Tales" w dziedzinie przygodówek nie wnosi wielkich innowacji, bazując na klasycznych rozwiązaniach, które zawsze są w modzie, to za sprawą dobrze opowiedzianej historii i ogromnej dawki komedii, irracjonalności czy odniesień do popkultury, zasługuje na znaczną uwagę graczy rozkochanych w grach typu point-and-click. Wprawdzie sam tytuł ma już swoje lata, bo niemiecka premiera miała miejsce w 2009 roku, to na polski rynek trafiła dopiero teraz za sprawą IQ Publishing.

Dziękujemy firmie IQ Publishing za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.

Mass Effect 3: Cytadela

Fani "Mass Effect 3" są wprost zasypywani rozszerzeniami. Niedawno ukazała się "Omega", a producenci już dziś zdradzają pierwsze szczegóły o nowym fabularnym DLC, nad którym w tej chwili pracują.

mass effect 3

Co najważniejsze, scenariusz kolejnego dodatku powstaje ze współpracy aż ośmiu osób, co może zwiastować dwoma faktami – albo fabuła będzie świetna, albo kiepska ("Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść" – tyle, że tutaj jest ich osiem). Wśród scenarzystów jest Mac Walters, który przygotował fabułę podstawki. Następną, tak samo ważną wiadomością, jest to, że rozszerzenie stworzy BioWare Edmonton (producent dotychczasowych części), a nie Montreal, twórca "Omegi", a w przyszłości także "Mass Effect 4". W różnych zakątkach internetu można poczytać o niezbyt pozytywnych opiniach dotyczących "Omegi", więc fani mogą zacząć martwić się o przyszłość serii – czy czwórka okaże się tak dobra, jak poprzednie odsłony?

Magic: The Gathering - Duels of the Planeswalkers 2013

"Magic the Gathering"... cóż można więcej dodać? Pozycja będąca ewenementem w kategorii gier karcianych, od kilkunastu lat gości w sercach milionów ludzi na całym świecie. Swój sukces zawdzięcza przede wszystkim prostym zasadom i szerokiej gamie kart, które składają się na kilkadziesiąt wyjątkowych edycji wydawane od 1993 roku. Od kilku lat można się w nią bawić także przez komputer, za sprawą serii "Duals of The Planeswalkers", zapoczątkowaną cztery lata temu. Tym razem przedstawiamy Wam recenzję najnowszej edycji 2013, autorstwa ponownie Hassan'a. Czy warto po nią sięgnąć? Tego dowiecie się czytając jego recenzję!

duals of the planeswalkers 2013

"Magic the Gathering: Duels of the Planeswalkers" jest dobrze zrobioną karcianką. Jeśli chciało się nauczyć grać, albo przypomnieć sobie zasady, była to tania alternatywa dla niekoniecznie przyjaznych, brodatych panów z tego sklepu z bitewniakami w mrocznej alejce, w pokoju na zapleczu, w którym spotykają się co środę, mówiąc do siebie o jakiś trampkach, tapach i vidżilancach.

W mojej recenzji tego tytułu rozwodziłem się nieco o zaletach i wadach, o konieczności kontrolera do grania w trybie współpracy, ale uznałem grę za dobrą. I fakt – wciągnęła mnie i mojego Magicowego partnera Ty’a na tyle mocno i na tyle długo, by skłonić nas do kupienia wszystkich dodatków do niej i okazyjnego grania do dzisiaj. Nie tak dawno przecież, bo dwa tygodnie temu, kiedy odwiedziłem Ty'a [bądźmy konsekwentni] w Poznaniu i wyjąłem z torby pada, w jego oku pojawił się ten znajomy błysk, sugerujący, że zaraz połączymy siły w epickiej bitwie planeswalkerów. I tak się stało i łoiliśmy dupy ...czytaj dalej!

Inne

Project Blackstone?

Dodał: , · Komentarzy: 0

Blizzard znany jest z tego, że lubi droczyć się ze swoimi fanami, czego przykładem jest choćby ciągle przesuwane premiery takich gier jak "Diablo III", kilka miesięcy temu, czy obecnie "StarCraft II: Heart of the Swarm". Jednak teraz producent wpadł na inny pomysł – chodzi mianowicie o "Project Blackstone". Co się za tą nazwą kryje?

blizzard enternaiment

Cóż, tego na razie nikt nie wie, poza developerem. Póki co Blizzard przed kilkoma dniami wszedł w posiadanie domeny internetowej projectblackstone.com., która należała wcześniej od osoby zamieszkałej w Teksasie. Brzmi to jak nieudany żart?

Sam Project Blackstone zdążył zrobić trochę szumu w społeczności graczy "World of Warcraft". Spowodowane jest to tym, iż w świecie WoWa istnieje Blackstone Span, będący mostem łączącym Tol Barad z Tol Barad Peninsula. Czy to oznacza, że mamy do czynienia z nowym dodatkiem do jednego z najpopularniejszych MMO wszech czasów? Czas pokaże...

The Cave

The Cave – Zwiastun

Dodał: , · Komentarzy: 0

Nie słyszeliście o The Cave? To gra, łącząca w sobie elementy zręcznościówki, platformówki i przygodówki. Na samym początku wybieramy trzech spośród siedmiu bohaterów i wyruszamy na zwiedzanie tajemniczej jaskini, której wnętrze różni się w zależności od tego, kto znajdzie się w naszej drużynie. Celem gracza jest dotarcie do końca jaskini i odkrycie jej wszystkich tajemnic. Zadania można rozwiązywać na różne sposoby, oprócz tego gra oferuje także kooperację (do trzech osób – każdy gra innym bohaterem) i komiksową grafikę. Za "The Cave" odpowiada studio Double Fine, założone przez Rona Gilberta (twórca "Monkey Island" i "Maniac Mansion"), które "przyprawiło" swoją produkcję specyficznym humorem. "The Cave" ukaże się już niedługo – w styczniu, a o to jego zwiastun:

Wczytywanie...