Mars: War Logs

Pisaliśmy już o tym cyberpunkowym tytule, będącym action RPG z masą wyborów i konsekwencji na wzór gry "Mass Effect". Póki co skazani jesteśmy wciąż na typowo marketingowe: bla bla bla, niemniej po zwiastunie i obrazkach można już zaryzykować stwierdzenie, że przynajmniej wizualnie produkcja małej firmy „Spiders” robi pozytywne wrażenie.

mars: war logs, spiders, spiders game weavers

A więc drodzy państwo, bez zbędnego gadania, przejdę od razu do sedna, do obrazków – każdy z nich jest ponoć wart więcej niż tysiąc słów – a większość z nich zobaczycie w rozszerzeniu newsa.

Cyberpunk 2077

Cyberpunk 2077 – wywiad z Mateuszem Kanikiem

Dodała: , · Komentarzy: 0

Kiedy wczoraj pisaliśmy o nowym trailerze do najświeższej produkcji studia CD Projekt RED, w sieci już wrzało od komentarzy, spekulacji i oczekiwań. "Cyberpunk 2077" póki co cieszy się sporym zainteresowaniem, a my pozostajemy pełni nadziei, że taki stan utrzyma się, a może nawet prześcignie nasz główny produkt growego eksportu – "Wiedźmina"? Tym bardziej z chęcią prezentujemy wam tłumaczenie wywiadu przeprowadzonego przez serwis gametrailers.com z Mateuszem Kanikiem.

cyberpunk 2077, cdprojektred, gra, shane satterfield, rpg, mateusz kanik

Shane Satterfield: Jakie doświadczenia i wspomnienia wiążesz z oryginalnym papierowym systemem "Cyberpunk"?

Mateusz Kanik: No cóż, nie jestem prawdziwym cyberpunkiem. Nie żyję na krawędzi. Przynajmniej od czasu, gdy jestem żonaty [śmiech]. Wiecie, kobiety chcą, byś był bohaterem, który żyje na krawędzi, aż staną się poważne. ... czytaj dalej!

Seriale

The Originals w planach CW

Dodał: , · Komentarzy: 0

Perypetie miłosne Eleny Gilbert męczą już na tyle, że nawet stacja CW szuka sposobu ratowania The Vampire Diaries. Jednym z pomysłów jest spin-off serii, który przedstawi nam losy pierwszej i najpotężniejszej wampirzej rodziny.

vampire diaries, the originals

The Originals przedstawiać będzie początki siedmiorga Mikaelsonów, którzy za sprawą zaklęcia swej matki stali się pierwszymi wampirami. Historia ta, poruszana już w TVD, do tej pory traktowana była trochę po macoszemu. Przyznam, że jest to dalece ciekawsze niż kolejne mdłe rozterki w trójkącie Damon-Elena-Stefan.

CW z jednej strony podchodzi do sprawy profesjonalnie, angażując w głównej roli Josepha Morgana. Także i w tej produkcji wcieli się w Klausa, który już nie raz swoją charyzmą i dobrymi dialogami ratował poziom przeciętnego serialiku dla młodzieży. Postać ta powróci do Nowego Orleanu, gdzie połączy siły ze swoim dawnym protegowanym – Marcelem. Czy to oznacza, że zabraknie Klausa w TVD? Tego jeszcze nie wiemy, ale lepiej, by tak się nie stało.

Dziwi natomiast pojawienie się w obsadzie Phoebe Tonkin, która w TVD wciela się w rolę Hayley. Aktorka wcześniej grała w skasowanym The Secret Circle, gdzie nie pokazała kunsztu aktorskiego. Także i perypetie Eleny nie zyskują na jej obecności, więc wydaje się, że zwyciężył nie tyle talent, co pewne walory fizyczne Tonkin. Decyzja ta dodatkowo dziwi, gdyż w obsadzie wciąż brakuje serialowej Rebekah. Bez jej wybuchowego charakterku nie wyobrażam sobie serialu o Pierwotnych. Cóż, efekt poznamy na jesieni tego roku.

The Secret World

Rezygnacja z abonamentu siłą rzeczy musi przyciągnąć do danej gry większą liczbę graczy. Nie inaczej jest z The Secret World. Ambitne MMO od Funcomu wreszcie odrabia straty, zaś dobre wyniki finansowe pozwalają pozytywnie patrzeć w przyszłość.

the sescret world, funcom

Do gry powracają weterani, jak też pojawiają się "świeżaki", dzięki czemu Funcom chwali się, że aktywnych graczy przyrosło aż o 400 % w porównaniu do okresu, kiedy co miesiąc musieliśmy wpłacać pewną sumę na konto wydawcy. Ostatni miesiąc pozwolił sprzedać 70 tysięcy pudełek z grą, co daje w sumie 30% wszystkich legalnie nabytych kopii gry. Można więc powiedzieć, że mamy do czynienia ze standardowym wzrostem popularności, który Funcom zna z czasów Age of Conan.

Mimo dobrych wyników, firmę czeka restrukturyzacja. Mówiąc bardziej po ludzku – zwolnienia, zamykanie niektórych oddziałów studia i skupienie się na mniejszych projektach. Pozostaje mieć nadzieję, że Funcom przetrwa ciężki okres dzięki TSW, które ma być wciąż ulepszane i rozbudowywane.

Cyberpunk 2077

Trailer Cyberpunka ujawniony

Dodał: , · Komentarzy: 7

O tym, że CDP planuje zrobić kolejną dobrą grę RPG, wiemy od dawna. Wciąż na Cyberpunk 2077 będziemy musieli czekać, jednak ujawniony trailer rozbudza apetyt. Kim jest tajemnicza kobieta i czy to właśnie jej plany przyjdzie nam pokrzyżować?

cyberpunk 2077

Przyznam szczerze, że zapowiedz trailera traktowałem z przymrużeniem oka. Ot, kolejne parę obrazków wyrwanych z kontekstu tylko po to, by nakręcić wokół danego tytułu medialny szum. Ujawniony filmik co prawda nie zdradza elementów rozgrywki i trudno na jego podstawie powiedzieć cokolwiek na temat mechaniki gry, jednak trzeba przyznać, że ogląda się go bardzo dobrze. Widać, że polskie studio celuje w szersze grono odbiorców i nie zamierza tylko produkować kolejnych "Wiedźminów".

TERA: The Exiled Realm of Arborea

TERA w Europie jako Free-To-Play

Dodał: , · Komentarzy: 0

Na tę decyzję czekali wszyscy fani sieciowej gry TERA na Starym Kontynencie. Potwierdziły się doniesienia o przejściu tytułu na system Free-To-Play. Tym samym gracze w Europie dzięki Gameforge będą się mogli bawić bez potrzeby opłacania abonamentu. Dla tych, którzy do tej pory to roboli, czeka kilka niespodzianek oraz możliwość dalszego wsparcia finansowego gry.

tera, tera mmo

Rezygnacja z abonamentu to znany wybieg, na który – wcześniej czy później – decyduje się większość deweloperów. Zgodnie z doniesieniami z grudnia, od lutego TERA przejdzie na model Free-To-Play. Oznacza to, że nowy gracz będzie miał dostęp do całej zawartości, a więc klas, ras, instancji, części ekwipunku czy ciekawego systemu politycznego. Ograniczeń rzecz jasna nie da się uniknąć, więc spodziewajmy się pomniejszonego plecaka oraz skromnej liczby slotów na postać.

Miła niespodzianka czeka na tych, którzy już grę zakupili. Bez względu na to, czy wciąż opłacamy abonament czy ten już wcześniej wygasł, będziemy mieli dostęp do wszystkiego. Spodziewajmy się dodatkowo nowych tytułów, które będą odróżniać nas od nowicjuszy.

Płatną formą dostępu do całej zawartości gry jest członkostwo w klubie TERA. Aktualni subskrybenci dołączą do niego z automatu, reszta będzie musiała zapłacić, chociaż kwot jeszcze nie ujawniono. Poza zaletami zwykłego konta, oferować ma skrócony czas odnawiania instancji i inne, standardowe dodatki, które mają nam umilić zabawę.

Cóż, skoro gry tak krótko po premierze przechodzą na F2P, to faktycznie rynek musiał się już nasycić. Oby tylko TERA poszła śladem pewnej gry z mieczami świetlnymi, gdzie ograniczenia skutecznie zniechęcają do "darmowej" zabawy.

Torment: Tides of Numenera

Pytania związane z kwestią: „Czy powstanie Torment 2?” pojawiają się w zasadzie co parę lat, budząc przy tym żywe dyskusje. W sumie nie ma co się temu dziwić, w końcu „Planescape: Torment” był produkcją wybitną, pokazującą, że gry komputerową mogą wykraczać poza stricte ludyczną rozrywkę i poruszać te „poważne” tematy, wydawałoby się zarezerwowane raczej dla literatury, a także filmu i teatru. A tu mamy coś takiego, co burzy zastane schematy i nobilituje nas graczy… Ekhm, przepraszam, zbaczam z tematu. W każdym razie, powstało na jego cześć tysiące peanów, wygłoszono milion laudacji i… gdzieś tam idea stojąca za grą niezapomnianego Black Isle przygasła.

torment, torment 2

Owszem, co jakiś czas serwowano nam produkcje niejako odgrzewające ją. Czytaj: historie skupione na jednym bohaterze, dźwigającym ciężar przekleństwa, poruszające przy tym tematy związane z człowieczeństwem oraz dziejące się w ciekawym i niekonwencjonalnym uniwersum. Taki był choćby „KotOR 2”, w którym przestawiona wszelkie znane nam z Gwiezdnych Wojen wartości i moc stała się nie darem, a przekleństwem. Taka była również „Maska Zdrajcy”, rewelacyjny dodatek do przeciętnego „Neverwinter Night’s 2”. Co ciekawe za obydwie wymienione produkcje odpowiadali ludzie z „Obsidian Entertainment”, firmy składającej się z uciekinierów z Black Isle, w tym człowieka odpowiedzialnego za trzy czwarte dialogów i fabułę „Udręki” – Chrisa Avallone’a. Ten, przypierany do muru pytaniami o sequel legendy, zdradził, że jeśliby do niego doszło, to mielibyśmy do czynienia nie z dosłowną kontynuacją losów Bezimiennego, ponieważ jego historia została doprowadzona do końca, co raczej grą o podobnych założeniach, ale z innym głównym bohaterem i nowym światem. Co, zapytacie, odpadłby "Planescape"? No właśnie – tak. Niestety polityka „Wizard of the Coast”, właścicieli praw do tego multiwersum, uniemożliwia opowiedzenie kolejnej „tragicznej” historii umiejscowionej w tym świecie.

Dragon Age: Inkwizycja

Biedny BioWare i źli, niedobrzy gracze

Dodał: , · Komentarzy: 5

Jest pewna firma w Edmonton, która szczyci się tym, iż z każdą kolejną produkcją i kolejnymi topionymi w niej milionami zyskuje sobie coraz więcej pogardy i antypatii odbiorców swoich produktów. Można rzec nawet, że narzekanie na BioWare oraz wygłaszanie pod jego adresem słów internetowej, płomiennej nienawiści, stało się swego rodzaju modą, obowiązkową dla wszystkich, którzy "przecież znają się na grach". Wiadomo też, że stało się tak nie bez przyczyny, nie bez przyczyny też temat "hejtu" i relacji BioWare z jego społecznością powraca właśnie teraz, przy okazji prac nad "Dragon Age 3".

dragon age 3

Tym razem robi się o tyle ciekawiej, że swój żal wobec graczy zalewających fora społecznościowe niesłabnącymi falami krytyki wyraził David Gaider, główny pisarz i scenarzysta BioWare, który poza "Dragon Age" ma na koncie prace przy "Star Wars: Knights of The Old Republic", pierwszym "Neverwinter Nights" i obu jego dodatkach, czy także przy nagrodzonym jedenastoma Oscarami "Titanicu".

Remember Me

"Pamiętaj o mnie" – tak mówi tytuł gry od francuskiego studia Dontnod Entertainment, a teraz także i nowy zwiastun, którym rządzi dynamika i, w którym udziela się presja. Na trailerze możemy podziwiać podziwiać cyberpunkowy świat w nieco szerszej oprawie, system walki i bossa – Kid Xmasa. A zastało to ukazane na takim poziomie, że Remember Me może okazać się czarnym koniem 2013 roku i zaskoczyć wszystkich, tak jak to udało się Telltale Games i ich grze przygodowej – "The Walking Dead" – w roku ubiegłym.

Inne

Informacja prasowa

29 odcinek Raportu Obieżyświata to podsumowanie najważniejszych wydarzeń roku 2012 w Polsce i na świecie, oraz tych bezpośrednio związanych z Raportem. Będzie też o tym co czeka nas w roku 2013, który ogłoszony został rokiem Janusza A. Zajdla. Ivellios odpowie także na pytania Pepcoka dotyczące Hobbita, tym razem już z drobnymi spojlerami.

Odcinek można obejrzeć tutaj.

Raport Obieżyświata to kanał telewizji internetowej o fantastyce. Znajdziecie na nim informacje o najnowszych doniesieniach, recenzje publikacji książkowych oraz relacje z konwentów, tych największych i tych troszkę mniejszych.

raport obieżyświata
Wczytywanie...